Nakładem Rzecznika Praw Dziecka ukazały się dwie książki autorstwa Janusza Korczaka „Prawo dziecka do szacunku” oraz „Jak kochać dziecko. Dziecko w rodzinie”. Wyjątkowe dzieła zawierające najważniejszą myśl pedagogiczną Starego Doktora trafią do bibliotek w całej Polsce.
Obie książki powinny być obowiązkową lekturą nie tylko dla rodziców, ale także dla wszystkich wychowawców i osób, którym dobro dziecka nie jest obojętne. Janusz Korczak pisząc swoje eseje chciał edukować współczesnych mu dorosłych, przybliżyć świat dziecka i jego spostrzeganie, a także pokazać, że dziecko, choć jeszcze małe jest już człowiekiem, istotą rozumną, ze swoimi przemyśleniami, potrzebami i prawami.
Dzisiaj, choć tak wiele wiemy o rozwoju dziecka, wciąż odnajdujemy cenne myśli i spostrzeżenia w dziełach Starego Doktora. Mimo upływu wielu lat od ich powstania wciąż zachwycają swoją aktualnością i szerokim spojrzeniem na problemy z jakimi spotyka się dziecko.
W związku z tym Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak postanowił przekazać książki do wszystkich bibliotek publicznych, pedagogicznych oraz uczelnianych w Polsce, aby każdy zainteresowany mógł z nich korzystać.
„Prawo dziecka do szacunku” po raz pierwszy wydane zostało w 1928 roku. Zawiera deklarację praw dziecka – w tym najważniejsze prawo dziecka, prawo do szacunku. Ta cienka książeczka powstawała w ciągu wielu lat niestrudzonej pracy pedagogicznej i wychowawczej Starego Doktora. Korczak żąda w niej dla dziecka nie tylko prawa do szacunku, ale także prawa do jego niewiedzy, do pracy poznania czy własnego budżetu. Uczy nas, dorosłych, jak postępować z młodym człowiekiem, jak go wychować ale przede wszystkim, jak szanować jego prawa i uczyć go szacunku dla innych.
„Jak kochać dziecko. Dziecko w rodzinie”, stanowi najważniejsze dzieło Janusza Korczaka. Jest pierwszą z czterech części eseju o wychowaniu „Jak kochać dziecko”. Stanowi przemyślenia, jakie Korczak spisał podczas pobytu na frontach I wojny światowej, gdzie pracował jako lekarz. W swoim eseju pisze o rzeczach podstawowych: rodzeniu dzieci, wychowaniu ich i mądrej miłości. Uczy takiego patrzenia na dziecko, by dostrzec i zrozumieć jego potrzeby.
***
W tej sprawie potrzebny jest jeden uzupełniający komentarz. Książki Korczaka mogłyby już trafić do domeny publicznej, dzięki czemu każdy rodzic (i nie tylko) mógłby korzystać z tych dzieł. Minęło już bowiem 70 lat od prawdopodobnej śmierci Korczaka w Treblince (1942). Niestety polskie państwo (a dokładnie Instytut Książki) postanowiło jeszcze parę lat poczerpać dochody z dzieł Korczaka. A polski sąd, który miał ponownie rozpatrzyć datę śmierci Korczaka na wniosek Fundacji Nowoczesna Polska, odroczył bezterminowo sprawę. Można więc przypuszczać, że sprawa rozstrzygnie się dopiero za kilka lat, kiedy... upłynie 70 lat od daty sądowego uznania Korczaka za zmarłego, czyli dopiero 9 maja 2016 roku.
(Źródło: Rzecznik Praw Dziecka, opr. własne)