Prawdziwa reforma edukacji jeszcze poczeka...

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Z zainteresowaniem obejrzałem kilka tygodni temu reportaż o systemie bezpieczeństwa w amerykańskim lotnictwie. Ukazywał jego nieskuteczność mimo wydanych 33. mld dolarów. Zamówiono wiele ekspertyz. Specjaliści przygotowali liczne opracowania, ale natychmiast je ocenzurowano i zakazano publikacji. Społeczeństwo nie miało prawa dowiedzieć się o wynikach.PHOTO: SXC.HU

Dowodzono natomiast, że władze zajęły się drobiazgami nie dostrzegając prawdziwego niebezpieczeństwa. Z jednej strony eksperci wskazujący błędy, z drugiej obojętność urzędników, którzy ignorują wiele ważnych informacji, mogących zapobiec tragediom. Również tej z września 2001 roku. Od razu nasunęła mi się analogia do systemu oświaty i działań MEN, który organizuje spektakularne konferencje i ogłasza konkursy finansowane z funduszy europejskich. W opinii wielu ekspertów to nieefektywne wydawanie pieniędzy. Jednak przekonywanie ogromnej rzeszy biurokratów do natychmiastowych zmian jest bezskuteczne.

System edukacji, podobnie jak system bezpieczeństwa amerykańskich lotów, rozrósł się do niebywałych procedur biurokratycznych. Dyrektorzy szkół z przerażaniem wyliczają absurdalne przepisy, które regulują zasady i warunki funkcjonowania szkoły. MEN zajmuje się szczegółowymi rozporządzeniami dotyczącymi kolejności zajęć, wyglądu szkolnych podwórek, czy kolorów dywaników w salach, w których mają odbywać się zajęcia dla sześciolatków. Nie koncentruje się natomiast na stworzeniu nowej szkoły przygotowującej do przyszłości. Nie próbuje realizować żadnego ze scenariuszy przygotowanego przez ekspertów. Dziś powinniśmy pracować na rzecz jutra. My próbujemy jedynie i co najwyżej poprawiamy tylko system rodem z XIX wieku. Obowiązujący dziś może przygotować jedynie do przeszłości i nie może być efektywny! Sytuacja ta przypomina wannę, w której przelewa się woda. Wszystko za chwilę może wymknąć się spod kontroli. Nie ma chętnych i odważnych, którzy zakręcą kurki i zapobiegną zbliżającemu się nieszczęściu.

Pojawiają się międzynarodowe sprawozdania, liczne diagnozy, badania naukowe. Mówi się w nich o wyzwaniach i wyraźnych trendach w edukacji. Ostatnio opublikowano kolejny raport horyzontalny dla oświaty (zob. Trendy i wyzwania dla oświaty 2011). Zawarte w nim rekomendacje nie są obce niezależnym ekspertom, którzy od lat wskazują na konieczność zmian archaicznego modelu. To nie dla nich są tworzone liczne ekspertyzy. One mogą jedynie utwierdzać ekspertów w przekonaniu o konieczności zmian. Natomiast warto, aby urzędnicy zaczęli je analizować i wyciągnęli wnioski dla edukacji przyszłości i przyszłych pokoleń.

Niemal wszystkie elementy obecnego systemu są nieadekwatne do rzeczywistości. Oto kilka przykładów:

  1. traktowanie w jednakowy sposób pierwszoklasistów i maturzystów sadzając jednych i drugich w ławkach z nauczycielem przy tablicy,
  2. masowa edukacja, jej standaryzacja i uczenie "pod klucz",
  3. koncentracja na testach,
  4. organizacja pracy ucznia w szkole i archaiczny system klasowo - lekcyjny,
  5. nauczyciel w roli chodzącej encyklopedii,
  6. nieefektywny system nadzoru,
  7. dewaluacja wykształcenia,
  8. kosztowny system awansu zawodowego.

Nie wykorzystuje się potencjału pokolenia dzisiejszych uczniów, energii tysięcy nauczycieli, synergii tkwiącej w połączeniu technologii i sieci. Wygranym są urzędnicy zapewniający sobie w ten sposób pracę, firmy tworzące systemy monitoringu w szkole i biznes edukacyjny przynoszący wielkie zyski. Rezygnujemy z prawdziwej reformy tylko po to, by zyskać fałszywe poczucie spokoju. Szczególnie teraz przed wyborami. Efekty prawdziwych i niezbędnych decyzji będą widoczne za wiele lat. Niewielu podejmie się tego wyzwania. Dziś politycy potrzebują natychmiastowych, często krótkotrwałych i spektakularnych efektów, bo tylko takie decyzje są dla nich korzystne celowe i uzasadnione.

(Notka o autorze: Witold Kołodziejczyk jest członkiem e-Redakcji Edunews.pl, dyrektorem i twórcą innowacyjnej szkoły -  Collegium Futurum w Słupsku)

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Gość napisał/a komentarz do Oceniajmy rzadziej!
Przeczytałam z dużym zainteresowaniem. Dziękuję za ten artykuł.
Ppp napisał/a komentarz do Oceniajmy rzadziej!
Terada i Merill mają CAŁKOWITĄ rację. Jak ktoś chce i może - nauczy się i bez oceniania. Jeśli ktoś ...
Marcin Zaród napisał/a komentarz do Szkolna klasa - dobre miejsce do współpracy
Mój syn będąc w liceum w klasie mat-info-fiz prosił z kolegami o ustawienie takich tablic na korytar...
Marcin Polak napisał/a komentarz do Szkolna klasa - dobre miejsce do współpracy
Świetny przykład, że każdą przestrzeń klasy da się łatwo zreorganizować, aby pobudzić aktywne uczeni...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Informacja zwrotna dla przyszłości
O informacji zwrotnej można długo... Przedstawione tu wskazówki są cenne. Niestety, problem w tym, ż...
Andrzej napisał/a komentarz do Informacja zwrotna dla przyszłości
Bardzo proszę o przykład idealnie napisanej informacji zwrotnej.
Ppp napisał/a komentarz do Informacja zwrotna dla przyszłości
Jeśli jestem w czymś dobry - wiem o tym, dodatkowy komentarz nie jest potrzebny.Jeśli jestem w czymś...
Piotr napisał/a komentarz do Déjà vu
Codziennie z ulgą odkrywam, że jestem emerytowanym nauczycielem

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie