Problemy zdrowia psychicznego, dyskryminacja, zmiany klimatu i brak perspektyw to obecnie jedne z największych problemów młodych ludzi żyjących w Unii Europejskiej. Taki wniosek płynie z konsultacji przeprowadzonych z grupą 10 000 dzieci.
Za sprawą ”Gazety Wyborczej” każdy może być świadkiem ciekawego sporu, który doskonale wpisuje się w żywą obecnie dyskusję o tym, jak powinna wyglądać współczesna szkoła i jakich zmian potrzebuje. Po jednej stronie występuje Wojtek Gawlik, nauczyciel, działacz edukacyjny (Edu-klaster) – osoba niezwykle aktywna w debacie toczącej się w internecie na ten temat. Po drugiej – Maciej Jakubowski, socjolog oraz ekonomista z cenzusem habilitacji, w swoim czasie współtwórca koncepcji edukacyjnej wartości dodanej (EWD), ekspert w międzynarodowych badaniach prowadzonych pod auspicjami OECD (m.in. PISA), w latach 2012-2014 wiceminister w MEN, a obecnie adiunkt na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego. Pan Jakubowski jest także szefem Fundacji Naukowej Evidence Institute, prowadzącej m.in. badania młodzieży pn. „Kompetencje dla przyszłości” oraz ranking „Miejsca przyjazne edukacji” wskazujący samorządy, gdzie edukacja jest na najwyższym poziomie.
Teoretycznie można założyć, że podczas edukacji zdalnej zwiększyły się kompetencje uczniów w zakresie uczenia się, szczególnie z wykorzystaniem technologii edukacyjnych. Ale może to założenie na wyrost - czy rzeczywiście taka pozytywna i trwała zmiana ma miejsce? Szkoły, nauczyciele i uczniowie (oraz rodzice) – wszyscy w związku z pandemią doświadczyliśmy szczególnego zaburzenia procesu edukacji. System szkolny nie mógł być przygotowany na taką ewentualność, ale chyba też nadal nie jest (na kolejne wstrząsy…). Co moglibyśmy zmienić?
Dzieci w polskich szkołach podstawowych doświadczają różnorakich form przemocy: nie tylko bicia czy przezywania, lecz także często dość wyrafinowanych i trudnych do zauważenia przez dorosłych przejawów nietolerancji czy dyskryminacji. Tymczasem wykluczenie dziecka przez rówieśników jest dla niego równie bolesne co przemoc fizyczna – przekonuje dr Piotr Rycielski, psycholog specjalizujący się w zapobieganiu przemocy szkolnej.
Ostatnie komentarze