Kto stoi w miejscu, ten się cofa. Tym bardziej, że świat bardzo dynamicznie się zmienia. Jak sprawdzać wiedzę i umiejętności w czasach generatywnej sztucznej inteligencji? I co uznać za ważne w wiedzy i umiejętnościach? Pytanie niezwykle aktualne. Stawiam je sobie, bo chcę coś zmienić w tradycyjnej dydaktyce akademickiej. Nie sposób dłużej udawać, że nie ma smartfonów, internetu, kształcenia online i licznych narzędzi AI.
Komu pomaga ocena kształtująca?
Ocena kształtująca wypełnia cele oceniania zawarte w dokumentach prawnych, dotyczących oceniania. Ocena ma pomoc uczniowi w uczeniu się, określić, co uczeń zrobił dobrze, a co źle i dać mu wskazówki do rozwoju. Ocena kształtująca służy nie tylko uczniowi, ale też nauczycielowi.
Wykorzystanie opinii uczniów w nauczaniu
Druga strategia oceniania kształtującego mówi o pozyskiwaniu i wykorzystywaniu opinii uczniów: "Organizowanie w klasie dyskusji, zadawanie pytań i zadań dających informacje, czy i jak uczniowie się uczą". Jest to interwencja w nauczanie, która profesor John Hattie uznaje za najbardziej skuteczną, czyli poprawiającą wyniki nauczania. Wskaźnik wynikający z badań dla tej interwencji wynosi – 0,9.
Jak pomóc uczniom w ich poczuciu kompetencji?
Teoria autodeterminacji (lub inaczej samostanowienia) mówi o trzech zasadniczych potrzebach każdego uczącego się. Są to: poczucie kompetencji, autonomii i więzi. Moim zdaniem warto zacząć właśnie od kompetencji, bo tylko wierząc, że jesteśmy w stanie się czegoś nauczyć, możemy się uczyć.
Jak skutecznie się uczyć?
Wielu ludzi uważa, że ich intelektualne zdolności są wrodzone i nie podlegają zmianie. Tymczasem za każdym razem, kiedy uczymy się czegoś nowego, zmieniamy swój mózg – są w nim bowiem przechowywane pozostałości naszych doświadczeń. Czyli elementy, które kształtują ludzkie zdolności intelektualne, znajdują się w zasięgu własnej kontroli każdego uczącego się. Zrozumienie tego faktu pozwala widzieć w niepowodzeniu dowód wysiłku i źródło cennych informacji, wskazuje na potrzebę sięgnięcia głębiej lub spróbowania innej strategii.
Ćwiczenia z myślenia – ciąg dalszy
To nie będzie historia fenomenalnego, fantastycznego sukcesu edukacyjnego… Tylko coś znacznie bliższe praktyki, z jaką większość z nauczycieli ma zapewne do czynienia na co dzień. Uczę od kilku lat fizyki w podwarszawskiej szkole podstawowej – jakiś czas temu dzieliłem się swoim pomysłem na prowadzenie zajęć z uczniami, którzy powinni jednak na tych zajęciach skorzystać. Zawsze interesowało mnie, czy możemy jako nauczyciele być skuteczni w szkole.
Cyfrowe portfolio jako narzędzie rozwoju uczniów
Młodzi ludzie dużą część swojego czasu spędzają w sieci, korzystają z dziesiątek aplikacji i serwisów, tworzą różne zasoby, rozwijają swoje aktywności. Ale jednocześnie stosunkowo mało dokumentują to, co stworzyli, osiągnęli. Choć metoda portfolio znana jest od wieków, w cyfrowym świecie ciągle nie może zdobyć swojego stałego miejsca w edukacji szkolnej. Dużą rolą pełnią tu nauczyciele, którzy mogą pokazać, dlaczego warto tworzyć takie cyfrowe portfolia o sobie i jak oraz kiedy mogą one być wykorzystane. Zwłaszcza, że mamy sporo cyfrowych narzędzi pomocnych w takich aktywnościach.