Jeszcze nigdy w polskiej edukacji żaden podręcznik szkolny nie został przez tyle osób prześwietlony, przeczytany, skomentowany itp. jeszcze zanim powstała wersja ostateczna. Wprowadzeniu przez MEN do szkół „Naszego Elementarza“ towarzyszyły wyładowania krytyki. Jednym z wielu zarzutów była mała interaktywność i atrakcyjność materiałów podręcznika. Tego nie udało się poprawić autorkom podręcznika. Ale jest już dostępna bezpłatna, interaktywna wersja nowego elementarza.CC-BY Ministerstwo Edukacji Narodowej

Na relacjonowanie tego, co wydarzyło się podczas konferencji INSPIR@CJE 2014 przyjdzie jeszcze czas, ponieważ wątków do poruszenia jest co najmniej kilkanaście albo i kilkadziesiąt. Szukając pomysłu na wzbogacenie mojego wystąpienia na otwarcie konferencji, przeszukiwałem archiwa Cyfrowej Biblioteki Narodowej POLONA. Nauczyciele koniecznie powinni tam zaglądać.fot. sxc.hu

W sieci wszystko wydaje się darmowe. Jednak zazwyczaj to tylko złudzenie. Firmy, które prowadzą działalność w Internecie, nie świadczą usług bezinteresownie. Muszą zarabiać, więc w jakiś sposób ktoś musi za nie zapłacić. Również dzieci powinny zdawać sobie z tego sprawę. I mieć oczy szeroko otwarte. Inaczej mogą niechcący uszczuplić portfel rodziców (lub swoją skarbonkę) albo tanio sprzedać własną prywatność. O jakiej edukacji warto pamiętać, będąc rodzicem małych dzieci?fot. Fotolia.com

Wyobraźmy sobie taki scenariusz – idziemy na spotkanie do szkoły podstawowej, do której rozważamy posłać naszego sześcio- lub siedmiolatka. Jeśli mieszkamy w pobliżu, pewnie widzimy przychodzące do szkoły, wychodzące i bawiące się wokół szkoły dzieci, więc coś tam wiemy o tej szkole, ale tylko trochę. Czego zatem powinniśmy się spodziewać, jeśli już przekroczymy drzwi wejściowe? Ano odrobiny ciepłego przyjęcia – wszak dla większości rodziców jest to pierwszy kontakt ze szkołą.© Edunews.pl

Każdego dnia do internetu trafiają tysiące zdjęć dzieci. Wszystkie wyjątkowe, bo dokumentujące pierwszą kąpiel, pierwsze wakacje na plaży albo śmieszną minę dziecka. Do publikowania zdjęć swoich dzieci nago lub w bieliźnie przyznaje się co czwarty rodzic dziecka do 10 roku życia. Publikujący je rodzice zazwyczaj nie zastanawiają się, ani do kogo mogą trafić te zdjęcia, ani co będzie się z nimi później działo.fot. www.zanimwrzucisz.fdn.pl

Żywe zaciekawienie i silne emocje budzą sprawy nieznane. Dzieci potrafią się dziwić, a ich ciekawość trzeba pielęgnować. Oto propozycja powołania „Klubu Czterech Żywiołów”. To nowy projekt przyrodniczy przygotowany na drugi semestr roku szkolnego 2013/2014. Jest kierowany do uczniów klas I-III.fot. CC-BY Futuredu-Edunews, Flickr.com

Wybierając się na rodzinne spotkanie w plenerze kupiłam po drodze w sklepie papierniczym dwie paczki patyczków. Zwykłych patyczków jakie pamiętamy z lodów Bambino. W jednej paczce naturalne, drewniane, w drugiej intensywnie kolorowe. Cena bardzo przystępna – niecałe 4 zł za 50 sztuk w paczuszce. Mam dwie siostrzenice w wieku “młodszoszkolnym”, byłam bardzo ciekawa jak wykorzystają taki skromny prezencik.CC-BY-SA Superbelfrzy.edu.pl

Więcej artykułów…

Edunews.pl oferuje cotygodniowy, bezpłatny (zawsze) serwis wiadomości ze świata edukacji. Zapisz się:
captcha 
I agree with the Regulamin

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie