Co mogę sobie odjąć?

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Badania profesora Leidy Klotza z Uniwersytetu Wirginii wykazały, że ludzie mają tendencję do dodawania sobie zadań i obowiązków, a nie odejmowania. Patrząc na szkołę, możemy to często zaobserwować – dodatkowy program nauczania, dodatkowa inicjatywa, dodatkowy projekt, itd. Może dlatego, że odejmowanie jest trudniejsze niż dodawanie, nawet w matematyce.

We wpisie cztery podam proste sposoby na odejmowanie sobie pracy:

Co możesz – zrób w pracy

Warto prowadzić kalendarz i w nim rezerwować stałe punkty dnia i tygodnia, takie jak lunch, spacer, przygotowanie do lekcji, ocenianie prac uczniów itp. Następnie trzeba się tego trzymać. Część zadań da się zrobić w szkole, aby nie zabierać wszystkiego do domu. Odjęcie polega w tym przypadku na wykreślaniu zadań wykonywanych w domu, na rzecz zadań wykonanych w szkole.

Eliminacja rozpraszaczy

Za dużo dekoracji może rozpraszać, dlatego warto je ograniczyć w miejscu, gdzie wykonujemy pracę. Odjecie polega na zdjęciu dekoracji ze ścian, przeniesienie książek w inne miejsce, wyłączeniu radia, odłożeniu telefonu itp.

Jakość ponad ilość

Dotyczy to na przykład zdawania uczniom dużej liczby zadań w klasie i do domu. Zamiast 20 zadań lepiej polecić rozwiązanie tylko 5, ale jakościowo lepszych. Wtedy nauczyciel ma mniej prac do sprawdzania i może pracę wykonać jakościowo lepiej.

Można też dać uczniom możliwość wyboru zadań do zrobienia lub pominięcia niechcianych pytań w testach i quizach. Uczniom takie odejmowanie pozwala zaoszczędzić czas i zmniejszyć ich niepokój.

Jakość ma też znaczenie w komunikacji, lepiej jej mniej, ale jakościowo lepszej. Na przykład warto pisać do rodziców zwięzłe maile niż rozpisywać się nadmiernie lub zaproponować w mailu rozmowę telefoniczną. Rozmowa zwykle zajmuje mniej czasu niż pisanie obszernego maila.

Można też zastąpić spotkania mailami przekazującymi ważne informacje.

Dobre zaplanowanie spotkań wpływa również na jakość i czas na nie poświęcony. Przed spotkaniem można podać jego cel i czas trwania spotkania.

Delegowanie

Nauczyciele mają tendencję do wykonywanie wszystkiego samemu i brania na siebie zbyt wiele. Można część zadań – delegować, część z nich można oddać do wykonania uczniom, co będzie dla nich też dobrym doświadczeniem. Takim delegowaniem może być np. zorganizowanie samooceny prac uczniowskich. Wystarczy przedstawić uczniom dobrze wykonane zadanie i poprosić ich o porównanie swojego rozwiązania ze wzorcowym. Inny pomysł, to stosowanie oceny koleżeńskiej, czyli – przekazywanie wzajemne przez uczniów informacji zwrotnej o wykonanej pracy. Dobrze jest kierować się zasadą – nie rób tego, co może zrobić dziecko. Uczniowie mogą przygotować salę do lekcji i posprzątać po lekcji, a w czasie lekcji mogą rozdawać materiały, przygotowywać doświadczenie i wzajemnie się uczyć.

 

Notka o autorce: Danuta Sterna jest byłą nauczycielką matematyki i dyrektorką szkoły, ekspertką oceniania kształtującego. Współpracowała z Centrum Edukacji Obywatelskiej tworząc programy szkoleń i kursów. Jest autorką książek i publikacji dla nauczycieli, propaguje ocenianie kształtujące w polskich szkołach, prowadzi też swoją stronę: OK nauczanie. Korzystałam z artykułu Crystal Frommert w Edutopia.org.

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Świetny sposób uczenia dorosłości, odpowiedzialności i współpracy - bez osądzania, bez wzbudzania po...
A może chodzi o to, aby introwertycy uczyli się udziału w dyskusji.
Jacek napisał/a komentarz do Wyzwanie dla prawnika...
Janusz Korczak powiedział „nie ma dzieci, są ludzie”. I to jest prawda. Przecież każdy dorosły kiedy...
Obawiam się, że to może się często zmienić w atak 2:1 lub 3:1 - kiedy rodzice wezmą stronę dziecka (...
To się nazywa "zimny telefon" - metoda marketingowa polegająca na dzwonieniu do losowych ludzi, nie ...
Gość napisał/a komentarz do Oceniajmy rzadziej!
Przeczytałam z dużym zainteresowaniem. Dziękuję za ten artykuł.
Ppp napisał/a komentarz do Oceniajmy rzadziej!
Terada i Merill mają CAŁKOWITĄ rację. Jak ktoś chce i może - nauczy się i bez oceniania. Jeśli ktoś ...
Marcin Zaród napisał/a komentarz do Szkolna klasa - dobre miejsce do współpracy
Mój syn będąc w liceum w klasie mat-info-fiz prosił z kolegami o ustawienie takich tablic na korytar...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie