Możliwość popełniania błędów i uczenia się na nich jest kluczowe dla procesu uczenia się. W tym wpisie przedstawię cztery sposoby – jak dobrze wykorzystać błędy, skoro się już pojawiły, dla rozwoju osoby uczącej się.
Youki Terada twierdzi w swoim artykule w Edutopii, że błędy to kluczowe informacje, które zmuszają do myślenia i do godzenia sprzecznych informacji oraz tworzenia dokładniejszych, trwałych rozwiązań.
Taki stosunek do błędów ma również Carol Dweck w swojej teorii Nastawienia na rozwój. Według niej, gdy uczeń popełnia błąd, to przybywa mu synapsów.
Przegląd badań opublikowany w The Annual Review of Psychology sugeruje, że popełnianie błędu może skłonić uczniów do lepszego zapamiętywania poprawnej odpowiedzi.
Ważne jest, aby nie karać uczniów za popełnianie błędów, ale wykorzystać błędy do wspierania umiejętności krytycznego myślenia i jako wskazówkę dla nauczyciela, jak ma uczniów nauczać.
Jak wykorzystywać błędy?
- Błąd przewidywalny
Nauczyciel może przewidywać błędy, które popełnią uczniowie.
Posiłkując się swoim doświadczeniem, może przewidzieć często popełniane błędy, na przykład błąd polegający na myleniu opinii z faktami lub w niewłaściwym dodawaniu ułamków o różnych mianownikach. Jeśli nauczyciel jest przygotowany na te błędy, to lepiej może pomóc uczniom znaleźć je w ich rozumowaniu i dojść przez nich do lepszych wniosków.
Kluczowe jest poszukiwanie przyczyny błędu. Można i warto angażować w to uczniów. Można zadać pytanie: „Dlaczego tak sądzisz?”. Jeśli uczeń sam odkryje swój błąd, to wyciągnie trwalsze wnioski dla siebie.
- Celowe błędy
Zachęcenie uczniów do celowego popełniania błędów. Można poprosić uczniów, aby pomyśleli o trzech błędnych, rozwiązaniach. Jakie mogą być popełnione przez nich błędy?
Może tak być, że jedna odpowiedź jest bardziej prawidłowa od drugiej, nawet w błędnych odpowiedziach jest jakiś element poprawności. Stwarza to okazję do wydobycia subtelności. Uczniowie mogą wybierać, która z odpowiedzi jest „najmniej” błędna.
Na przykład błąd rachunkowy lub gramatyczny jest „mniejszym” błędem niż błąd koncepcyjny.
Ten pomysł pomaga przejść od pytań „co” i „jak” do pytań „dlaczego” i „co jeśli” — jest to zmiana konieczna, aby uczniowie nie tylko sprawdzali, jak jest, ale również analizowali – jak ma być.
- Poszukiwanie błędu
Nauczyciel może przedstawić uczniom błędne rozwiązania i prosić o ich zidentyfikowanie i poprawienie. Jeśli nie są to błędy popełnione przez uczniów, to oni sami chętnie zaangażują się w to zadanie. Modyfikacją tego pomysłu jest polecenia dokonania oceny koleżeńskiej, wskazanie błędu i wspólne jego poprawienie.
- Błąd w przyszłości
Ważniejsze od poprawienia błędu jest zapewnienie, że się takiego błędu nie popełni w przyszłości. Do tego konieczna jest analiza przyczyn błędu i określenie czego trzeba unikać, albo o czym pamiętać.
Wszystkie te sposobu prowadza do tego, aby błędom się przyglądać i traktować je jako wskazówkę na przyszłość.
Notka o autorce: Danuta Sterna jest byłą nauczycielką matematyki i dyrektorką szkoły, ekspertką oceniania kształtującego. Współpracowała z Centrum Edukacji Obywatelskiej tworząc programy szkoleń i kursów. Jest autorką książek i publikacji dla nauczycieli, propaguje ocenianie kształtujące w polskich szkołach, prowadzi też swoją stronę: OK nauczanie. Inspiracja artykułem Meghan Laslocky z Edutopia.org.