Jak to się dzieje, że ktoś jest dobrym, a ktoś złym nauczycielem? I jak sprawić, aby większość z osób pracujących z dziećmi w szkole stało się dobrymi pedagogami? Odpowiedzi na te pytania szukano w połowie ubiegłego wieku. Ogromne badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych pozwoliły wyłonić sześć cech wyróżniających dobrego nauczyciela.
Oto one:
» | umie nauczyć, podaje przykłady, mówi w sposób zrozumiały, dobrze tłumaczy, |
» | jest pogodny, cierpliwy, otwarty, |
» | jest przyjacielski, nie stoi na uboczu, |
» | interesuje się uczniami, jest uważny na ich potrzeby, |
» | jest bezstronny, nie ma swoich „pupilków”, |
» | jest sprawiedliwy przy stawianiu ocen. |
Trudne? Wielu z nas miało takich nauczyciel. Dlaczego ich pamiętamy? Jak wpłynęli na naszą postawę? W Polsce jest ich ok. 600 tys., ilu z nich prezentuje powyższe cechy? Czy te sześć wystarczy w dzisiejszej szkole?
Cechami dobrego nauczyciela charakteryzuje się wiele programów e-learningowych, platform edukacyjnych, kursów on-line. Tworząc środowisko uczenia się autorzy i realizatorzy szkoleń e-learningowych dążą do zapewnienia swoim produktom idealnego nauczyciela. Stąd coraz częściej słyszy się, że komputer to maszyna jak najbardziej przyjazna, otwarta i sprawiedliwa. Wirtualny nauczyciel potrafi rozpoznać modalności, submodalności, metaprogramy oraz strategie uczenia się i zapamiętywania. Podaje przykłady, mówi w sposób zrozumiały, dobrze tłumaczy, jest pogodny, często dowcipny, cierpliwy, otwarty, nie ma humorów, jest przyjacielski, angażuje uczniów, nie stoi na uboczu, interesuje się uczniami, jest uważny na ich potrzeby. Taki jest właśnie nauczyciel – wirtualny nauczyciel. Z pewnością jest też jest bezstronny, nie ma swoich „pupilków” i sprawiedliwy przy stawianiu ocen.
Uczniowie coraz częściej mają wybór pomiędzy nauczycielem uczącym go w szkole a tym w sieci. Dziś kurs e-learningowy to dodatek do regularnych i obowiązkowych zajęć, ale systematycznie zwiększa się w uczeniu udział sieci i technologii mobilnej.
Czy w przyszłości będzie potrzebny jeszcze nauczyciel? Tak, ale będzie pełnić zupełnie inną rolę? Jeżeli tak się stanie, to wówczas odpowiedź na pytanie prof. Janusza Morbitzera: czy cyfrowi imigranci mogą efektywnie nauczać cyfrowych tubylców, brzmi: tak! Jaka to rola? Prof. Mariusz Zawodniak w swoich pracach opisuje zadania nauczyciela XXI wieku. Obok nowych zawodów pojawiających się w biznesie, rodzi się nowy zawód w edukacji i szkolnej rzeczywistości. Na naszych oczach następuje powoli redefinicja roli nauczyciela, którego kompetencje będą różnić się od tych, które posiada dzisiaj. Nowy profil kompetencji stanie się niezbędny w sytuacji, w której tradycyjny nauczyciel konkuruje z wirtualnym.
Przeczytaj również w Edunews.pl:
(Notka o autorze: Witold Kołodziejczyk jest członkiem e-Redakcji Edunews.pl, dyrektorem i twórcą innowacyjnej szkoły - Collegium Futurum w Słupsku)