Przez STEAM do kompetencji przyszłości

fot. Alicja Szulc - Centralny Dom Technologii

Narzędzia
Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Według badań amerykańskiego Departamentu Edukacji, roczny wzrost zapotrzebowania na pracowników z umiejętnościami i wykształceniem z zakresu STEM (czyli połączenia nauk przyrodniczych, technologicznych, inżynierii i matematyki) wynosi 14%. Tymczasem absolwentów kierunków studiów z tego obszaru przybywa w tempie nieco poniżej 1%[1]. Wydawałoby się zatem, że edukacja w tych kierunkach gwarantuje dobrą i ciekawą pracę w przyszłości...

Jednak nawet wykształcenie naukowe, techniczne, inżynieryjne czy matematyczne, nie gwarantuje sukcesu ani na rynku pracy, ani w postaci osobistej satysfakcji z wykonywanych zadań. Jak coraz częściej pokazują raporty i badania o kompetencjach przyszłości, bez elastyczności i kreatywności, nawet wysoce wykwalifikowany pracownik nie sprawdzi się wobec coraz bardziej złożonych problemów i coraz bardziej zróżnicowanych kulturowo, językowo i wiekowo zespołów. Po pierwsze wynika to z przyśpieszenia zmian technologicznych, zwłaszcza w obszarze automatyzacji i zastosowania uczenia maszynowego. Po drugie ze stałego zapotrzebowania pracodawców na pracowników kreatywnych, komunikatywnych i zdolnych do współpracy i samodzielnego uczenia się.

Według badań przeprowadzonych na zlecenie korporacji IBM, luka kompetencyjna (skills gap) pomiędzy potrzebą pracodawcy a przygotowaniem pracowników, w ostatnich latach bardzo się powiększyła. Czas potrzebny do zniwelowania różnic w umiejętnościach pracowników poprzez szkolenia w miejscu pracy, zwiększył się ponad 10 razy w ciągu zaledwie czterech lat[2]. Nie oznacza to pogarszania się jakości edukacji. Częściej odpowiada za to skracanie się „terminu ważności” konkretnych umiejętności technicznych oraz rosnące zapotrzebowanie na kompetencje przyszłości. Te zaś są w edukacji formalnej rozwijane w bardzo zróżnicowany sposób. Często też padają ofiarą tego, jaki trend na wybraną umiejętność w danym momencie jest bardziej popularny. Przykładem tego są umiejętności cyfrowe, które czasem rozumiane są jako dotyczące bardziej programowania czy korzystania z danej technologii, niż ogólnie zrozumienia jak działa i jak się ich uczyć. Tymczasem kluczowe kompetencje przyszłości, szczególnie te podkreślane przez pracodawców, to umiejętności behawioralne – chęć i zdolność do bycia elastycznym, umiejętności zarządzania czasem i zdolność do ustalania priorytetów. Przydatność tego typu zdolności tak szybko nie mija.

Najbardziej skraca się żywotność konkretnych umiejętności technicznych: tych, których dziś się uczymy lub z nich szkolimy, aby zdobyć nowy zawód. To samo tyczy się przewidywanego średniego czasu spędzanego w jednym miejscu pracy, który spada poniżej 5 lat (a wg. niektórych szacunków związanych z rozwojem automatyzacji i sztucznej inteligencji, może skrócić się nawet do 3 lat[3]). Badania IBM pokazują jak szybko pojawiają się nowe wymagania dotyczące umiejętności, podczas gdy inne umiejętności stają się przestarzałe (co powoduje, że jedną z nietypowych kompetencji przyszłości jest umiejętność “zapominania” zbędnej wiedzy i umiejętności). Dlatego też podczas wielu badań kadra kierownicza umieszcza techniczne podstawowe umiejętności STEM (S od science,T od technology, E od engineering i M od matematyki) oraz umiejętności obsługi komputera, oprogramowania i aplikacji jako dwie najważniejsze umiejętności pracowników. Równocześnie rośnie zainteresowanie wśród pracodawców obszarami związanymi z kreatywnością, wymyślaniem oraz projektowaniem nowych rozwiązań i usług, często niewynikających bezpośrednio z ewolucji istniejących produktów czy branż. W tym miejscu do STEM dodane zostaje A czyli arts(sztuka). Jej rola jednak wykracza poza dodanie kreatywności do przedmiotów ścisłych. To również dodanie bardzo ważnej, często zupełnie innej, zaskakującej perspektyw na to jak rozwiązywać problemy i wyzwania. Te zaś są w XXI wieku coraz bardziej złożone. Artystyczna wrażliwość i kreatywność ułatwia również rozwijanie empatii i sprawnej komunikacji, które są ważne w zmieniających się, zróżnicowanych kulturowo, językowo i wiekowo środowiskach pracy. Wiedzą to od wielu lat zarówno w amerykańskiej agencji kosmicznej NASA, w której projekty artystyczne służą nie tylko promocji i edukacji, ale również poszerzaniu puli pomysłów na rozwiązanie wyzwań naukowych. O takich inspiracjach i międzyprzedmiotowym podejściu opowiadała niedawno w Centralnym Domu Technologii Anna Kościelak z programu Ogarnij Inżynierię, podczas konferencji dla doradców zawodowych “Między szkołą a rynkiem pracy”.

Uczniowie, pracujący w metodologii STEAM – czyli zgłębiają jednocześnie nauki przyrodnicze, technologię, inżynierię, sztukę i matematykę – nie tylko poznają zagadnienia przedmiotowe, ale uczą się także, jak się uczyć, jak zadawać pytania, eksperymentować i wspólnie tworzyć. Wspieranie nowoczesnej przedsiębiorczości i wynalazczości, tak samo, jak próby rozwiązywania wyzwań ekologicznych, wymaga dziś podejścia wykorzystującego różne spojrzenia na dany problem i różnych kompetencji zarówno indywidualnych, jak i zespołowych. Tak rozumiemy nowoczesną edukację w Centralnym Domu Technologii, gdzie stawiamy na to by technologie w naszym życiu (i w procesie uczenia się) były efektywnym narzędziem. Stanie się tak jeśli tylko będziemy się uczyć jak je tworzyć i kształtować z ich pomocą przyszłość.

 

Notka o autorze: Kamil Śliwowski, trener i animator, specjalizuje się w wykorzystaniu nowych technologii i otwartych zasobów w edukacji. Na co dzień wicedyrektor programu edukacyjnego Centralnego Domu Technologii.

***

Centralny Dom Technologii to przestrzeń edukacyjno-technologiczna promująca kompetencje STEAM. Łączymy praktyków nowoczesnego nauczania ze społecznością innowatorów i światem biznesu. W CDT odbywają się nowoczesnej zajęcia edukacyjne dla grup szkolnych, warsztaty dla nauczycieli, kursy indywidualne oraz liczne wydarzenia z branży edukacji i nowych technologii, więcej na www.cdt.pl

Fot. Warsztaty Świat 3D, projektowanie i druk 3D za pomocą drukarek Skriware (fot. Alicja Szulc). Na zdjęciu u góry strony - warsztaty Pejzaż elektroniczny, upcykling i projektowanie świata, po którym poruszać się będzie robot Photon (fot. Alicja Szulc).

 

Przypisy:

[1] STEM Occupations: Past, Present, And Future, Departament Pracy USA, Styczeń 2017, https://www.bls.gov/spotlight/2017/science-technology-engineering-and-mathematics-stem-occupations-past-present-and-future/pdf/science-technology-engineering-and-mathematics-stem-occupations-past-present-and-future.pdf;

[2] IBM Study: The Skills Gap is Not a Myth, But Can Be Addressed with Real Solutions, https://newsroom.ibm.com/2019-09-06-IBM-Study-The-Skills-Gap-is-Not-a-Myth-But-Can-Be-Addressed-with-Real-Solutions 

[3] 2019 Global Human Capital Trends, Deloitte 2019, https://www2.deloitte.com/content/dam/insights/us/articles/5136_HC-Trends-2019/DI_HC-Trends-2019.pdf