Wielu, a prawdopodobnie większość nauczycieli, zwłaszcza tych „poważnych” przedmiotów szkolnych, nie traktuje gier zbyt poważnie, jako narzędzi, które mogłyby wspierać nauczanie. Jeśli wypowiadają się o grach, to raczej wytykając negatywne skutki ich istnienia, np.: „Oni [uczniowie] ciągle grają, zamiast się uczyć!”. Tymczasem gry i mechanizmy gier mogą mieć bardzo pozytywny wpływ na uczenie się, a wręcz wspierać ten proces. Jak? Posłuchajmy praktyków.
O szerokim wykorzystaniu gier w edukacji szkolnej i korzyściach ze stosowania mechanizmów gier Aleksandra Pezda rozmawiała na antenie TOK FM z trójką nauczycieli z polskich szkół należących do grupy Superbelfrzy RP: Agnieszką Bilską z ZSO nr 10 w Gliwicach, Marcinem Paksem z ZSO nr 5 w Sosnowcu oraz Marcinem Zaródem z V LO w Tarnowie.
Jak zauważyła prowadząca audycję, powszechnie gry w szkole są raczej jako element rozbawienia, wzbudzenia uwagi uczniów, przywrócenia zainteresowania tematem. Czy można je traktować inaczej? Jak najbardziej, gdyż coraz częściej w świecie edukacji pojawiają się takie terminy jak gamifikacja czy game-based learning (ang.). Co te terminy oznaczają?
Game-based learning to najprościej mówiąc zastosowanie gier w edukacji, aby angażować uczniów i czynić lekcje bardziej interesującymi – mówiła Agnieszka Bilska. Z kolei w gamifikacji wykorzystujemy mechanizmy psychologiczne, aby tak angażować ucznia w naukę, jak to się dzieje w przypadku gier. W tym wypadku nauka nie staje się grą, ale mechanizmy typowe dla gier działają.
Z kolei Marcin Zaród opowiadał o tym, jak wykorzystuje gry na języku angielskim w liceum i jak tworzy zadania, które są oparte na grach fabularnych, na wcielaniu się w postaci. Dzięki temu wcieleniu się w inną postać uczniowie zaczynają mówić bardziej na luzie, a sztywność ustępuje. Jak się okazuje, odgrywanie na lekcjach postaci np. z Hobbita, uaktywnia ukryte umiejętności językowe i wyobraźnię wśród uczniów, co ma istotny wpływ na jakość edukacji językowej.
Gry i mechanizmy gier świetnie sprawdzają się na historii. Jak zauważył Marcin Paks – warto w różnych metodach pracy z uczniami wykorzystywać elementy z gier. Na przykład uczniowie mogą symulować postaci historyczne w platformie internetowej, w środowisku online, w którym czują się pewniej. W takiej dramie uczniowie gimnazjum symulują na przykład określone postaci historyczne z różnych okresów historycznych. Wypowiedzi muszą tworzyć w pierwszej osobie, a zatem muszą poznać dobrze postaci, jej losy i wczuć się w ich życie. Mogą odgrywać różne postaci, nawet niekoniecznie tej samej płci. Mówią żywym językiem, pozbywają się pewnej sztuczności.
Zapraszamy do wysłuchania ciekawej audycji w TOK FM z udziałem nauczycieli, którzy wykorzystują gry na swoich zajęciach:
(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym. Jest również członkiem grupy Superbelfrzy RP).