LdL, czyli uczenie się poprzez nauczanie

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Z cyklu "45 minut": Uczenie się poprzez nauczanie (Lernen durch Lehren/ Learning by teaching) jest metodą zorientowaną na działanie – uczący się przyswaja sobie sprawności, umiejętności, wiedzę i kompetencje poprzez wspólne/wzajemne nauczanie/uczenie się. Homines, dum docent, discunt (ludzie uczą się podczas nauczania) - pisał Seneca w Epistulae morales ad Lucilium 7.Cykl felietonów "45 minut" Aleksandra Lubiny

Metodę Uczenie się poprzez nauczanie poznałem, przygotowując się do egzaminu specjalizacyjnego w roku 1995, a podczas seminarium w CODN/ORE, prowadzonego w 2010 przez dr Marzenę Żylińską z Torunia miałem możliwość zapoznania się z jej współczesnym zastosowaniem.

W roku 1795 Szkot Andrew Bell opisał wzajemne nauczanie, zaobserwowane na misji w Madrasie. Pomysł podjął Joseph Lancaster – twórca tzw. Szkoły Lancastera, które od 1815 znalazły naśladowców we Francji w „ècoles mutuelles“. Działo się tak z powodu rosnącej liczby uczniów i tym samym z braku nauczycieli. Założeniem nie było uczenie się poprzez nauczanie – tutorzy pojawili się tu z powodów ekonomiczno-politycznych. Na podobnych zasadach funkcjonowała szkoła dla dzieci bezrobotnych z początkiem lat 30. XX wieku w Mikołowie.

Systemowe uczenie się poprzez nauczanie z celami pedagogicznymi wiąże się z Georgiem Kerschensteinerem, który podkreślał dydaktyczną zasadę samodzielności, spontaniczności i manualności. W latach 80. XX wieku Jean-Pol Martin w swej pracy doktorskiej i innych pracach kładzie nacisk na interakcje w zespole klasowym. Tworzy on sieć szkół pracujących według zasad psychologii humanistycznej i kognitywnej.

Jego dzieło kontynuuje Joachim Grzega, koncentrujący się na przekazywaniu wiedzy podstawowej, budowaniu platform projektowych i opanowaniu kompetencji kluczowych. W Japonii metodę popularyzuje Guido Oebel, w Rosji – Alina Rachimowa, a w Kolumbii – organizacja pozarządowa FUNDAEC, w Polsce – Marzena Żylińska z Torunia.

Moim nauczycielem jest Petra Hoelscher z Monachium.

W praktyce postąpiłem tak: zapoznałem się z literaturą przedmiotu autorstwa Jeana-Pola Martina i myślami jego epigona Joachima Grzegi. Następnie zapoznałem się z dokumentacją pedagoga i wychowawcy klasy na temat zespołu klasowego – rodzice i uczniowie odpowiedzieli na pytania ankietowe dotyczące ich oczekiwań wobec nauczania języka niemieckiego.

Uczniowie i uczennice klasy 1. i 3. gimnazjum w pierwszych miesiącach nauki wdrożeni zostali do pracy w grupach poprzez zastosowanie tzw. grupy rosnącej, grupy homogenicznej, grupy heterogenicznej oraz tutoring i mentoring.

Uczennice i uczniowie klasy 1. i 3. gimnazjum samodzielnie utworzyli po 4 grupy czteroosobowe w (każdej grupie są chłopcy i dziewczęta kontynuujący i rozpoczynający naukę języka, wykazujący różny poziom wiedzy ogólnej i zainteresowań (znajomość języka angielskiego, uprawianie sportu, gra na instrumentach muzycznych i zdolności oraz doświadczenie plastyczne).

Uczniowie i uczennice otrzymali indywidualne i grupowe karty pracy (portfolio), na których opisowo oceniają swoje dokonania językowe oraz ogólnokształcące, zadania domowe i projektowe oraz sprawdziany.

Co najmniej raz w miesiącu przeprowadzamy krótką informacje zwrotną, a co kilka miesięcy ewaluację. Odbyły się też dwa spotkania z rodzicami w celu dokonania oceny efektów zastosowania przedstawionej metody.

Uczniowie, pracując w grupie, zmieniają się rolami ekspertów, zależnie od oczekujących ich zadań:

  1. sporządzanie notatki lekcyjnej,
  2. indukowanie zasad gramatycznych,
  3. kognitywizacja pojęć i praca semantyczna,
  4. przygotowanie zadań domowych:
    • korzystanie z materiałów przygotowanych samodzielnie oraz przez nauczyciela,
    • korzystanie ze źródeł internetowych (Wikipedia, strony TV, strony www instytutów kultury i partii politycznych państw niemieckojęzycznych, strony www dzienników i periodyków, strony www UE),
    • korzystanie z językowych materiałów interaktywnych,
    • komunikacja poprzez pocztę elektroniczną i komunikatory internetowe,
  5. dokumentacja pracy lekcyjnej przy użyciu mobilnych nośników informacji,
  6. przygotowywanie prezentacji zewnętrznych (w klasie), na stronę internetową, a także wystąpień zewnętrznych (np. oprowadzanie po zwiedzanych miejscach {muzea, zakłady przemysłowe, skanseny, instytucje kultury i sztuki} i miejscowościach.

Uczniowie wspierają się wzajemnie.

Uczenie się poprzez nauczanie umożliwia skuteczne, skoncentrowane na uczniu (learner oriented instruction) i realizowanie podstawy programowej.

Uczniowska miniewaluacja zastosowania metody:

Zalety

  • Możliwość wspólnego odrabiania zadań i nauki na sprawdziany. (3x)
  • Możemy sobie pomagać. (2x)
  • „Co dwie głowy to nie jedna ☺”
  • Możliwość pomocy przy trudnych zadaniach.
  • Rozmowy podczas lekcji na aktualne tematy.
  • Rozmowy o języku niemieckim.
  • Możliwość współpracy z kolegami.
  • Jest łatwiej. (2x)
  • Możliwość zrobienia „burzy mózgów” i połączenia wiadomości poszczególnych osób.
  • Pracujemy wszyscy razem i łączymy swoje siły.
  • W mniejszych grupach jest mniej kłótni. Gwarantują większą uwagę.
  • W małych grupach można się lepiej dogadać.
  • Działamy szybciej. (2x)
  • Łatwiej się czegoś nauczyć, dowiadywać się wielu rzeczy. (2x)
  • Łatwiej jest pracować.
  • Pracę można rozłożyć dla kilku osób.
  • Jest wesoło ☺.

Wady

  • Kłótnie na temat zajmowanych pozycji w grupie. (2x)
  • Trudności w komunikacji. (2x)
  • Nie zawsze trafiamy do grupy, do której chcielibyśmy należeć. (2x)
  • (INDYWIDUALNE) Mogłaby być z nami XY ☺.
  • Czasem zbyt dużo zamieszania.
  • Niekiedy straszne, przesadne i niepotrzebne wygłupy, przez co tracimy czas.
  • Niejednakowe zaangażowanie w grupie.

Ewaluacja opracowana i zredagowana samodzielnie przez uczennice i uczniów.

Aleksander Lubina – nauczyciel języka niemieckiego w Gimnazjum nr 3 im. Noblistów Polskich w Gliwicach, 20 lat doradca i konsultant, 10 lat w komisjach ds. awansu zawodowego nauczycieli, pracował 9 lat w szkołach podstawowych, 10 lat w gimnazjach, 13 lat w liceach, 6 lat na uniwersytecie. Autor skryptów, poradników, śpiewnika – publicysta, pisarz, poeta. Przykłady z praktyki autora na stronie Gimnazjum nr 3 im. Noblistów Polskich w Gliwicach.

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...
Faktycznie ocenomania, czyli obsesja wszystkich: rodziców, uczniów, nauczycieli, na punkcie ocen (a ...
Co się stanie z tą postpiśmienną cywilizacją, gdy nastąpi długotrwały brak energii elektrycznej...?

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie