"Jak cię widzą, tak cię piszą" - to stare polskie porzekadło zawiera bez wątpienia mądrość zbieraną przez pokolenia. W dzisiejszych czasach powinno się jednak mówić "Jak cię widzą i słyszą, takie odnosisz sukcesy". Nie da się ukryć, że gdy weźmiemy pod uwagę realia funkcjonowania w świecie biznesu, gdy na zewnątrz firmy liczy się to, co zrozumie i zapamięta na spotkaniu z nami klient, a wewnątrz - to, do czego będziemy w stanie przekonać naszych współpracowników i szefów, to właśnie prezentacja. Dla jednych to sztuka, dla innych rzemiosło, które warto poznać i przećwiczyć.
Niestety, pomimo tego, że jest to - wydawałoby się - oczywiste, to edukacja w naszym kraju w zakresie umiejętności prezentacji jest mocno ograniczona. Maturzyści muszą w trakcie egzaminu dojrzałości przygotować i przeprowadzić prezentację. A to dopiero początek wyzwań w tym zakresie. W zależności od wybranego kierunku studiów, w różnym stopniu, studenci stykają się z tym zagadnieniem, ale generalnie nie ma dla nich żadnej gwarancji, że zostaną oni przygotowani do kariery zawodowej w zakresie umiejętności prezentacji, argumentowania, dyskusji.
Przekłada się to na późniejsze trudności i rozczarowania w pierwszej pracy np. na spotkaniach, gdzie trzeba zaprezentować wyniki swojej pracy, czy też (w przypadku tych, którzy zdecydują się na karierę przedsiębiorcy) we własnym biznesie, w kontaktach z klientem lub inwestorem. Sam miałem okazję wielokrotnie obserwować, jak bardzo inteligentni i doskonale wykształceni ludzie tuż po studiach nie mogli się "przebić", bo mieli trudności choćby z przełamaniem tremy, że nie wspomnę o właściwym skonstruowaniu wypowiedzi.
Widzę jednak pierwsze zwiastuny zmian, którymi są m.in. projekty realizowane w ramach programu "Edukacja Przedsiębiorczości" Gminy Wrocław. W ramach jednego z takich projektów przygotowane i przeprowadzone zostały warsztaty z efektywnej prezentacji w pięciu wrocławskich szkołach ponadgimnazjalnych (liceach i technikach). Projekt taki odbywał się już po raz drugi, a realizowali go eksperci z Fundacja Garaż.
W projekcie wzięło udział ponad 270 uczniów, którzy podczas praktycznych warsztatów poznali podstawy autoprezentacji, konstrukcji wypowiedzi, zasad przemawiania oraz prezentacji własnego pomysłu na biznes. Projekt kończyła uroczysta gala, podczas której szkolne zespoły rywalizowały w konkursie mów. Uczniowie prezentowali swoje pomysły na biznes lub pomysły na zmiany w życiu szkół. Poziom wystąpień był bardzo wysoki i czasami można było zapomnieć, że na scenie nie stoi doświadczony przedsiębiorca czy polityk, a uczeń szkoły średniej.
Pytanie - czy taki projekt coś zmieni? Na pewno nie od razu, bo 270 uczniów to drobny ułamek tych, którzy mogliby wziąć udział w podobnych zajęciach i którym by się one przydały. Najlepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie takiej tematyki do nauczania w ramach już istniejącego przedmiotu, choćby na lekcjach języka polskiego. Cieszy jednak to, że zauważana jest potrzeba nauczania w tym zakresie, że uczniowie i nauczyciele entuzjastycznie reagują na możliwość wzięcia udziału w tego typu projekcie oraz że poziom koncentracji uczniów na tych zajęciach jest wysoki. A na koniec widać mocną zmianę poziomu wystąpień między pierwszymi zajęciami a galą kończącą projekt.
(Źródło: Fundacja Garaż)