Dziś mamy szczególny dzień dla każdego, komu zależy na poprawie swojej sytuacji finansowej – powinien być to czas refleksji, podliczenia swoich wydatków, dokonania analiz i podjęcia postanowień. Jak wynika z opublikowanych badań Postawy Polaków wobec oszczędzania, za mało uwagi poświęcamy naszym finansom. Możemy się więc kiedyś przeliczyć, a coraz więcej otrzymujemy sygnałów, że na wysoką emeryturę od państwa w przyszłości nie możemy raczej liczyć. To może nauczyciele powinni zacząć pierwsi pokazywać, że warto oszczędzać?
Historia ustanowienia ostatniego dnia października Światowym Dniem Oszczędzania sięga początków 20. wieku. W 1924 r. podczas posiedzenia Pierwszego Międzynarodowego Kongresu Kas Oszczędnościowych w Mediolanie przedstawiciele banków z 29 państw zdecydowali, aby dzień 31 października dedykować idei oszczędzania. Celem inicjatywy było uświadomienie ludziom z całego świata, jak ważne dla każdego konsumenta i dla gospodarki kraju jest oszczędzanie.
Szczęśliwi oszczędzający
Koncepcja Światowego Dnia Oszczędzania spotkała się z życzliwym przyjęciem społeczeństwa do tego stopnia, że w Niemczech w latach 50. narodził się symbol owej idei, który szybko zyskał popularność również w Austrii. Stała się nim sympatyczna postać nazywana „Sparefroh”, co można przetłumaczyć, jako „Szczęśliwy Oszczędzający”. Ludzik zamiast tułowia miał monetę, a na głowie – szpiczastą czerwoną czapeczkę. Promował w reklamach kulturę oszczędzania. Nie utożsamiał się jednak z odkładaniem pieniędzy na tzw. czarną godzinę, ale promował styl życia, który dzięki racjonalnemu gospodarowaniu budżetem pozwalać miał na pokrycie wszystkich potrzeb. Wydaje mi się, że i dziś potrzebujemy takiej postaci, która zachęci nas do zrównoważonego stylu życiu i zachowywania nadwyżki w domowym budżecie.
Obchodzimy także w Polsce
Dziś każdy kraj celebruje 31 października na swój sposób. Wspólnym mianownikiem obchodów prowadzonych wspólnie przez banki i inne organizacje są działania edukacyjne podnoszące poziom edukacji finansowej w społeczeństwie. Kierowane są one zarówno do dorosłych, jak i młodzieży. W Polsce co roku już od 2007 r. Fundacja Kronenberga z Fundacją Think! organizują akcję społeczną Tydzień dla oszczędzania, w którą włączone są szkoły (szkolne obchody Światowego Dnia Oszczędzania), młodzież (konkurs blogowy), media (audycje i artykuły w prasie), internauci (gra symulacyjna Pierwszy Milion), studenci i seniorzy (szkolenia z planowania finansów i oszczędzania), a ponadto w okresie od października do grudnia w całym kraju odbędzie się blisko 30 debat lokalnych poświęconych edukacji finansowej społeczeństwa.
Bezpieczni finansowo
Warto prowadzić oszczędny styl życia – w tym dynamicznie zmieniającym się świecie musimy dbać o swoje bezpieczeństwo finansowe, a zapewniamy je między innymi przez odkładanie pieniędzy i budowanie stabilności finansowej. W Polsce w ostatniej dekadzie zrealizowano kilkadziesiąt projektów edukacyjnych adresowanych do różnych grup społecznych, także osób w bardzo trudnej sytuacji finansowej i życiowej (np. podopiecznych MONARu). Płynie z nich przesłanie – musimy oszczędzać, jeśli chcemy cieszyć się życiem i zdrowiem na przyszłość. Spróbujmy od dziś coś zatem zmienić – to się po prostu opłaca...
Edukacja niezbędna
Przytoczone i omówione we wczorajszym artykule wyniki badań Postawy Polaków wobec oszczędzania nie są zbyt optymistyczne. Musimy coś zrobić z tym oszczędzaniem. Wielką rolę mają tu do odegrania nauczyciele i edukatorzy społeczni. Oszczędzanie to idea, którą trzeba zacząć promować już w szkole i w domach. Praktycznie wszystkie media zachęcają nas do konsumpcji. Musimy działać rozważnie i podejmować decyzje dobre dla naszego portfela. W konsumpcji nie ma nic złego, o ile jest ona zrównoważona i nie prowadzi do pogorszenia sytuacji finansowej. Potrzebujemy dobrej edukacji konsumenckiej i finansowej – zacznijmy od szkół podstawowych i kontynuujmy aż do studiów i później. To wiedza i umiejętności potrzebne przez całe życie.
Nauczycieli odsyłam do dwóch serwisów: www.tdo.edu.pl oraz www.consumerclassroom.eu.
(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym. Jest również członkiem grupy Superbelfrzy RP)