Uczniowie o szkole XXI wieku (2)

Narzędzia
Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times
badania i analizyNowoczesna szkoła nie może „chować głowy w piasek“ i udawać, że nie istnieją takie technologie, które mogłyby być wykorzystane z pożytkiem dla procesu nauczania bez względu na przedmiot. Nie korzystanie z technologii w szkołach hamuje rozwój – to mówią wprost amerykańscy uczniowie uczestniczący w wieloletnim projekcie badawczym SpeakUp. 
 
Uczniowie amerykańskich szkół (trzy poziomy edukacyjne, szkoła podstawowa, średnia i średnia-wyższa; 12 roczników uczniów) uczestniczą od kilku lat w wieloletnim programie badań poświęconych relacji pomiędzy nowymi technologiami i edukacją. W najnowszym raporcie zaprezentowano wizję uczniów nowoczesnej edukacji, opartej na trzech elementach. 
 
I. Uczenie się oparte o narzędzia społecznościowe
51% uczestniczących w badaniu uczniów roczników 6-8 deklaruje, że korzysta z popularnych narzędzi komunikacji i współpracy dostępnych w sieci aby komunikować się z innymi uczniami w celu rozwiązywania zadań domowych, 28% przyznaje, że komunikuje się również z nauczycielami. Wśród starszych roczników (10-12) wartości te wynoszą odpowiedniu 60% i 40%.
 
43% respondentów z roczników 9-12 przyznaje, że podstawową i najważniejszą metodą komunikowania się z przyjaciółmi jest korzystanie z portali społecznościowych w sieci.
Jeśli chodzi o komunikowanie się i współpracę z innymi poza szkołą, uczniowie najczęściej wykorzystują komunikatory sieciowe, pocztę elektroniczną i sms-y – znaczenie tej formy kontaktowania się z rówieśnikami wzrasta z wiekiem: tak postępuje 30% uczniów roczników 3-5, 65% roczników 6-8 i 72% uczniów klas 9-12.
 
Z roku na rok rośnie odsetek uczniów, którzy poszukują edukacji obok oferty szkolnej, na własną rękę, co jest możliwe dzięki dostępności technologii edukacyjnych. W minionym roku szkolnym czyniło tak 17% uczniów szkół średnich i 26% uczniów szkół średnich wyższych (odpowiedniki naszego gimnazjum i szkoły ponadgimnazjalnej). Jedna trzecia respondentów tych szkół twierdzi, że nie może w szkole korzystać z narzędzi społecznościowych i komunikować się z innymi uczniami w klasie. Uczniowie oczekują, że będą mieć możliwość komunikowania się i korespondowania ze swoimi nauczycielami.  
 
Dla porównania aż 91% rodziców komunikuje się korzystając z sms-ów, komunikatorów i poczty elektronicznej; 51% rodziców korzysta ze stron społecznościowych. Jednak zapytani, które technologie społecznościowe ich zdaniem najlepiej wspierają wyniki edukacyjne dzieci, tylko 20% badanych rodziców potrafiło wskazać na blogi, społeczności internetowe czy narzędzia wiki, a 30% na pocztę elektroniczną i komunikowanie się przez sms-y.
 
Prawie połowa badanych uczniów szkół średnich (47%) i 40% szkół średnich wyższych uznało, że omawianie z kolegami z klasy zagadnień szkolnych i pomaganie sobie nawzajem w rozwiązywaniu zadań należy do najbardziej pomocnych metod uczenia się matematyki. Podobne oczekiwania mają oni odnośnie nauczania m.in. przedmiotów przyrodniczych, technologii, techniki.
 
Ponad połowa uczniów przyznała, że wielką pomocą byłaby dla nich możliwość komunikowania się poprzez serwisy społecznościowe z ekspertami rynku pracy i przedstawicielami różnych zawodów, aby w ten sposób jak najlepiej przygotować się do wykonywania preferowanych zawodów.
 
II. Uczenie się jako proces nieznający barier i granic 
Ponad połowa badanych uczniów szkół średnich i szkół średnich wyższych ma w Stanach Zjednoczonych dostęp do iPodów/odtwarzaczy multimedialnych, komputerów stacjonarnych, laptopów, netbooków i telefonów z dostępem do internetu. 60% respondentów z klas 3-5 i 40% z klas drugich posiada własne iPody/odtwarzacze multimedialne. 
 
Chociaż uczniowie posiadają szerokie możliwości korzystania z osobistych narzędzi nowoczesnych technologii, zazwyczaj nie mogą z nich korzystać w szkole. Najczęściej pojawiającą się odpowiedzią uczniów klas 6-12 było: „nie mogę korzystać z mojego telefonu komórkowego lub odtwarzacza mp3“. Po raz pierwszy to nie systemy filtrowania treści w Internecie czy firewalle zostały wskazane przez młodzież jako główna bariera korzystania z technologii w szkole.
 
Gdyby korzystanie z technologii mobilnych było dopuszczone w szkołach, 70% badanych uczniów szkół średnich i 65% szkół średnich wyższych deklaruje, że byłyby one wykorzystane podczas zajęć do wyszukiwania potrzebnych informacji w Internecie; odpowiednio 48% i 45% korzystałoby z e-podręczników, a połowa uczniów w obu typach szkóła chciałaby je wykorzystać do pracy projektowej.
 
Zapytani, jakie technologie rekomendowaliby do wykorzystania w szkołach, pięć najczęstszych wskazań wiąże się z dostępem: 1) do ich osobistych narzędzi mobilnych (telefonów, odtwarzaczy); 2) do ich osobistych laptopów i netbooków; 3) do internetu szkolnego bez ograniczeń; 4) do sieci i serwisów społecznościowych; 5) do narzędzi pozwalających im komunikować się z rówieśnikami z klasy.
 
Z kolei nauczyciele uczestniczący w badaniu obawiają się, że korzystanie z technologii mobilnych w klasie podczas zajęć rozpraszałoby uwagę uczniów (67% wskazań), poza tym nie wszyscy uczniowie mają dostęp do tych technologii (55%), uczniowie mogliby łatwo oszukiwać (30%). Nieco ponad 1/5 respondentów przyznała, że nie wiedzą, w jaki spoósb mogliby wykorzystać technologie mobilne w nauczaniu; 20% wskazało, że potrzebne byłyby zgodne z programem nauczania zasoby, aby można było włączyć urządzenia mobilne w tryb zajęć.
 
O ile dla uczniów dostęp do internetu w szkole jest kluczowy, rodzice przejmują się, że wówczas byłaby otwarta droga do kontaktów z nieznajomymi (75%), dzielenia się z nimi informacjami osobistymi (73%), spotykaliby pedofilów i inne osoby naruszające prawa dzieci (72%), mieliby możliwość przeglądania nieodpowiednich stron internetowych (67%). Mniej niż połowa rodziców (41%) wierzy w to, że szkoła ich dzieci posiada skuteczne mechanizmy zapewniające bezpieczeństwo w sieci i chroniące informacje osobiste. Z drugiej strony jednak, 41% uczniów szkół średnich wyższych i 38% szkół średnich przyznaje, że wiedzą, jak zachowywać się w internecie i jak chronić swoje wrażliwe dane.
 

 
Rośnie zainteresowanie uczniów pogłębianiem wiedzy poza szkołą, przy wykorzystaniu dostępnych kursów e-learning. Badani uczniowie wskazują jednak na niedostateczną informację o istniejących na rynku kursach e-learning i warunkach korzystania z zajęć online. Są to dla nich podstawowe bariery w e-learningu. 
 
E-learning jest jednak pożądaną przez badanych uczniów metodą kształcenia. Uczniowie szkół średnich wyższych wskazują, że dzięki temu mogą uczyć się własnym tempem (51%), zdobywać dodatkowe punkty (49%) przy ubieganiu się o indeksy szkół wyższych (college’ów), pogłębiać swoją wiedzę i zainteresowania poza programem nauczania w szkole (44%). Identyczne wskazania podali uczniowie szkół średnich, uzupełniając je jeszcze o korzyść w postaci uzyskania dodatkowej pomocy przy poznawaniu materiału szkolnego.
 
III. Uczenie się oparte na zasobach cyfrowych 
W tym aspekcie nie chodzi oczywiście o jakieś niewielkie wykorzystanie zasobów cyfrowych, lecz o jak najczęstsze, zwłaszcza, że zasoby te są coraz bogatsze i obejmują wszystkie dziedziny edukacji i nauki.
 
Uczniowie chcieliby, aby w swoim życiu szkolnym mogli korzystać z edukacyjnych zasobów cyfrowych równie często jak w życiu prywatnym. Ponad 30% badanych z klas 7-12 korzysta z różnych narzędzi i testów online. 79% uczniów roczników 10-12 i 60% z roczników 7-9 wspiera się istniejącymi zasobami cyfrowymi w rozwiązywaniu zadań i pisaniu prac do szkoły. 
Jeśli chodzi o szkołę podstawową, ponad polowa uczniów klas 3-5 korzysta z gier edukacyjnych, 30% używa różnych narzędzi do tworzenia własnych prezentacji, pokazów, filmów lub stron internetowych do celów edukacyjnych. 
 
Poza szkołą, ponad 60% uczniów klas 10-12 i 65% uczniów klas 6-8 tworzy własne zasoby cyfrowe, wgrywa do serwisów internetowych własne filmy, podkasty, zdjęcia. 65% w grupie badanych roczników 3-5 gra online w rozmaite gry, ponad 40% spędza czas w trójwymiarowych serwisach wirtualnej rzeczywistości. Prawie 45% respondentów ze szkół średnich wyższych i 40% ze szkół średnich tworzy i kompiluje własne zasoby cyfrowych mediów. 
 
Jaka byłaby wartość dodana włączenia pracy z filmami wideo i grami online do rzeczywistości szkolnej? Najczęściej uczniowie przyznawali, że dzięki takiej wizualizacji problemu, byłoby im znacznie łatwiej zrozumieć zagadnienie, zdobyć więcej szczegółowych informacji, zaangażować się bardziej w zajęcia, a ponadto uczyniłoby to zajęcia bardziej interesującymi.
O korzyściach edukacyjnych płynących z grania są jednak przekonani również rodzice. 66% respondentów uważa, że granie pozwala rozwijać różne style uczenia się i zwiększa zaangażowanie uczniów w naukę. 57% uważa, że granie rozwija tak ważne umiejętności jak krytyczne myślenie czy rozwiązywanie problemów. 
 
Gorącym tematem dla uczniów okazują się być e-podręczniki. Uczniowie zapytani o to, jak powinien wyglądać taki podręcznik, wskazywali na takie jego cechy jak interaktywność, odpowiedni dobór treści, mechanizmy umożliwiające wspólne uczenie się w grupie oraz narzędzia personalizacji. Uczniowie podpowiadają, że aby taki podręcznik był pełnowartościowym narzędziem, powinny się w nim znaleźć również gry, narzędzia komunikacji z tutorami, narzędzia aktualizujące dane i adresy stron www, animacje i symulacje pozwalające lepiej zrozumieć treści.
 
Uczniowie chcieliby używać e-podręczników zgodnie z własnymi potrzebami, korzystając m.in. z takich narzędzi jak e-notatki, zakreślanie ważnych fragmentów, zapamiętywanie danych w wyszukiwarce, quizy, gry rozgrzewające umysły, narzędzia organizacji pracy, a nawet moduły umożliwiające doładowanie telefonów komórkowych. 
 
Takie narzędzia, jak e-podręczniki podobają się również rodzicom. 93% respondentów powiedziało, że chciałoby, aby ich dzieci używali takich podręczników w szkole, a 47% uważa, że byłaby to dla szkół dobra inwestycja, która zwiększy aktywność uczniów na zajęciach.
 
Świadomi cyfrowi tubylcy
 
Na podstawie opisanych badań można stwierdzić, że nie tylko mamy do czynienia z pokoleniem cyfrowych tubylców, lecz z pokoleniem młodzieży epoki cyfrowej, która jest świadoma znaczenia i potencjału narzędzi cyfrowych znajdujących się w ich dyspozycji. Wiedzą do czego one służą i jak je wykorzystać, aby się więcej nauczyć. Niestety my, dorośli, często nie zwracamy uwagi na to, co mówią uczniowie, uznając że wiemy lepiej (bo jesteśmy mądrzejsi, bardziej doświadczeni życiowo, itp.). Być może jest to błąd, który może stać się (stał się?) barierą w rozwoju nowoczesnej edukacji także w naszym kraju. 
 
Badań prowadzonych przez Project Tomorrow w Stanach Zjednoczonych nie sposób bagatelizować. Nie ma chyba drugich takich badań na świecie, które obejmowałyby zasięgiem tak wielką grupę uczniów i które dotyczyłyby wizji nowoczesnej edukacji. Jak zauważają organizatorzy badań w raporcie, „ci uczniowie mają w głowach plan, w jaki sposób możnaby skutecznie wykorzystać dostępne technologie, aby przyspieszyć rozwój uczniów i sprawić, że będą oni lepiej przygotowani do wyzwań czekających ich w przyszłości, no i oczywiście do... edukacji XXI wieku.“
 
Warto również w polskich szkołach stale pytać uczniów, w jaki sposób chcieliby się uczyć i jak można wykorzystać posiadane przez nich urządzenia cyfrowe, aby poprowadzić lekcje żywiej, ciekawiej, nowocześniej, zwiększając tym samym zainteresowanie i aktywność uczniów. Każdy nauczyciel powinien uświadomić sobie, że stojąc przed klasą, stoi przed grupą ekspertów od nowych technologii i jeśli tylko będzie chciał wykorzystać ich wiedzę, wystarczy kilka słów. Z pewnością może przynieść ro wiele dobrego. Nie bójmy się eksperymentować. 
 
(Źródło: eSchoolNews.com, opr. własne) 
 
(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym)