Odnoszę wrażenie, że sale lekcyjne, w których młodzież się uczy, przestały się zmieniać. Świat nowoczesnych przestrzeni biurowych, wnętrz projektowanych tak, aby miejsce było zachęcające do przebywania w nim wielu godzin oraz swobodnej wymiany pomysłów i doświadczeń, mocno oddalił się od tego, co mamy dalej w szkolnych salach. Co możemy zrobić, aby sala lekcyjna była pomocna w rozwijaniu myślenia krytycznego, pracy zespołowej i kreatywności w młodych ludziach?
Najważniejsze to dać młodzieży więcej przestrzeni w sali, by mieli możliwość wyrażania siebie i prezentowania swoich pomysłów oraz rozwiązań.
Można to osiągnąć na przykład umieszczając kilka tablic na różnych ścianach w sali. Można też pomalować całą ścianę farbą tablicową lub zakupić dwustronną tablicę mobilną. Taka tablica jest łatwa w przemieszczaniu, a że jest dwustronna, to już mamy miejsce dla dwóch grup pracujących nad zadaniem. Rulon papieru i flipchart też dobrze się sprawdzą w tworzeniu środowiska do rozwijania pracy zespołowej. Jeśli w sali zadbamy o kilka takich miejsc, uczniowie sami będą chcieli przy nich pracować zapisując i analizując zagadnienia zazwyczaj na stojąco. W salach ławki są zawsze ułożone w jednym oklepanym układzie, a wystarczy ułożyć stoliki w wyspy, aby uczniowie mogli się swobodnie ze sobą komunikować. Jeśli budżet na to pozwala, możemy zakupić stoliki mobilne.
Takie rozwiązanie daje możliwość wpływania ucznia też na układ wysp. Świetną sprawą też jest laptop do dyspozycji uczniów. Tak zaprojektowana sala sama w sobie ma inspirować do działania zespołowego!
Zachęcam do zabawy w tworzeniu nowoczesnych przestrzeni edukacyjnych i odwagi w zmianach. To naprawdę może się udać! Zobaczcie, jak nam udało się to zorganizować:
Notka o autorze: Rafał Kapica jest nauczycielem matematyki w II Liceum Ogólnokształcącym im. Jana Matejki w Siemianowicach Śląskich. Zdjęcia zamieszczone w artykule są jego autorstwa (C).