Za mało eksperymentów i doświadczeń

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times
badania i analizyW wielu krajach jest podobnie: nauczycielom nie starcza czasu na eksperymenty i doświadczenia, ponieważ wymagania programowe, a zwłaszcza przygotowanie pod kątem egzaminów, zabiera większość czasu - na rozwiązywanie zadań. Nauczyciele mają stale ten sam dylemat – z jakiego tematu urwać trochę minut, aby coś uczniom jednak pokazać.
 
To, że nauczyciele narzekają na brak czasu na doświadczenia wiemy nie od dziś. W Wielkiej Brytanii opublikowano właśnie nie dawno wyniki badań grupy 1300 nauczycieli fizyki przeprowadzonych przez finansowane przez rząd Centra Nauczania Fizyki. 96% respondentów przyznało, że mają ciągle problemy z organizowaniem zajęć praktycznych i pokazywaniem zasad fizyki w doświadczeniach. Dwie trzecie z nich uznało, że to jest głównie wina programu nauczania, 40% - że za taki stan odpowiada ukierunkowanie edukacji na testy i związane z nimi wyniki. 29% badanych zwróciło również uwagę, że realizację praktycznych zajęć uniemożliwia złe zachowanie młodzieży szkolnej, 25% - brak odpowiedniego wyposażenia pracowni szkolej. Jedynie 10% wskazywało na niedostateczne warunki bezpieczeństwa w pracowniach.

Dyrektor Centrów Narodowego Centrum Nauki Fizyki prof. John Holman komentując badania zauważył, że "uczenie się fizyki bez praktycznych ćwiczeń to tak, jakby studiować literaturę bez czytania. Doświadczenia i eksperymenty są podstawą fizyki (...) A jednak wielu nauczycieli nie jest w stanie poświęcić im tyle czasu, ile by chcieli."

Wyniki badań dowiodły również, że czas przeznaczany na doświadczenia maleje im bliżej do egzaminów maturalnych. Na trzecim poziomie kształcenia 11-14 latków (w Polsce – gimnazjum) na zajęcia praktyczne nauczyciele w brytyjskich szkołach przeznaczają 40% czasu lekcji, na czwartym poziomie kształcenia 15-18 latków – już tylko 28%.

W Polsce, choć brakuje takich danych z badań nauczycieli, na różnych forach można przeczytać wiele krytycznych opinii. "Problemem przy wykonywaniu doświadczeń jest zbyt mało czasu, duża liczebność klas (wskazany podział na grupy) i niedostateczne wyposażenie pracowni." – zauważa Dariusz Tatar na forum dyskusyjnym nauczycieli fizyki Programu Feniks. "Nie można uczyć fizyki <<na sucho>>, bez pokazywania zjawisk i przeprowadzania eksperymentów. Podstawą fizyki jest obserwacja i doświadczenie, a potem wyjaśnienie i opis. Choć w klasie 30 osobowej trudno jest, aby każdy uczeń mógł samodzielnie przeprowadzić eksperyment (brak na to czasu i odpowiedniej liczby przyrządów), to conajmniej jedno doświadczenie pokazowe należy przeprowadzić (można z pomocą uczniów) wykorzystując dostępne pomoce, których w każdej szkole trochę się znajduje."

"Jeśli chcemy, aby uczniowie kochali fizykę - róbmy doświadczenia." – zauważa Małgorzata Wysocka-Kunisz na tym samym forum. "Doświadczenia są niezbędne, jeśli chcemy naszą młodzież przekonać do tak fascynującego przedmiotu jak fizyka." – dodaje inna nauczycielka fizyki, Wiesława Wiatrak. "Niestety nasi uczniowie często przychodzą z negatywnym nastawieniem do pierwszej klasy. Kojarzą fizykę jako przedmiot trudny i nieprzydatny w życiu. Jeśli nie będziemy robić doświadczeń, to ich nie przekonamy."

Problem niepraktycznej edukacji przedmiotów wybitnie praktycznych pozostaje w polskiej szkole od wielu lat nie rozwiązany. Po badaniach PISA w 2006 r. prof. Michał Fedorowicz zauważył, że przed polskimi nauczycielami stoi ogromne wyzwanie podejmowania praktycznej i bliskiej życiu edukacji - aby ich praca z dziećmi polegała na nauce rozumowania przez stawianie pytań, planowanie rozwiązania problemu, samodzielne myślenie, wnioskowanie. Chociaż od tamtego czasu dokonano reformy programowej, w praktyce szkolnej nadal niewiele się zmieniło: w szkołach przeprowadza się zbyt mało doświadczeń na lekcjach biologii, chemii i fizyki oraz nie wymaga się od uczniów, by sami projektowali eksperymenty. W nauczaniu matematyki ciągle jest zbyt mało samodzielnego myślenia i umiejętności modelowania.

Niestety, ciągle nauczyciele rozliczani są z wyników egzaminów i stąd większość czasu zajmuje im rozwiązywanie zadań właśnie pod jego kątem. Doświadczenia czekają na lepsze czasy.
 
(Źródło: BBC, Forum nauczycieli Programu Feniks, opr. własne)

(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym. Prowadzi także międzynarodowy serwis edukatorów ekonomicznych i finansowych EconomicEducator.eu).

 
 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Kasia napisał/a komentarz do Rady nietrafione i rady pożyteczne
Dyrektora, a zwłaszcza dyrektorkę, cechuje żądza władzy. Arogancja ze strony dyrektorki w moim liceu...
Jacek Ścibor napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Moim zdaniem i Maciej Sysło i Robert Raczyński mają rację - obie wypowiedzi trafiają w sedno problem...
Gość napisał/a komentarz do Na zastępstwach
W punkt.
Ppp napisał/a komentarz do Czas na szkołę doceniania
Pytanie podstawowe: PO CO oceniać? Większość ocen, z jakimi się w życiu spotkałem, nie miało żadnego...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W żaden sposób nie negowałem potrzeby, czy wręcz obowiązku kształcenia nauczycieli. Niestety, kontyn...
Generalnie i co do zasady ok. 30% ocen jest PRZYPADKOWYCH - częściowo Pani opisała, dlaczego. Jeśli ...
Maciej Sysło napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W odpowiedzi na sarkastyczny ton wypowiedzi Pana Roberta mam jednak propozycję. Jednym z obowiązków ...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Jeśli pominąć ideologiczne ozdobniki, problem z brakiem nauczycieli wynika z faktu, że wiedza przest...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie