Jako nauczyciel codziennie zastanawiam się po co idę do klasy, czego powinni nauczyć się moi uczniowie, czego powinnam nauczyć się ja sama. Sprawy oczywiste, a jednak nie do końca. Dzisiaj wiem, że wolę zapalić choć jedną iskierkę w tych dziesiątkach wpatrzonych we mnie oczu niż mieć 100% zdawalności klasy na teście ósmej klasy.
Moje myślenie o nauczaniu i uczeniu się i o roli szkoły w ogóle przeszło potężną transformację w ciągu ostatnich miesięcy. Dzięki kontaktom online przystąpiłam do programu Wiosna Edukacji – edukatorów chcących zmienić polską szkołę na nowoczesną, bliższą życiu, bliższą uczniom. Jako uczestnicy programu znaliśmy kierunek zmian, ale każdy obrał własną drogę w swojej szkole. Liderki programu – Oktawia Gorzeńska i Ewa Radanowicz, ale też setki innych nauczycieli, udzielają sobie wsparcia i inspiracji online i w realu. Tak więc poszłam drogą odwagi, jak mówi Oktawia, oraz robię co mi w sercu gra, jak radzi Ewa. Chcę, aby szkoła była przyjazna wszystkim jej członkom – uczniom, nauczycielom, rodzicom, żeby była miejscem gdzie czujemy się dobrze, mamy wybór i wolność, które przenosimy do własnego życia. Szkołą wzbudzającą pasję, emocje, ciekawość świata, samodzielność, kreatywność. Szkołą budująca zadowolonego, otwartego, twórczego człowieka, jak pisze Agnieszka Tomasik, liderka Kreatywnej Pedagogiki.
Niemożliwe? A jednak?
Są szkoły w Polsce, są też indywidualni nauczyciele, którzy uczą nie dla testów. Uczą projektowo, interdyscyplinarnie, oddają głos w ręce uczniów i ruszają uczniów z ławek – jak mówi Dorota Kujawa Weinke, autorka bloga inspirownia edukacyjna. Tych nauczycieli spotkałam na Pomorskim Hackatonie Edukacyjnym w Gdańsku w listopadzie. To właśnie tam Nauczyciel Roku 2018, trener, psycholog Przemek Staroń mówił – tak, korzystajmy z technologii na lekcji, bo dziś świat bez technologii nie istnieje. To Pomorski Kurator Oświaty pani Monika Kończyk – gospodarz spotkania radziła – tak, uczmy innowacyjnie, inspirujmy siebie i innych. To profesor Lech Mankiewicz – dyrektor Centrum Fizyki Polskiej Akademii Nauk zabrał nas na naszą własną drogę do Indii, na naszym własnym Atlantyku. Poszukiwanie siebie, własnych pasji, dróg, możliwości, szczęścia – czy nie o to chodzi wszystkim z nas? Ja właśnie płynę do moich Indii, na moim Atlantyku. Dołączają wszyscy chętni. Zabierzmy innych w tę podróż. Z uczniami robimy lekcje Skype z odległych zakątków świata (USA, Indie, Brazylia, Egipt), uczniowie piszą wiersze i piosenki do tematów lekcyjnych, stosujemy okulary VR (wirtualna rzeczywistość) do oglądania filmów i rozmów o nich, uczestniczymy i tworzymy projekty etwinning i Erasmus, wymiany uczniowskie.
Każdy uczeń zasługuje na to, by pójść własną ścieżką. Każdy ma swój Atlantyk, ma własną drogę do Indii. My tylko musimy zadbać o to, by mógł wypłynąć z portu. Ruszymy Ziemię z posad tylko razem - prof. Lech Mankiewicz
Głos w globalnych zmianach zabrał Singapur jako lider edukacyjnej jakości, promujący teraz szkołę bez testów i ocen. Stawiajmy na pozytywne relacje, komunikację, kreatywność, współpracę, bo takie są wymagania przyszłości. To nowa polityka edukacyjna Singapuru, a za nim – świata.
Tak więc naprawdę w globalnej, edukacyjnej rewolucji chodzi o zmianę mentalności w stosunku do szkoły jako miejsca i misji, którą niesie. Szkoła to już nie instytucja z monopolem na wiedzę, produkująca rzesze uległych obywateli. To miejsce ludzi dbających o wzajemne potrzeby, życzliwych, wolnych i otwartych na ciągłe zmiany współczesnego świata.
Szkoła i życie to nie rankingi i wyniki, to ludzie, z którymi idziemy ku lepszej przyszłości.
Małgorzata Dobke-Buszman jest nauczycielką języka angielskiego i historii w Szkole podstawowej nr 35 w Gdańsku. Ambasadorka ogólnopolskiego programu Wiosna Edukacji - o nowoczesnym nauczaniu. Pasjonatka pozytywnych zmian i nowych technologii. Nauczyciel ekspert MIEE platformy Microsoft Education, blogerka na stronie
https://mbuszmanmajsterkowoedukacyjne.home.blog.