O pokoleniu Z

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Każde pokolenie narzeka na młodsze. I sugeruje, że nie poradzi sobie w dorosłym życiu. Bo... działa inaczej, ma inne doświadczenia, zainteresowania i motywatory.

Tradycjonaliści (urodzeni przed 1945) narzekali na baby boomersów (urodzeni 1945-1965): "Oni nie znają życia, nie doświadczyli wielkiego kryzysu i wojny, tylko konsumpcja im w głowie. I ten ich rocknroll",

Baby boomersi krytykowali pokolenie X (1965-1985): "Oni nie znają życia, tylko praca im w głowie. I ten ich hippisizm jeszcze. Myśmy mieli obowiązkową służbę wojskową, która nauczyła nas życia, a oni to przepadną".

Iksy utyskiwały na pokolenie Y (1985-2000): "Oni nie znają życia, tylko net i gadżety im w głowie. Myśmy mieli doświadczenia trzepaka i gry w kapsle, co nas przygotowało do tworzenia relacji, czego dowodem jest tylko 35% współczynnik rozwodów oraz wdrożyło do ciężkiej pracy z obowiązkowymi nadgodzinami i zarywanymi weekendami, a oni sobie myślą, że mogą wychodzić punktualnie z pracy - niechybnie przepadną".

A teraz jeszcze Ygreki narzekają na Zetki (tak to właśnie millenialsi czyli obecni trzydziestolatkowie utyskują najbardziej na nastolatków).

Z tym, że teraz to już ma być prawdziwy armagedon z młodzieżą. "Oni nie znają życia, bo... nie piją alkoholu, ani nie podkradają rodzicom aut" - tak serio, napotkałem ostatnio film, który wieszczy upadek pokolenia Z, ponieważ pije ono mniej alkoholu. A przez to ich doświadczanie świata jest płytsze. Przez to mniejsza zdolność do rozwiązywania problemów. Stąd mniejsza ciekawość świata. Stąd brak chęci do eksperymentowania. Stąd wreszcie mniejsza odporność psychiczna i umiejętność radzenia sobie z trudnymi sytuacjami.

A może po prostu alkohol przestał być bodźcem, który kręci nastolatków. Może wyrażają się inaczej niż picie ukradkiem wódki pod stołem. Może to kiedyś było ekscytujące, bo oznaczało przełamanie tabu i walkę z zakazami świata dorosłych, ale dzisiaj młodzi szukają innych narzędzi ekspozycji społecznej. Chyba jednak bardziej sensownych.

Mam przed sobą sobie świeży report: "Social media, SRE, and sensible drinking: Understanding the dramatic decline in teenage pregnancy” (may 2018). Badacze próbując odpowiedzieć na pytanie - skąd nagły spadek ciąż u nastolatek w Wielkiej Brytanii - przepytali młodych ich o codzienne rytuały. O ich zainteresowania i sposoby spędzania wolnego czasu. Oto kilka wniosków do jakich doszli.

1. Podstawową wartością w życiu młodzieży są dobre relacje z bliskimi. Młodzi lubią spędzać czas z rodziną i poświęcają temu więcej czasu niż towarzyskim spotkaniom ze znajomymi. Te również są uważane są za istotne, ale wielu nastolatków woli zostać w domu z rodzicami niż wyskoczyć na imprezę. Nastolatkowie spędzają wieczory i weekendy z rodzicami: na gotowaniu i jedzeniu, oglądaniu filmów, wyprawach na zakupy, graniu w gry, rozmowach.

2. Charakterystyczny jest ich stosunek do seksu. Dominuje opinia, że seks jest wyjątkowy i powinien występować tylko w kontekście zaufania, zaangażowania, związku. Przypadkowy seks traktują negatywnie.

3. Wspólny cel dla młodych to być w związku. Nie, nie wyrwać kogoś - być w związku. Przedstawiciele tego pokolenia marzą o relacji na stałe.

4. Młodzi spędzają sporo czasu online jednak ich podstawowa aktywność w sieci to rozmowy z rówieśnikami (internet spowodował, że nie muszą wychodzić z domu, by pogadać ze znajomymi). Ci, którzy są w związku znaczna ilość czasu online poświęcają na komunikację ze swoim partnerem/partnerką ("Rozmawiamy online przez kilka godzin każdego dnia”).

5. Zdecydowana większość młodych ludzi stwierdziła, że woli widzieć swoich przyjaciół twarzą w twarz - taki kontakt jest postrzegany jako bardziej "autentyczny" i "osobisty". Jednakże często trudno im zorganizować takie spotkania z powodu zobowiązań związanych ze szkołą, pracą czy studiami. Dlatego wspierają się mediami społecznościowymi - traktują je jako użyteczne narzędzia.

6. Młodzi istotnie mają mniejszy kontakt z alkoholem niż ich rówieśnicy z poprzednich pokoleń. Nie zapijają smutków napojami wyskokowymi. Picie nie jest już dla nich symbolem niezależności ani źródłem podniet.

Raport potwierdza, że mamy do czynienia z mniej buntowniczym pokoleniem niż generacja X, której symbolem był gburowaty nastolatek, wymykający się z domu, by napić się wina z kumplami. Przedstawiciele pokolenia Z stymulatorów szukają gdzieś indziej. Doznania, które zapewnia im dom, przyjaciele, a także internet zastąpiły te czerpane niegdyś z imprez, konsumpcji piwa pod blokiem, podrywów na dyskotece czy rajdów autem „pożyczonym” od rodziców.

Sentymentalizm generacyjny polega na tym, że reprezentanci pokolenia wyżej stosują kryteria znaczące coś dla niego samego - do wartościowania aktywności przedstawicieli pokolenia niżej. I zadziwiają się, że tamci doświadczenia czerpią z innych stymulatorów niż z tych, które ich samych ekscytowały. Że nie porywa ich to samo. Starsi nie przypisują wartości temu, czemu młodsi przypisują wartość. I dla uniknięcia dysonansu - dewaluują ich modele życia.

Chcę Was uspokoić. Jest wszystko ok z młodym pokoleniem. Po prostu jest nieco inne niż nasze. Nauczmy się go, zamiast spisywać na straty.

 

Notka o autorze: Tomasz Tokarz - doktor nauk humanistycznych, wykładowca akademicki, trener kompetencji społecznych, coach, mediator. Koordynator merytoryczny w Centrum Innowacyjna Edukacja. Nauczyciel w kilku alternatywnych szkołach. Jego pasją jest pisanie o nowoczesnym obliczu edukacji i rozwoju osobistym.

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...
Faktycznie ocenomania, czyli obsesja wszystkich: rodziców, uczniów, nauczycieli, na punkcie ocen (a ...
Co się stanie z tą postpiśmienną cywilizacją, gdy nastąpi długotrwały brak energii elektrycznej...?
Zaprawdę powiadam Wam - likwidacja matury rozwiązuje WSZYSTKIE problemy z maturą. Średnia ocen na św...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie