Kluczowe trendy w technologii edukacyjnej (2014)

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Rozwój technologiczny wpływa na procesy uczenia się w różnorodny sposób. Niekoniecznie w każdej sytuacji nowe technologie przyczyniają się do poprawy jakości uczenia się, gdyż wszystko zależy od tego, jak posługujemy się różnymi narzędziami. Mogą stwarzać szansę szybkiego rozwoju, ale mogą również – źle użyte – przyczynić się do edukacyjnej porażki. Dlatego właśnie warto śledzić trendy w edukacji oraz osobiste doświadczenia nauczycieli i wyciągać z nich wnioski.fot. Fotolia.com

Jednym z takich polecanych przez Edunews.pl opracowań jest The Horizon Report, przygotowywany co roku w dwóch wersjach – dla szkolnictwa wyższego i dla systemu oświaty.

Prezentowane poniżej kluczowe trendy dla systemu oświaty (K-12) pochodzą z raportu wstępnego NMC Horizon Report 2014 K-12 Edition, który będzie zaprezentowany w pełnym opracowaniu w czerwcu br. Jednym z celów tego raportu jest ułatwienie władzom szkolnym planowania wykorzystania technologii w nauczaniu. Tworzony przez międzynarodowe konsorcjum (niestety bez udziału polskich podmiotów) raport jest jednym z niewielu opracowań, które dotyczą zmian w edukacji na poziomie globalnym. Warto choćby korzystać z tej wiedzy w taki sposób, aby inwestować w technologie wyprzedzająco, dostarczać do szkół takich urządzeń, z których będziemy korzystać przez wiele lat i często w zupełnie nowych konfiguracjach.

Trendy bliskie

I. Nowa rola nauczyciela

Oczekiwania wobec nauczycieli są ogromne, że będą: stawali się adeptami uczenia się opartego na TIK (technologiach informacyjno-komunikacyjnych) oraz innych współczesnych sposóbach dostarczania kontentu; współpracować z innymi nauczycielami i szkołami; wprowadzać swobodnie nowe strategie edukacji cyfrowej na swoich zajęciach występując w roli przewodników i mentorów; organizować z wykorzystaniem technologii swoją pracę administracyjną i dokumentacyjną. Do tego dochodzą oczekiwania uczniów (i ich rodziców), którzy chcieliby używać ICT do komunikowania się, współpracy i organizowania uczenia się codziennie. Wielu ekspertów edukacyjnych wskazuje, że naturalną konsekwencją tego oczekiwania powinno być stwarzanie (przez nauczycieli) nowych sytuacji dla (formalnego i nieformalnego) kształcenia się uczniów, wychodzących także, a może przede wszystkim, poza ramy „normalnego“ dnia nauki. Jeśli weźmiemy pod uwagę wszystkie te czynniki, mamy wyjaśnienie, dlaczego tak wiele szkół na świecie zaczęło już zastanawiać się nad współczesnym zakresem odpowiedzialności nauczycieli. Dzieje się tak między innymi dlatego, że wielu nauczycieli zaczęło korzystać z technologii i zmieniło swoje metody nauczania pod ich wpływem. Chociaż nie można tu jeszcze mówić o kompletnym cyfrowym środowisku nauczania, wielu z nich eksperymentuje z narzędziami umożliwiającymi uczenie z wykorzystaniem narzędzi online oraz używa mediów społecznościowych do tworzenia społeczności osób uczących się (niekoniecznie już tylko w murach klasy).

II. Nastawienie na głębokie uczenie się

Nowym pomysłem na uczenie się jest nacisk na metodę aktywną opartą o wyzwania edukacyjne (challenge based learning). Najkrócej ujmując chodzi o wyjście poza lekturę treści podręcznikowej i dokonywanie jak największej ilości eksperymentów (samodzielnie i w zespole), dzięki którym skuteczność uczenia się zostaje zwiększona, w klasie i poza nią. Takie podejście ułatwiają nam tablety i smartfony, a dokładnie mieszczące się w nich urządzenia pomiarowe i aplikacje. Wykorzystanie technologii do samodzielnego zbadania np. danego zjawiska, pozwala dobrze połączyć treści w podręcznikach z wydarzeniami w otaczającym nas świecie. Jednocześnie mamy tu nastawienie na ucznia i jego zainteresowania, a także przyzwolenie na dużą kontrolę przez niego całego procesu uczenia się (w tym określania metod pracy, analizy, wdrożenia przyjętych strategii postępowania, które pozwolą zmierzyć się z zadanym problemem. Stosowanie tej metody może ponadto przełożyć się na większe zaangażowanie się uczniów w naukę i zwiększenie motywacji.

Trendy średnioterminowe

III. Większy nacisk na otwarte treści

Czy zauważyli Państwo, że w internecie dostępnych jest coraz więcej otwartych zasobów edukacyjnych? Nie oznacza to, że już na każdy dowolny temat możemy znaleźć kompletne i bogato oprzyrządowane materiały edukacyjne, ale ten proces poszerzania się takich zasobów jest widoczny gołym okiem. Zasoby te są wykorzystywane w klasie, do nauki w sieci oraz w społeczności szkolnej. Większy nacisk na wykorzystanie tych materiałów staje się także elementem polityki edukacyjnej kształtowanej na poziomie lokalnym placówki szkolnej. Proces ten będzie się pogłębiał, m. in. ze względu na zaangażowanie UNESCO (patrz: 2012 UNESCO Paris OER Declaration).

IV. Wykorzystanie narzędzi hybrydowych

Nabywanie doświadczeń edukacyjnych z pracą z różnorodnymi technologiami i narzędziami sprzyja dalszym poszukiwaniom i modyfikacjom procesu kształcenia. W ten sposób powstają nowe mieszane (hybrydowe) metody nauczania nastawione na zwiększanie współpracy w danej społeczności / klasie. Odpowiednio zaprojektowane narzędzia pozwalają poszerzać dzienny czas nauki i angażować uczniów w uczenie się na różne sposoby, choćby poprzez różnego rodzaju aktywności w sieci i projekty edukacyjne. Prowadzi to do szkoły bardziej nastawionej na ucznia i rozwój jego zainteresowań.

Trendy dalekie

V. Rozwój technologii intuicyjnej

Współcześni uczniowie nie muszą być ekspertami, aby personalizować swoje urządzenia, zmieniać treści edukacyjne, komunikować się i współpracować z innymi kolegami i koleżankami. Interakcja z urządzeniami coraz częściej następuje przez swobodny ruch na ekranie dotykowym, dźwięk i gesty. Urządzenia, którymi się otaczamy są stworzone do tego, aby odczytywać i interpretować polecenia, które im wydajemy. W kontekście edukacyjnym rozwój intuicyjnego operowania urządzeniami i treściami edukacyjnymi będzie sprzyjało szerszemu wykorzystania tych mechanizmów w wirtualnej edukacji.

VI. Przemyślenie na nowo pracy szkoły jako instytucji edukacyjnej

Ostatni z sześciu sygnalizowanych trendów jest być może jeszcze dość odległy od warunków i wyobrażeń o szkole, z jakimi mamy dziś do czynienia. Przywykliśmy do jednego modelu szkoły (pruskiego) i trudno nam się z niego wyrwać. Szansą mogą być właśnie technologie edukacyjne, które pozwalają na skuteczne i zakończone sukcesem wprowadzanie innowacyjnego nauczania. Trend ten z jednej strony może zmierzać do zmiany modelu „dnia szkolnego” na inny, bardziej wykorzystujący internet i współpracę w sieci, z drugiej może oznaczać zwiększenie multidyscyplinarności kształcenia i mieszanie różnych zagadnień, sztywno do tej pory segregowanych do konkretnych przedmiotów. Może to oznaczać zarówno proste zmiany – na przykład rezygnację z dzwonków i lekcji o takiej samej długości, ale także bardziej skomplikowane modele z wykorzystaniem platform edukacyjnych i realizacji działań edukacyjnych w sieci.

Projektowanie szkoły przyszłości już się zaczęło i może wkrótce okaże się, że edukacja powszechna może być realizowana w zupełnie inny sposób i bardziej przyjazny dla ucznia, rodzica oraz samych nauczycieli. Myślę, że mając na uwadze powyższe trendy, warto już na własną rękę próbować edukacyjnych eksperymentów.

(Źródło: The New Media Consortium)

(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym. Jest również członkiem grupy Superbelfrzy RP).

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Kasia napisał/a komentarz do Rady nietrafione i rady pożyteczne
Dyrektora, a zwłaszcza dyrektorkę, cechuje żądza władzy. Arogancja ze strony dyrektorki w moim liceu...
Jacek Ścibor napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Moim zdaniem i Maciej Sysło i Robert Raczyński mają rację - obie wypowiedzi trafiają w sedno problem...
Gość napisał/a komentarz do Na zastępstwach
W punkt.
Ppp napisał/a komentarz do Czas na szkołę doceniania
Pytanie podstawowe: PO CO oceniać? Większość ocen, z jakimi się w życiu spotkałem, nie miało żadnego...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W żaden sposób nie negowałem potrzeby, czy wręcz obowiązku kształcenia nauczycieli. Niestety, kontyn...
Generalnie i co do zasady ok. 30% ocen jest PRZYPADKOWYCH - częściowo Pani opisała, dlaczego. Jeśli ...
Maciej Sysło napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W odpowiedzi na sarkastyczny ton wypowiedzi Pana Roberta mam jednak propozycję. Jednym z obowiązków ...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Jeśli pominąć ideologiczne ozdobniki, problem z brakiem nauczycieli wynika z faktu, że wiedza przest...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie