To, ile dziecko jest w stanie wyciągnąć korzyści z edukacji szkolnej, wynika z jego wewnętrznej motywacji. Z tą w polskiej szkole nie jest najlepiej. Zbyt wielu nauczycieli oczekuje, że dziecko będzie podążało za nauczycielem i jego wywodem w ciszy i skupieniu. Podawczy styl nauczania nie sprzyja umacnianiu motywacji do nauki.
Czego potrzebuje dziecko w szkole? Po pierwsze potrzebne jest poczucie sensu i celu: po co się uczę i do czego się to mi przyda. Druga istotna rzecz to pewien zakres autonomii. Kiedy dziecko samo może zdecydować, że się uczy, czego, kiedy i w jaki sposób się uczę. Wreszcie – samosprawczość. To czy dziecko będzie nadążać za nauczycielem, w dużej mierze zależy od tego, jak nauczyciel będzie dostrzegał i wzmacniał rozwój talentów ucznia.
O tym, jakimi sposobami wzmacniać w dzieciach przekonanie „wiem, że potrafię” oraz dlaczego warto to robić, opowiada dr Łukasz Srokowski z Centrum Innowacyjnej Edukacji Navigo – trener, edukator specjalizujący się w innowacyjnych metodach edukacyjnych oraz tematyce wzmacniania skuteczności edukacji. Posłuchajmy:
Materiał filmowy powstał w ramach międzynarodowego projektu Steam4U z programu Erasmus+ mającego na celu podnoszenie poczucia własnej skuteczności u dzieci.
(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym. Jest również członkiem grupy Superbelfrzy RP).
(Źródło: Fundacja Uniwersytet Dzieci)