Chemia w edukacji wczesnoszkolnej? Dla wielu brzmi to niecodziennie. W końcu to jeszcze nie ten etap, jeszcze nie „prawdziwe” lekcje przedmiotowe. A jednak — to właśnie wtedy dzieci są najbardziej ciekawe świata i gotowe na wszystko, co nowe, kolorowe, zaskakujące.

Warsztatownia / Majsterkownia / Stolarnia… czyli szkolne pomieszczenie, gdzie uczniowie korzystając z różnych narzędzi (młotki, wiertarki, wkrętarki, piły etc.) uczą się m.in. obróbki drewna. Możemy taką pracownię stworzyć w każdej szkole. Zdobyte w niej umiejętności przydadzą się naszym uczniom. 

Grudzień to dla wielu czas świątecznych spotkań. Lubię je, ponieważ integrują one zespół klasowy, sprzyjają budowaniu relacji także z rodzicami. Dlatego zapraszam na nie rodziców, ale i rodzeństwo moich uczennic i uczniów. Organizuję je w godzinach popołudniowych, by każdy mógł w nich wziąć udział. Powiadamiam o nich rodziców dużo wcześniej. Staram się by te świąteczne spotkania jakie organizuję były mniej oficjalne i sprawiały frajdę wszystkim osobom w nich uczestniczących.

Większa energia, łatwiejsze przyswajanie nowych informacji, zwiększona pewność siebie - to tylko kilka z wielu korzyści, jakich dostarcza nam regularna aktywność fizyczna. Mimo tego wielu nauczycieli boryka się z tym, w jaki sposób zachęcić uczniów do ćwiczeń. Można na to zaradzić!

Muzyka, co udowodniono wieloma badaniami, ma nie tylko wpływ na kulturę, rozwój emocjonalny, ale także na rozwój biologiczny. Kontakt z muzyką jest też okazją do specyficznych operacji umysłowych. Widoczny jest wpływ muzyki na rozumienie prostych zjawisk matematycznych, takich jak: położenie, kierunek, wielkość oraz proste figury geometryczne. Muzyka ułatwia integrowanie myślenia muzycznego i matematycznego. Muzykowanie angażuje cały mózg, świadomość i podświadomość, wyobraźnię, zmysły, emocje i ciało wpływając pozytywnie na doskonalenie zdolności werbalnych i umiejętności rozumowania. Stąd właśnie pomysł na muzyczną innowację…

Minecrafta chyba nie trzeba nikomu przedstawiać, każdy pewnie chociaż raz o nim słyszał. Co roku zyskuje ona miliony nowych użytkowniczek i użytkowników, zarówno tych małych, jak i dużych. Kiedy zapytasz dzieciaki, czy znają Minecrafta, z zadyszką odpowiadają twierdząco. Na czym polega ten fenomen? Co takiego sprawia, że przyciąga kolejne rzesze fanów i fanek?

Z raportu Microsoft Work Trend Index 2025 wynika, że 84% liderów biznesowych w Polsce planuje wdrożyć agentów AI w ciągu najbliższego roku, a 53% pracodawców deklaruje, że nie zatrudni osoby bez umiejętności AI. Z drugiej strony, raport Talent Days i Microsoft wskazuje, że 97% młodych Polaków korzysta dzisiaj ze sztucznej inteligencji, ale tylko 12% czuje się gotowych do pracy z jej wykorzystaniem. Dlatego tak ważne jest, aby już dziś uczyć młodych ludzi, jak świadomie, bezpiecznie i efektywnie korzystać ze sztucznej inteligencji – zarówno w szkole, w pracy, jak i w codziennym życiu. To zadanie spoczywa przede wszystkim na nauczycielach i całym systemie edukacji, który musi przygotować młode pokolenie do funkcjonowania w świecie opartym na AI.

EdTool, czyli oprogramowanie oparte na sztucznej inteligencji skierowane do nauczycieli, zdobyło główną nagrodę w międzynarodowym konkursie EdTech Breakthrough Awards 2025 w kategorii Publishing Software of the Year (e-Learning). Narzędzie stworzone zostało przez gdańską firmę Learnetic.

Tworząc i projektując materiały dedykowane edukacji online warto pamiętać o jednej z najważniejszych ich funkcji – interaktywności. Bezpośrednio wpływa ona na aktywności i interakcję osoby uczącej się. Jest też jednym z elementów, które decydują o atrakcyjności materiału edukacyjnego. Dzięki interaktywności uczniowie mogą angażować się w treść, łatwiej zapamiętywać czy otrzymywać informacje zwrotne.

Kontekst ma duże znaczenie. Dlatego w tytule pojawiło się stanowisko i nazwa uczelni. Na refleksję trzeba czasu i okoliczności. Trzeba przystanąć w zabieganym życiu i przyjrzeć się zachodzącym procesom. Te słowa, które otwierają niniejszy esej, stanowią klucz do zrozumienia ewolucji mojej własnej praktyki dydaktycznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W natłoku codziennych obowiązków, przygotowywania zajęć i spotkań ze studentami, rzadko zdarza się chwila na głębszą autorefleksję nad metodami, które stosujemy. Jednakże, pewna systematyczność w działaniu i otwartość na nowe możliwości sprawiły, że niemalże naturalnie i niezauważenie wkroczyłem w obszar, który dziś definiowany jest jako blended learning.

Każdego dnia podejmujemy dziesiątki, setki, a nawet tysiące małych i większych decyzji. Niektóre to wybory typu albo-albo, gdzie zakres opcji jest ograniczony, inne zaś wymagają wzięcia pod uwagę wielu czynników – innych osób i okoliczności, emocji, miejsca, czasu czy potencjalnych konsekwencji. Skutecznemu, ale też korzystnemu dla własnego samopoczucia, działaniu we współczesnym świecie sprzyja kształtowanie kompetencji, które przygotowują do pracy w elastycznych warunkach, w różnorodnym zespole oraz w obliczu nowych, trudnych do przewidzenia wyzwań.

Chroniczne zmęczenie, stres, obciążenie pracą czy brak wsparcia to jedne z przyczyn wypalenia zawodowego. Dotyczy ono wielu grup zawodowych, w tym pedagogów. Dlatego UNICEF wraz z partnerami realizuje szeroki zakres działań, których celem jest wsparcie nauczycieli i nauczycielek w Polsce.

Czasem wystarczy jedno dobre pytanie, żeby coś w nas ruszyło. Takie jak w panelu dyskusyjnym „Od tablic do chatbotów” podczas Global Education Summit, w którym właśnie wzięłam udział. Rozmawialiśmy o AI w edukacji – ale tak naprawdę rozmawialiśmy o ludziach. O nauczycielach, którzy chcą, ale się boją. O szkołach, które próbują, ale nie wiedzą jak. O tym, co nas powstrzymuje i co nas napędza. Moderator, Konrad Wierzchowski, zadawał pytania, które zmuszały do myślenia. Nie takie, na które łatwo odpowiadać, tylko takie prawdziwe. I to one nadały ton całej rozmowie.

Obchodzony 26 września Międzynarodowy Dzień Języków Obcych, znany również jako Europejski Dzień Języków (EDJ), ma na celu promowanie różnorodności językowej, uświadamianie korzyści płynących z wielojęzyczności dla rozwoju osobistego i zawodowego oraz zachęcanie do poszerzania kompetencji językowych. Jak wykorzystać do tego technologię AI? Jakie niesie to zagrożenia i czy sztuczna inteligencja jest w stanie zastąpić doświadczonego dydaktyka? Na te i inne pytania odpowiada filolog Małgorzata Kicana, dyrektor metodyczny Szkoły Językowej Uniwersytetu SWPS.

Edukacja w nurcie STEAM (Science, Technology, Engineering, Arts, Mathematics) zyskuje coraz większe znaczenie również w pracy z dziećmi. To podejście, które sprzyja całościowemu rozwojowi – łączy poznawanie świata przyrody, twórczość artystyczną, działania inżynieryjne i matematyczne w spójną, sensowną całość. Dzieci uczą się przez działanie, eksperymentowanie, tworzenie i stawianie pytań, a równocześnie rozwijają kompetencje przyszłości: logiczne myślenie, kreatywność, elastyczność poznawczą i umiejętność współpracy.

Raport „Między ciekawością a niepewnością. Pokolenia Polaków wobec sztucznej inteligencji - wiedza, doświadczenie, nastroje” to najnowsze opracowanie podejmujące gorący temat AI. W badaniu udział wzięli przedstawiciele czterech generacji: Z, Y, X oraz Baby Boomers.

Czy nauczyciel może mieć asystenta, który nie narzeka, nie choruje i zawsze jest gotów pomóc – o każdej porze dnia i nocy? Może! Właśnie taką rolę może pełnić sztuczna inteligencja w szkole. Podczas mojego wystąpienia AI jako asystent nauczyciela, czyli nowoczesne technologie w codziennej pracy, pokazałam, że korzystanie z narzędzi opartych na AI to nie science fiction, ale codzienna praktyka, która może znacząco odciążyć każdego nauczyciela. Bez nudnych wykresów i bez trudnych słówek – za to z humorem, luzem i mnóstwem praktycznych wskazówek.

Coraz wyraźniej widać, że sztuczna inteligencja przestaje być jedynie narzędziem wspierającym nauczycieli. Staje się ona również aktywnym partnerem poznawczym, współtwórcą treści, katalizatorem myślenia.

Rosnąca popularność generatywnej sztucznej inteligencji (AI) w edukacji stawia pod znakiem zapytania wiele praktyk edukacyjnych, które były w szkołach stosowane od dziesięcioleci. AI kwestionuje aspekty tradycyjnych modeli edukacji, które koncentrują się na przyswajaniu i zapamiętywaniu informacji przez uczniów. Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge apelują o rozważenie przejścia na nauczanie „dialogowe”, w którym nauczyciele i uczniowie więcej ze sobą rozmawiają podczas lekcji, wspólnie zgłębiają problemy i testują pomysły z różnych perspektyw, a narzędzia AI służą im do pogłębienia rozumienia danego zagadnienia.

15 lat temu, w 2010 roku, powstało w Warszawie miejsce, które podważyło sens tradycyjnego muzeum. W Koperniku można było wszystkiego dotknąć. Eksperymentować. Sprawdzać, co się stanie. Zadawać pytania bez obawy, że są „nie na temat”. To była rewolucja – w „muzeum” można było wreszcie działać, a nie tylko patrzeć.

Mój stosunek do AI jest bardzo sceptyczny. Wiem, że nie możemy jej uniknąć podczas przeglądania internetu, ale widzę też, że propaganda nakłania nas do jej używania. Myślę, że jest to dzieło firm komputerowych, które na celu mają głównie zyski. Jednak czasami pojawia się głos otrzeźwienia i wtedy wraca mi nadzieja.

W dobie rosnących wyzwań zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży coraz więcej krajów szuka sposobów na skuteczne wspieranie dobrostanu uczniów. Jednym z najbardziej inspirujących przykładów jest Norwegia – państwo, które traktuje dobrostan nie jako dodatek, ale fundament systemu edukacyjnego. Przedstawię inspiracje płynące z programu „Pięć radości”.

Kto tak naprawdę jest odpowiedzialny za proces edukacji w szkole? Czy z uczniami i uczennicami można zbudować partnerską relację w klasie? Te i inne pytania zadali sobie nauczyciele i nauczycielki współpracujący ze Stowarzyszeniem Cyfrowy Dialog w ramach pracy nad projektem “Plac Zabaw. Na drodze do partnerstwa”.

Naukowcy z Uniwersytetu SWPS i Instytutu Badań Edukacyjnych stworzyli nowe narzędzie do oceny funkcjonowania poznawczego dzieci i młodzieży w wieku od 3 miesięcy do 25 lat (w tym uczniów z niepełnosprawnościami i specjalnymi potrzebami edukacyjnymi). System diagnostyczny KAPP (Kompleksowa Analiza Procesów Poznawczych) jako pierwszy w Polsce pozwala na tak dokładną analizę poszczególnych funkcji poznawczych dzieci.

Edunews.pl oferuje cotygodniowy, bezpłatny (zawsze) serwis wiadomości ze świata edukacji. Zapisz się:
Zgadzam się na Warunki korzystania

Ostatnie komentarze

Ppp napisał/a komentarz do Zadania fakultatywne
Zadanie fakultatywne dla Pani:Uczeń ma do obsługi dziesięć przedmiotów (w liceum więcej), doba ma ty...
W miejsce dyskusji o tym jak będzie, proponowałbym również pomyśleć i o negatywnym scenariuszu, któr...
Jerzy T. napisał/a komentarz do O lekturach obowiązkowych w szkołach średnich 
@Aleksander Lubina: Słusznym wydaje się [...]A jeśli to założenie jest zwyczajnie fałszywe, to co? J...
Pora ostateczna to zmienić.
Nie do końca się zgadzam. Wywód Autora jest logiczny, ale pod warunkiem odwrócenia podstawowych zało...
PEŁNA ZGODA! Tylko, że to jest oczywiste od wielu lat i pozostaje zapytać, dlaczego nic nie jest w t...
Nie wiem co autorzy mają na myśli pisząc partnerstwo poznawcze między edukacją a technologią (AI). P...
Jan Soliwoda napisał/a komentarz do Metody głębokiego uczenia się
Ppp: obawiam się że ilość materiału jest sprzężona z innymi pozostałymi parametrami, takimi jak wiel...