O „Kolejce” było głośno jeszcze przed jej premierą. Informację o grze zamieściły największe światowe serwisy, m.in. BBC, CNN, Spiegel, które pisały o niej jako o „communist monopoly”. Premiera miała miejsce 5 lutego 2011 r. w warszawskiej siedzibie Instytutu Pamięci Narodowej. Oto przykład gry edukacyjnej, która próbuje wytłumaczyć młodym ludziom złożoną rzeczywistość PRL-u.
Gra, której autorem jest Karol Madej powstawała blisko 2 lata, zaś później, z uwagi na „przejściowe trudności na rynku” sprzedawana była w „opakowaniu zastępczym”, jakże właściwym dla epoki, o której opowiada.
Gra planszowa „Kolejka” opowiada o realiach życia codziennego w latach schyłkowego PRL. Zadanie graczy (od 2 do 5) wydaje się proste. Muszą wysłać swoją, złożona z pięciu pionków, rodzinę do sklepów na planszy i kupić wszystkie towary z wylosowanej listy zakupów. Problem polega jednak na tym, że półki w pięciu osiedlowych sklepach są puste…
Gracze ustawiają swoje pionki w kolejkach, nie wiedząc z początku do którego sklepu zostanie dostarczony towar. Napięcie rośnie, gdy odsłania się karty dostawy towaru i okazuje się, że kart towaru starczy tylko dla kilku szczęśliwców, stojących najbliżej drzwi do sklepu. Kolejka zaczyna napierać na drzwi, bo każdy chce być pierwszy. Do przepychania się w kolejce gracze używają zagrywanych z ręki kart kolejki, takich jak: „Matka z dzieckiem na ręku”, „Pan tu nie stał” czy „Towar spod lady”. Muszą jednak uważać na „Remanent”, „Pomyłkę w dostawie” oraz na stojące w każdej kolejce czarne pionki – spekulantów. Z zakupami wrócą do mieszkania tylko ci, którzy najsprawniej wykorzystali trzymane w ręku karty kolejki.
Na kartach towaru przedstawiono zdjęcia sześćdziesięciu oryginalnych przedmiotów z czasów PRL. W sklepach znajdziemy między innymi buty „Relaks”, wodę toaletową „Przemysławkę”, herbatę „Popularną” oraz wiele innych trudno dostępnych dóbr. Na osiedlu jest też bazar, gdzie można kupić wszystko, ale trzeba słono zapłacić. Chyba że uda się dogadać z przekupką... W tej historycznej grze planszowej trzeba nieźle kombinować, żeby zdobyć upragniony towar.
Mimo licznych porównań, od powszechnie znanego i lubianego „Monopoly” nowa gra różni się jednak zasadniczo. Tak jak różni się rzeczywistość gospodarki kapitalistycznej, w której o transakcji decydują pieniądze od rzeczywistości gospodarki centralnie sterowanej z permanentnymi „niedoborami na rynku” i kartkami imitującymi banknoty.
***
„Kolejka” nie jest pierwszą grą edukacyjną IPN. W 2009 r. – w związku z 70. rocznicą wybuchu II wojny światowej – powstały „AWANS” (uczący hierarchii stopni wojskowych w wojskach lądowych w 1939 r.) i „Pamięć’39”. Wiosną 2010 roku chętni mogli zagrać w nową wersję „AWANSU”, wzbogaconą o stopnie wojskowe polskiej Marynarki Wojennej. We wrześniu 2010 r. – w 70. rocznicę bitwy o Anglię – na rynku ukazała się gra „303”.
(Źródło: Instytut Pamięci Narodowej)