Co łączy uniwersytety Harvard, Columbia i Yale, oprócz tego że są jednymi z najlepszych na świecie? Są tylko trzema z wielu szkół wyższych w Stanach Zjednoczonych, które zachęcają uczniów do wzięcia roku przerwy przed rozpoczęciem studiów. Branie tzw. "gap year" to trend, który na dobre zadomowił się w niektórych krajach, ale w Polsce nadal raczkuje.
Jak wygląda to w Stanach Zjednoczonych? Uczniowie, którzy zostaną zaakceptowani na uniwersytet mają możliwość zgłoszenia, że chcieliby poczekać rok przed rozpoczęciem studiów. Jeżeli to zgłoszenie zostanie rozpatrzone pozytywnie, ich miejsce na uniwersytecie zostanie zatrzymane i nie będą musieli ponownie składać aplikacji.
Wspieranie roku przerwy przez szkoły takie jak Harvard jest wbrew intuicji oraz powszechnym mitom na ten temat. Wydawać by się mogło, że uczniowie rozleniwiają się w trakcie takiego roku oraz nie będą chcieli pójść na studia. Ale czy na pewno? Po pierwsze, badania amerykańskiego Stowarzyszenia Roku Przerwy pokazują, że 90% uczniów wraca do nauki po ukończeniu gap year. Po drugie, każdy kto był na uniwersytecie wie, że styl nauki konieczny na studiach jest zupełnie inny niż w szkole – tam, nikt nie będzie poganiał młodej osoby, aby odrobiła zadanie domowe i konieczne jest o wiele bardziej dojrzałe podejście. Wobec tego, życie w świecie dorosłych przez rok może bardzo pomóc maturzyście w przygotowaniu się do studiów.
W Polsce niestety żadna z uczelni nie wprowadziła jeszcze mechanizmu pozwalającego na opóźnienie studiów. Niemniej, wzięcie roku przerwy pozostaje atrakcyjną perspektywą dla maturzystów. Dlaczego? Wybór studiów jest ważną decyzją, które wpłynie na całe życie i nie powinno się podejmować jej pochopnie.
W tym miejscu chciałbym podzielić się moją historią. Po skończeniu liceum miałem możliwość rozpoczęcia studiów na Uniwersytecie Nowego Jorku. Jednym z interesujących mnie kierunków był marketing. Wobec tego, bardzo cieszyłem się z otrzymania pracy w marketingu w dużej firmie przez wakacje. Po dwóch tygodniach zdałem sobie sprawę, że to wcale nie jest coś co chciałbym studiować. W rezultacie, zdecydowałem się wziąć gap year, aby poznać nowe możliwe ścieżki kariery. Obecnie przebywam w Boulder w Stanach Zjednoczonych, gdzie spędzam jeden semestr w inkubatorze przedsiębiorczości dla młodzieży z całego świata.
Szansa na przetestowanie wybranej ścieżki kariery to tylko jedna z możliwości na spędzenie roku przerwy. Te dwanaście miesięcy można wypełnić niezapomnianymi podróżami, wolontariatem czy innymi zajęciami, które pozwolą Ci na odkrycie pasji. Jeżeli szukasz pomysłów na spędzenie tego czasu bądź inspiracji, żeby podjąć decyzję, zajrzyj na rokwbok.pl, pierwszą stronę na temat gap year po polsku.
Notka o autorze: Beniamin Strzelecki w maju ukończył międzynarodowe liceum w Izraelu. Obecnie jest w trakcie roku przerwy przed rozpoczęciem studiów i promuje ideę gap year w Polsce. W tym celu stworzył stronę Rok w Bok, poświęconą tej tematyce (także na Facebooku - https://www.facebook.com/rokwbokpl/)