Brytyjski rząd zdecydował, że szkoły w Wielkiej Brytanii muszą realizować przyjętą w 2005 r. strategię rozwoju edukacji Next Generation Learning. Uczniowie wszystkich roczników muszą dostać szansę skorzystania z dobrodziejstw nowych technologii w celu wsparcia procesu uczenia się – mówi Jim Knight, minister odpowiedzialny za szkolnictwo.
Rząd poprosił rządową agencję BECTA, odpowiedzialną za wprowadzanie nowych technologii do szkół, o przygotowanie aktualizacji strategii, której realizacja zapewni, że każda szkoła, uczelnia wyższa, ale także dostarczyciele szkoleń edukacyjnych, będą mieć zaufanie i czuć się pewnie posługując się technologiami wspierającymi nauczanie. Szczególny nacisk należy, zdaniem członków rządu, położyć na zwiększenie zaangażowania uczniów i rodziców oraz rozwój zawodowy nauczycieli i trenerów. Nowa strategia powinna zostać wdrożona najpóźniej do 2014 r.
„Jesteśmy jednym z najbardziej zaawansowanych krajów na świecie, gdy chodzi o wykorzystanie technologii w nauczaniu.” – powiedział Jim Knight. „Ale tempo rozwoju technologii w edukacji – to, jak są one używane przez młodzież, szkoły, społeczności i biznes – nie było imponujące w minionych trzech latach. (...) Strategia Next Generation Learning ukazuje wielkie ambicje naszego kraju. Chcemy, aby każda instytucja edukacyjna była w stanie wykorzystać potencjał technologii, aby każdy nauczyciel i uczeń umieli się nimi swobodnie posługiwać. Dzieci i młodzież muszą mieć dostęp do wysokiej jakości technologii edukacyjnych aby wspierać swoją edukację – zarówno w domu, jak i w szkole.”
W Wielkiej Brytanii realizacja pierwszego etapu strategii, rozpoczętego przed trzema laty, przyniosła znaczący rozwój w sektorach telekomunikacyjnym i edukacji. Ponad 85% gospodarstw domowych ma obecnie dostęp do szerokopasmowego Internetu (tylko 8% w 2005 r.). Trzech z czterech uczniów w wieku 11-16 lat używa serwisów społecznościowych w Internecie, ponad 90% komunikatorów i poczty elektronicznej.
„Jesteśmy jednym z najbardziej zaawansowanych krajów na świecie, gdy chodzi o wykorzystanie technologii w nauczaniu.” – powiedział Jim Knight. „Ale tempo rozwoju technologii w edukacji – to, jak są one używane przez młodzież, szkoły, społeczności i biznes – nie było imponujące w minionych trzech latach. (...) Strategia Next Generation Learning ukazuje wielkie ambicje naszego kraju. Chcemy, aby każda instytucja edukacyjna była w stanie wykorzystać potencjał technologii, aby każdy nauczyciel i uczeń umieli się nimi swobodnie posługiwać. Dzieci i młodzież muszą mieć dostęp do wysokiej jakości technologii edukacyjnych aby wspierać swoją edukację – zarówno w domu, jak i w szkole.”
W Wielkiej Brytanii realizacja pierwszego etapu strategii, rozpoczętego przed trzema laty, przyniosła znaczący rozwój w sektorach telekomunikacyjnym i edukacji. Ponad 85% gospodarstw domowych ma obecnie dostęp do szerokopasmowego Internetu (tylko 8% w 2005 r.). Trzech z czterech uczniów w wieku 11-16 lat używa serwisów społecznościowych w Internecie, ponad 90% komunikatorów i poczty elektronicznej.
„Technologie mają olbrzymi potencjał do zmiany życia uczniów, otwierają przed nimi nowe światy i dają wielkie możliwości pogłębiania wiedzy z dowolnej dziedziny, w dowolnym miejscu i czasie. To taka sama prawda dla ucznia zaczynającego edukację, studenta studiów podyplomowych, jak i osoby dorosłej, pogłębiającej kwalifikacje w miejscu pracy.” – mówi Bill Rammell, minister odpowiedzialny za edukację przez całe życie i szkolnictwo wyższe. „To dlatego chcielibyśmy, aby każda instytucja edukacyjna była przekonana do technologii i starała się jak najlepiej dostosować je do potrzeb swoich studentów. Nie jest to łatwe – wymaga sprawnego i zmotywowanego kierownictwa, inwestycji i otwartości na eksperymentowanie.”
Brytyjczycy są świadomi, że nie chodzi w tych działaniach o wprowadzanie nowych rozwiązań technologicznych dla nich samych. Wykorzystanie nowych technologii w edukacji stwarza olbrzymie szanse i możliwości rozwoju, ale należy zadbać o to, aby osoby uczące były odpowiednio przygotowane do korzystania z takich narzędzi. Jak podkreśla szef BECTA, Stephen Crowne, chodzi o bardziej efektywne uczenie się i trafienie w potrzeby edukacyjne dzieci, młodzieży, dorosłych studentów i biznesu.
Szkoły brytyjskie coraz lepiej radzą sobie z wprowadzaniem nowoczesnych metod nauczania (patrz: Wykorzystanie technologii w brytyjskich szkołach). Już tysiąc z nich otrzymało akredytację ICT Mark. „W najbliższych sześciu latach musimy pracować nad zmianą kultury i zachowań społecznych, tak aby zapewnić, że technologie staną się prawdziwą wartością dodaną w nauczaniu dzieci, młodzieży i dorosłych.” – podkreśla Crowne.
(Źródło: BECTA)
Brytyjczycy są świadomi, że nie chodzi w tych działaniach o wprowadzanie nowych rozwiązań technologicznych dla nich samych. Wykorzystanie nowych technologii w edukacji stwarza olbrzymie szanse i możliwości rozwoju, ale należy zadbać o to, aby osoby uczące były odpowiednio przygotowane do korzystania z takich narzędzi. Jak podkreśla szef BECTA, Stephen Crowne, chodzi o bardziej efektywne uczenie się i trafienie w potrzeby edukacyjne dzieci, młodzieży, dorosłych studentów i biznesu.
Szkoły brytyjskie coraz lepiej radzą sobie z wprowadzaniem nowoczesnych metod nauczania (patrz: Wykorzystanie technologii w brytyjskich szkołach). Już tysiąc z nich otrzymało akredytację ICT Mark. „W najbliższych sześciu latach musimy pracować nad zmianą kultury i zachowań społecznych, tak aby zapewnić, że technologie staną się prawdziwą wartością dodaną w nauczaniu dzieci, młodzieży i dorosłych.” – podkreśla Crowne.
(Źródło: BECTA)