Wybór do odpowiedzi poprzez losowanie, czy to dobrze działa?

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Jedna z technik, którą proponuje ocenianie kształtujące polega na wprowadzenie zasady losowania. Uczeń nie zgłasza się do odpowiedzi przez podniesienie ręki, lecz nauczyciel sam losuje ucznia do jej udzielenia. W szkołach amerykańskich tę metodę nazywa się „cold calling”.

Najczęściej używa do tego patyczków z imionami uczniów. Stosowałam tę technikę z uczniami i z osobami dorosłymi np. na szkoleniach z oceniania kształtującego. Zawsze wzbudza ona obawy. Przy czym uczniowie nie mają wyboru i się przyzwyczajają, a dorośli uczestnicy szkoleń często stawiają opór.

Gdy ktoś nie jest pewny swojej odpowiedzi, to nie chce być wylosowany, boi się kompromitacji.

Innym powodem może być też niechęć do aktywnego uczestnictwa w lekcji lub szkoleniu. Jeśli nauczyciel stosuje losowanie, to uczestnik/uczeń jest zachęcany do myślenia, bo w każdej chwili może być poproszony o zabranie głosu.

Tak samo jest w klasie szkolnej. Jeśli nie ma zasady niezgłaszania się przez podniesienia ręki, to uczniowie liczą, że ktoś inny się zgłosi i oni sami nie będą musieli się angażować.

Trzeba jednak pamiętać, że losowanie, to co innego niż wyznaczanie celowo uczniów do odpowiedzi (tak zwane odpytywanie). Losowanie nie zależy od intencji nauczyciela i odbierane jest jako sprawiedliwe, a odpytywanie często jest traktowane jest przez uczniów jako niesprawiedliwe, a nawet jako „uwzięcie się” nauczyciela na ucznia.

Youki Terada w Edutopia.org przedstawia badania nad „cold calling”. Można powiedzieć, że wyniki nie są jednoznaczne, wszystko zależy od tego, jak ta technika jest prowadzona przez nauczyciela. Nie wiem, jak przetłumaczyć nazwę angielską tej techniki na język polski, "chłodny wybór"?, a może po prostu – wybór przez losowanie? Może ktoś z was będzie miałby lepszy pomysł.

Niektórzy nauczyciele mają obawy przed jej stosowaniem, gdyż uważają, że nagłe wywołanie ucznia do odpowiedzi nie jest dla niego komfortowe, że ta technika promuje naukę opartą na strachu. Inni nauczyciele (zwolennicy) cenią tę technikę za to, że pomaga utrzymać skupienie uczniów i zachęca ich do aktywnego uczestniczenia w lekcji.

W badaniu z 2022 naukowcy nagrywali lekcje 15 nauczycieli w czterech szkołach średnich z 86 przypadkami stosowania "cold calling". Szczegółowa analiza tej praktyki wykazała, że nauczyciele stosowali jedno z dwóch podejść. Jedno zachęcające i angażujące, a drugie konfrontacyjne. Pierwsze podejście przynosiło efekty w postaci większego zaangażowania uczniów, a drugie tylko powierzchownie i chwilowo angażowało uczniów.

Badania sugerują, że używanie tej techniki w celu złapania uczniów na braku uwagi powoduje zwiększenie niepokoju i nie wpływa pozytywnie na uczenie się uczniów. Zaś używanie jej w celu sprawdzenia zrozumienia, rozpoczęcia dyskusji w klasie lub w celu zapewnienia możliwości wypowiadania się każdego ucznia, przynosi wyraźne korzyści. Zauważono również, że jest to technika łatwa do stosowania i pomaga również nauczycielowi szybko monitorować proces nauczania.

Jednak cold calling wymaga delikatnego podejścia. Jeśli nauczyciel zapowiada – dlaczego tę technikę stosuje, np. mówi „Chciałbym usłyszeć kilka pomysłów”, to uczucie niepokoju zmniejsza się, a zwiększa się uczestnictwo uczniów w zajęciach (badania z 2013).

Naukowcy z Northeastern University przeanalizowali udział studentów w 16 zajęciach na uczelniach i odkryli, że cold calling zwiększał o 60 procent wskaźnik dobrowolnego zabierania głosów dyskusji przez studentów. Ponadto studenci czuli się bardziej komfortowo uczestnicząc w dyskusjach. Okazuje się, że czym częściej uczeń ćwiczy udział w dyskusjach na zajęciach (nawet poprzez "cold calling"), tym bardziej rozwija umiejętności komunikacyjne i tym swobodniej czuje się w dyskusjach.

Badanie z 2019 pokazuje, że "cold calling" wprowadza atmosferę sprawiedliwości. Bez stosowania tej techniki zbadano, że do odpowiedzi częściej zgłaszają się chłopcy niż dziewczęta, nawet podczas dobrowolnych dyskusji.

Z kolei inne badania z 2019 pokazały, że jeśli wykładowca lub nauczyciel uznają każdą odpowiedź za wartościową, to nawet bez stosowania cold callingu uczniowie byli bardziej skłonni brać udział w dyskusjach.

Zdaniem nauczycieli w USA i Youki Terada cold calling nie powinno być stosowane w izolacji od innych technik. Zalecają stosowanie innych technik, takich jak na przykład: turn-and-talk , karty uczestnictwa i sygnały ręczne. Można też wspomóc się technologią komputerową np. korzystanie z Google Docs do dzielenia się komentarzami i do zadawania pytań, zmniejsza obawy uczniów przed zabieraniem głosu w klasie.

Dla mnie najważniejsze jest stosowanie celowe tej techniki. Nie jako zwyczaju, ale zdając sobie sprawę, co się chce dzięki niej osiągnąć. Uważam też, że trzeba wytłumaczyć cel również uczniom, wtedy jest szansa, że ich strach przed tą techniką zmaleje i po pewnym czasie docenią jej korzyści.

 

Notka o autorce: Danuta Sterna jest byłą nauczycielką matematyki i dyrektorką szkoły, ekspertką oceniania kształtującego. Współpracowała z Centrum Edukacji Obywatelskiej tworząc programy szkoleń i kursów. Jest autorką książek i publikacji dla nauczycieli, propaguje ocenianie kształtujące w polskich szkołach, prowadzi też swoją stronę: OK nauczanie. Inspiracja artykułem Youki Terada z Edutopia.org.

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Kasia napisał/a komentarz do Rady nietrafione i rady pożyteczne
Dyrektora, a zwłaszcza dyrektorkę, cechuje żądza władzy. Arogancja ze strony dyrektorki w moim liceu...
Jacek Ścibor napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Moim zdaniem i Maciej Sysło i Robert Raczyński mają rację - obie wypowiedzi trafiają w sedno problem...
Gość napisał/a komentarz do Na zastępstwach
W punkt.
Ppp napisał/a komentarz do Czas na szkołę doceniania
Pytanie podstawowe: PO CO oceniać? Większość ocen, z jakimi się w życiu spotkałem, nie miało żadnego...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W żaden sposób nie negowałem potrzeby, czy wręcz obowiązku kształcenia nauczycieli. Niestety, kontyn...
Generalnie i co do zasady ok. 30% ocen jest PRZYPADKOWYCH - częściowo Pani opisała, dlaczego. Jeśli ...
Maciej Sysło napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W odpowiedzi na sarkastyczny ton wypowiedzi Pana Roberta mam jednak propozycję. Jednym z obowiązków ...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Jeśli pominąć ideologiczne ozdobniki, problem z brakiem nauczycieli wynika z faktu, że wiedza przest...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie