Badania przeprowadzone przez MIND Research Institute, pozarządowy instytut badawczy w Stanach Zjednoczonych, dowodzą, że warto posługiwać się na lekcjach obrazem, aby wytłumaczyć uczniom z matematyki. W okręgu Orange w Kalifornii wykorzystanie multimediów matematycznych na lekcjach podwoiło liczbę pozytywnych ocen w testach.
Oprogramowanie ST Math dla klas 1-5 szkoły podstawowej opiera się na wynikach badań neurofizyków z Uniwersytetu Kalifornia w Irvine. Uczniowie próbują rozwiązać zadania matematyczne prezentowane w formie puzzli, zanim w ogóle zostaną im wyjaśnione pojęcia matematyczne i symbole. Cały proces nauczania opiera się na ciągu "gier", co pozwala lepiej dopasować tempo nauki do indywidualnych potrzeb i możliwości. Uczniowie starają się myśleć "naprzód", a od prowadzących otrzymują cały czas komunikaty dlaczego dane rozwiązanie działa lub nie.
W okręgu Orange w Inicjatywie Matematycznej uczestniczy ponad 15 tys. uczniów z 64 szkół podstawowych, które wybrano do udziału w projekcie opierając się o wyniki testów matematycznych osiąganych przez uczniów. Postęp jest widoczny, ponieważ już aktualnie odsetek uczniów, które osiągają w teście dobre i bardzo dobre wyniki wzrósł w tych szkołach o 12% (w pozostałych szkołach stanowych w Kalifornii współczynnik ten wynosi 4,5%).
"Widzimy wyraźnie, jak wiele dobrego możemy zrobić mając do dyspozycji takie narzędzia" – powiedział Andrew R. Coulson, prezes MIND.
Wizualizacja problemu prowadzi o lepszych wyników osiąganych przez uczniów. Zachęcony sukcesem instytut wprowadza właśnie nowy, bardziej zaawansowany program edukacji matematycznej, który wykorzystuje interaktywne animacje w nauczaniu matematyki. Jak twierdzą jego twórcy, wystarczy wykorzystanie elementów programu na dwóch zajęciach tygodniowo, aby osiągnąć optymalne wyniki.
Na rynku pojawia się coraz więcej produktów wykorzystujących multimedia w nauczaniu i rozwoju osobistym. Dzieci i młodzież przyzwyczajone są, że od najmłodszych lat towarzyszą im filmy i interaktywne animacje. Są przyzwyczajone do rozumienia przekazu ukrytego w obrazach, znacznie gorzej natomiast operują i rozumieją teksty. Gdy nauczyciel potrafi wkomponować materiały multimedialne w tok prowadzonych zajęć, stają się one bardziej atrakcyjne dla uczniów, a jednocześnie zwiększają się szanse, że prezentowany problem zostanie właściwie zrozumiany. Nie ma też żadnych przeciwskazań, aby wizualizacja przekazu edukacyjnego miała miejsce na wszystkich przedmiotach szkolnych.
(Źródło: eSchoolNews.com)
(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym)