Inspirujący początek wakacji

(C) Edunews.pl

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Dwa dni kombinowałem jak zacząć relację z konferencji INSPIR@CJE 2017. Co napisać o prelegentach, o tym co powiedzieli, jakie informacje i emocje przekazali? Szczerze? Nie znalazłem odpowiednich słów, ponieważ nie da się opisać czegoś co człowiek chłonie całym sobą. Żeby zrozumieć trzeba po prostu wziąć w tym udział.

Jeszcze dwa tygodnie temu siedziałem w pokoju nauczycielskim wypełniając dziennik elektroniczny, obserwując kolegów i koleżanki, słuchając codziennego życia szkoły. A tu za chwilę rada pedagogiczna, jeszcze sprawozdania, jeszcze jakieś ankiety, podsumowania działań, samorząd szkolny i wyznaczone osoby już ćwiczą jak ma wyglądać zakończenie roku.

Wchodzący i wychodzący nauczyciele, trochę zmęczone uśmiechy i pełne nadziei, ukradkowe westchnięcia: „Jeszcze parę dni i wakacje”. Zmęczenie każdemu daje się we znaki, zwłaszcza jeśli rok był intensywny. Każdy z nas (nauczycieli nie tylko mojej szkoły) czy chciał czy nie chciał, był atakowany medialnymi przekazami o reformie. Jedni mówili, że będzie dobra zmiana; inni, że jest to deforma. Nikt z nas tak naprawdę nie wiedział i nie wie co się wydarzy w dość bliskiej przyszłości, jaką jest nieuchronne pożegnanie ostatnich klas trzecich w gimnazjum już za dwa lata. I co by nie powiedzieć i jakich mediów nie słuchać, na pewno nie jest łatwo. Stąd chyba większy niż co roku stres na koniec i szybsze wyczerpanie akumulatorów. A w perspektywie wyjazd na INSPIR@CJE 2017.

Czwartek 29.06.2017r. godzina 9.00, Biblioteka Narodowa, Warszawa – edukacyjny Matrix czas zacząć. Rejestracja uczestników, ponad 300 nauczycieli różnych specjalności z całej Polski z uśmiechami na twarzach odbiera materiały konferencyjne, plakietki, zasiada w fotelach i zaczyna się przygotowywać do tego, co się wydarzy. Z niecierpliwością, pewną dozą niepewności wszyscy czekają na wystąpienie wprowadzające. Słychać jakieś powitania, śmiech – to ludzie którzy spotykają się po raz kolejny w tym samym miejscu. Inni siedzą cichutko spoglądając i nieśmiało się uśmiechając. Na scenie pojawia się Marcin Polak z przemówieniem inaugurującym. Krótkie powitanie i jak zwykle w tym miejscu wchodzimy od razu na „wysokie C”. Pada pytanie prowadzącego kto ma urodziny i komu cała sala ma odśpiewać 100 lat. Zaczęło się jak w filmie Alfreda Hitchcocka – „na początku trzęsienie ziemi, a potem napięcie rośnie”. Pojęcie „mułu edukacyjnego” i odbijanie się od dna. Jakby powiedzieli uczniowie gimnazjum: „grubo”.

I w tym właśnie miejscu powinna się skończyć moja relacja. Na fanpage Superbelfrów zaczynają pojawiać się zdjęcia, cytaty z wystąpień, kolejne postacie zaczynają swoje wystąpienia. Ilość zdjęć i komentarzy na FB jest tak wielka, że można się pogubić. Wszyscy obecni na sali słuchając – na bieżąco biorą udział i dzielą się swoimi uwagami z innymi. Ale nie powinno być tak ,że skoro w założeniu ten artykuł ma być relacją z Inspiracji, to poprzestanę na jednym wystąpieniu. Jednak jak opisać wszystkich prelegentów? Pomysły na edukację? Jak to zrobić w suchych słowach? Nie da się.

Dziewczyny z grupy myślograficznej kreślą na malutkich karteczkach podsumowania wystąpień. Piotr Kaja porywa wszystkich w tańcu i śpiewie udowadniając, że muzyka jest tym, co do nas przemawia. Profesor Cellary z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu przekonuje nas, że naszym środowiskiem jest cyfrowa rzeczywistość. Jak uczą z wykorzystaniem pedagogiki Freineta w szkołach Cogito dowiadujemy się od Marzeny Kędry. Programowanie, które wchodzi do podstawy programowej – co z nim? Jak to zrobić? Kooperacja między uczniami podczas zdobywania wiedzy. Edmodo, czyli jak zorganizować współpracę w sieci. Smartfony na lekcjach przyrody w wykonaniu Katarzyny Przybysz. Co to jest metoda zaliczeń, o której opowiada Ewa Pytlak i którą stosują w klasach IV-VI?

Gdzieś po drodze przerwa kawowa i obiadowa – podniesione głosy w foyer, śmiechy, rozmowy o właśnie zakończonych wystąpieniach. Możliwość podejścia do prelegentów i przedyskutowania z nimi swoich pomysłów. Wszędzie coś się dzieje, wszędzie nauczyciele, którzy się śmieją, którzy wymieniają się pomysłami, dyskutują. O co chodzi?

„Będziesz Pan zadowolony…” końcowe wystąpienie pierwszego dnia inspiracji zarezerwowane dla Jacka Ścibora – założyciela grupy Superbelfrzy RP. Pewnie, że będziesz Pan zadowolony. Moim zdaniem nie tylko Pan, ale i Pani także będzie zadowolona. W trochę zabawny, a trochę ironiczny i smutny sposób zostało podsumowane to, co wiemy wszyscy i z czym borykamy się na co dzień. Ale przesłanie jakie odebrałem (może mylne) jest takie, że podstawy programowe się zmieniają, założenia się zmieniają, kolejni ministrowie przychodzą i odchodzą co jakiś czas, a niezmienne jest to co najważniejsze. Coś o czym chyba w natłoku tego wszystkiego co się dzieje wokół edukacji wszyscy zapomnieliśmy. Najważniejsi są uczniowie i nasza pasja w przekazywaniu im wiedzy, zaszczepianiu pasji, budzeniu do życia talentów, zmuszaniu do kreatywnego myślenia i rozwiązywania problemów.

Po zebraniu gromkich braw kolejny dowód na to, że nauczyciele potrafią. Potrafią to wszystko realizować. „Żmichowska śpiewa” – prezentacja, koncert uczniów Liceum Ogólnokształcącego im. Narcyzy Żmichowskiej w Warszawie. Młodzi, fascynujący i utalentowani uczniowie śpiewają dla uczestników konferencji pokazując na żywo jak można zrealizować projekt w liceum. Ich nauczycielka Ewa Drobek opowiada jak to się zaczęło, jak znalazła się z uczniami właśnie w tym miejscu, tu i teraz. Nagrodzeni gromkimi brawami uczniowie ukradli nie tylko serca uczestników konferencji, ale w wielu miejscach sali pojawiły się dyskretne łzy wzruszenia jako reakcja na to, co się działo na scenie.

Oficjalnie dzień pierwszy się zakończył, ale widać i słychać dyskusje, umawianie się na wieczorne spotkania w luźniejszej atmosferze.

Drugi dzień inspiracji był chyba trochę luźniejszy. Ci którzy pierwszego dnia byli onieśmieleni – w drugim dniu konferencji zaczęli wymieniać spostrzeżenia i dzielić się swoimi doświadczeniami. Znowu mnóstwo ciekawych prelegentów i inspirujących wystąpień. Można było posłuchać o tym, jak zaplanować swoją karierę, jak zaprogramować ozobota, jak przeprowadzić lekcję w lesie. Potwory i stwory w kamieniach, czyli Piotr Wolniewicz i jego pasja. Marta Florkiewicz-Borkowska opowiadająca jak zaktywizować samorząd uczniowski (swoją drogą to konia z rzędem temu, kto odpowie na pytanie skąd Ona czerpie energię i pasję). Z dużym entuzjazmem spotkało się też wystąpienie o paradoksach w szkole Jarosława Pytlaka. Co ma wspólnego kot Schrödingera z polską edukacją? Odpowiedź może zaskoczyć.

Podsumowanie zbliżało się wielkimi krokami, jeszcze parę słów na koniec. Jeszcze tylko informacja o tym co nam, jako grupie Superbelfrów, udało się zrobić. „Niech EduMoc będzie z Wami” – podsumowanie w liczbach 12 godzinnej konferencji online, która była organizowana w poprzednim roku, zaproszenie na cotygodniowe webinary i spotkania, zapowiedź kolejnej konferencji w sieci i niestety trzeba było zacząć się powoli żegnać.

Każde z wystąpień cechowało się entuzjazmem, pasją osoby która je wygłaszała. W każdej chwili ze sceny emanowała supermoc nauczyciela. Człowieka, który z pasją, zaangażowaniem, nie patrząc na warunki zewnętrzne, ma coś bardzo ważnego do zrobienia. Takiego kogoś, kogo po latach pamiętają uczniowie i dopiero wtedy doceniają wkład jaki wniósł w ich życie.

Zacząłem czuć się trochę jak ten kot Schrödingera i pojmować to, co podoba mi się w tej konferencji. Jednocześnie żywy i martwy. Taki mały eksperyment. Jednocześnie zmiany w edukacji, przez wielu oceniane negatywnie, a z drugiej strony po tych dwóch dniach – pełen pasji, energii i pomysłów. Taka „superpozycja” w której znalazłem się jako nauczyciel. Ograniczany, ale mający możliwość uczenia z pasją i entuzjazmem pomimo wszystko. Taki polski nauczyciel, gdzieś z daleka od głównego nurtu zdarzeń, mający wpływ, a jednocześnie nie mający tego wpływu.

A Wy? Jak wam się wydaje co znajduje się w pudełku w którym zamknięta jest polska edukacja?

P.S. Wracając samochodem do domu, dyskutowaliśmy z żoną (która też uczy) o tym co słyszeliśmy, widzieliśmy, poczuliśmy. 4 godziny dyskusji o tym, co zrobić jak tylko pojawimy się w szkole z pierwszym dzwonkiem. Pomysły na kolejne działania. Skończyło się to tym, że dzisiaj pisząc ten artykuł jestem już po rozmowie z moim dyrektorem, który wyraził zgodę i bardzo się ucieszył, że chcemy wziąć na swoje barki kolejne wyzwania i kolejne projekty z dzieciakami, nauczycielami i samorządem.

 

Wiecie co? Zamiast za rok czytać o „Inspiracjach” po prostu zapiszcie się na tę konferencję i wtedy zobaczycie o co mi chodzi i jak się człowiek czuje w parę dni po zakończeniu roku szkolnego z akumulatorami pełnymi na maksa i chęcią pójścia do szkoły po to, żeby realizować pomysły, wyzwania, pasje.

 

Notka o autorze: Maciej Danieluk – urodzony w Poznaniu, absolwent Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza na kierunku Planowanie Przestrzenne i Gospodarka Lokalna. Od 2009 roku nauczyciel informatycznych przedmiotów zawodowych w Zespole Szkół Powszechnych w Damasławku – technikum informatyczne, oraz informatyki w Szkole Podstawowej (I-VI) i Gimnazjum.  Twórca, właściciel i długoletni (2002 – 2008) prowadzący portal internetowy dla nauczycieli pod adresem: http://www.literka.pl. Fanatyk wykorzystania TiK w edukacji. Członek grupy Superbelfrzy RP. Niniejszy tekst ukazał się w blogu Superbelfrów i został nieznacznie zmieniony przez Marcina Polaka. Licencja CC-BY-SA.

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...
Faktycznie ocenomania, czyli obsesja wszystkich: rodziców, uczniów, nauczycieli, na punkcie ocen (a ...
Co się stanie z tą postpiśmienną cywilizacją, gdy nastąpi długotrwały brak energii elektrycznej...?
Zaprawdę powiadam Wam - likwidacja matury rozwiązuje WSZYSTKIE problemy z maturą. Średnia ocen na św...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie