15 września obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Kropki. Jest to święto odkrywania talentów, kreatywności, odwagi, a przede wszystkim dobrej zabawy. Ja to święto traktuję też jako pretekst do mówienia o mocnych stronach uczniów, o wzmacnianiu i odkrywaniu tych mocnych stron.
To jest też pretekst też do tego, żeby zastanowić się nad tym, dlaczego my dorośli mamy z tym trudności i tak rzadko dostrzegamy mocne strony uczniów i dzieci, a raczej skupiamy się w codziennym życiu na tych słabszych, dysfunkcyjnych obszarach?
Dlaczego tak rzadko chwalimy i stawmy pochwały, ale uwagi to już chętniej? Z czego to wynika?
Moim zdaniem to jest trochę tak…
W dzisiejszym systemie edukacyjnym i codziennym życiu często przychodzi nam łatwiej zauważać wady i braki u dzieci niż ich mocne strony. Skupiamy się na tym, co jeszcze wymaga poprawy, zamiast doceniać talenty i pasje. Dlaczego koncentrujemy się na słabych stronach?
- Kultura poprawiania błędów
Tradycyjnie system edukacyjny opiera się na ocenie umiejętności dzieci przez pryzmat błędów. Egzaminy, kartkówki czy testy są skonstruowane w taki sposób, by oceniać, ile błędów popełniło dziecko, zamiast podkreślać, co zrobiło dobrze.
Ta kultura „poprawiania błędów” prowadzi do zjawiska, gdzie zarówno nauczyciele, jak i rodzice skupiają się na brakach, wierząc, że to jedyny sposób na postęp.
- Porównania z innymi
Często nieświadomie porównujemy dzieci do ich rówieśników, rodzeństwa, a nawet do siebie samych w ich wieku. Kiedy dziecko nie osiąga wyników podobnych do innych, pojawia się presja na poprawę „zaległości”. Zamiast tego, rzadziej dostrzegamy unikalne cechy i talenty, które rozwijają się we własnym tempie.
- Obawa przed niepowodzeniem
Zarówno nauczyciele, jak i rodzice często obawiają się, że zaniedbanie słabych stron doprowadzi do porażki w przyszłości. Chcąc pomóc dzieciom osiągnąć sukces, koncentrują się na poprawie słabych punktów, wierząc, że to one blokują rozwój. Przy okazji zaniedbujemy mocne strony dzieci, które są niezwykle ważne również w kompensacji tych niżej funkcjonujących obszarów.
- Brak czasu i zasobów
W szkołach z dużymi klasami nauczyciele mają ograniczony czas na indywidualne podejście do każdego ucznia. W natłoku codziennych obowiązków trudniej jest dostrzec unikalne talenty, zwłaszcza gdy te nie są bezpośrednio powiązane z podstawą programową.
Jak rozwijać pasje i mocne strony dzieci?
- Obserwacja i docenianie indywidualności. Zamiast porównywać dzieci do innych, warto zacząć obserwować, co naprawdę je interesuje.
- Zwracanie uwagi na to, jakie zadania wykonują z entuzjazmem, o czym mówią z pasją, jakie zabawy wybierają, gdy mają wolny czas.
- Każde dziecko ma swoje własne tempo rozwoju i zainteresowania – to, co fascynuje jedno, może nie wzbudzać zainteresowania u innego.
- Podążanie za pasją, kiedy dziecko wykazuje zainteresowanie jakimś tematem – niezależnie od tego, czy jest to matematyka, sztuka, gotowanie czy gra na instrumencie – warto je w tym wspierać. To właśnie te zainteresowania mogą przerodzić się w pasję, która będzie motywować do nauki i samodoskonalenia.
- Wsparcie emocjonalne dzieci, które czują się doceniane i akceptowane za to, kim są, łatwiej rozwijają swoje mocne strony. Ważne jest, by wspierać je w ich dążeniach, ale także akceptować niepowodzenia jako część procesu nauki.
- Budowanie pewności siebie i wiary we własne możliwości pozwala na rozwijanie mocnych stron.
- Tworzenie okazji do odkrywania talentów dzieci mogą nie wiedzieć, co naprawdę je interesuje, dopóki nie będą miały szansy spróbować różnych rzeczy.
- Organizowanie zajęć pozalekcyjnych, warsztatów, wycieczek czy udział w różnych aktywnościach może pomóc dziecku odkryć swoje talenty. Ważne, by nie zmuszać do jednej drogi, ale dawać swobodę wyboru.
- Uznanie dla małych sukcesów. Doceniajmy nie tylko wielkie osiągnięcia, ale także drobne sukcesy. Każdy krok naprzód, każde zaangażowanie się w rozwój swojej pasji, to dla dziecka ważny moment. Pochwała za wysiłek, a nie tylko za wynik, buduje motywację do dalszej pracy.
- Zrównoważony rozwój, bo oczywiście, nie można całkowicie zaniedbywać słabych stron, ale ważne jest, by znaleźć balans. Zamiast wyłącznie skupiać się na ich poprawianiu, warto równolegle rozwijać mocne strony, które mogą być kluczem do przyszłych sukcesów.
Kiedy dziecko czuje się pewnie w obszarach, które go interesują, łatwiej radzi sobie z wyzwaniami w trudniejszych dziedzinach.
Zachęcam wszystkich do włączenia się w obchody Dnia Kropki, na każdym etapie edukacyjnych. Niech to będzie początek zmian w postrzeganiu mocnych stron uczniów.
W sieci znajdziecie mnóstwo materiałów i inspiracji pomocnych w organizacji tego wydarzenia. Dzień Kropki to grupa na Facebooku z pomysłami i relacjami z tego wydarzenia. Polecam także nasze materiały z bloga - materiały na Dzień Kropki znajdziesz tutaj.
Notka o autorce: Zyta Czechowska jest nauczycielką, dyrektorką i właścicielką Niepublicznego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli. Współautorka książki "Jak nie zgubić dziecka w sieci?". Ekspertka ds. awansu zawodowego nauczycieli. Pasjonatka nowoczesnych technologii. Współautorka projektu sieci współpracy nauczycieli „SPEcjalna sieć współpracy nauczycieli”, prowadzi warsztaty, szkolenia i Rady Pedagogiczne dla nauczycieli z zakresu stosowania i wdrażania TIK. Współprowadzi bloga www.specjalni.pl. W 2019 roku otrzymała tytuł Nauczyciela Roku, a w 2017 r. Nagrodę Ministra Edukacji Narodowej za szczególne osiągnięcia edukacyjne i wychowawcze. Należy do społeczności Superbelfrzy RP oraz Microsoft Innovative Educator Expert. Niniejszy artykuł ukazał się w blogu Superbelfrów. Licencja CC-BY-SA.