Empatia w szkole – pomysł na zajęcia dramowe

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

O tym, jak ważny jest rozwój inteligencji emocjonalnej u nastolatków, chyba nikogo przekonywać nie muszę. Przy okazji Tygodnia Tolerancji i Życzliwości, który zorganizowaliśmy w Gimnazjum nr 1 w Gdyni kilka miesięcy temu, poprowadziłam warsztaty dramy dla uczniów, których tematem przewodnim była właśnie empatia.

Kilka inspiracji zaczerpnęłam ze świetnej publikacji dla nauczycieli i wychowawców DRAMA, którą się tutaj dzielę, pozostałe to przetworzone przeze mnie pomysły z warsztatów, w których brałam udział.

Krótkie wprowadzenie: konkretnie na temat celu zajęć, nie za długo, by nie być nielubianą „gadającą głową”.

Rozgrzewka:

powitanie I – każdy ściska dłoń na powitanie jak największej ilości osób.

powitanie II – każdy bardziej wylewnie wita się z jak największą ilością osób.

powitanie III – każdy wita się z jak największą ilością osób, nie korzystając ze słów, ale z mowy ciała, znanych lub wymyślonych przez siebie gestów.

Koncentracja:

Dzielimy grupę, stosując na przykład zasadę A-B. Osoby A formują jeden rząd, osoby B – drugi. Oba rzędy kolejno odliczają, osoba nr 1 z rzędu A ma odpowiednik – osobę numer 1 w rzędzie B. Stają do siebie twarzą w twarz. Tworzą szpaler oddalony od siebie o 2 metry.

Na środku, pomiędzy rzędami, kładziemy np. klucz. Na nasze hasło wywołany numer z każdego rzędu (czyli dwie osoby) musi złapać klucze szybciej od swego przeciwnika z drugiego rzędu. Powtarzamy zadanie kilka razy.

Wejście w rolę – uczestnicy zakładają wyimaginowany płaszcz.

Rzeźbiarz i jego dzieło

Wcześniej przygotowujemy pudełko emocji, nazywane bankiem emocji, z karteczkami nazywającymi emocje, np.: smutek, strach, nadzieja, lęk, tęsknota, nostalgia, żal, przykrość, duma, radość, miłość, żal, itd.

Uczniowie siadają w kręgu, w dwójkach (A i B). Osoba A jest rzeźbiarzem, a osoba B jego tworzywem. Każda para po kolei losuje karteczkę z nazwą emocji. Rzeźbiarz (osoba A) formuje rzeźbę (osoba B), a grupa zgaduje, jakie emocje zostały pokazane. W drugiej rundzie role w parach odwracają się, A jest rzeźbą, a B rzeźbiarzem.

Zadanie niełatwe dla uczestników, ale jak przyznali w podsumowaniu, skłaniające do refleksji nad tym, jak my sami ukazujemy emocje.

Stymulatory

Przygotowujemy wcześniej pudełko/plecak z rzeczami, np. starą fotografią, pierścionkiem, biletami, monetami, listem, perfumami, książką, itd.

Prowadzący zaprasza uczestników do kręgu, dzieli grupę na trzy zespoły. W środku kręgu kładzie pudełko/plecak z wymienionymi wcześniej stymulatorami – rzeczami należącymi do kogoś. No właśnie – to, kim jest właściciel wymyślają poszczególne grupy. Biorą one jedną rzecz z pudełka/plecaka, a następnie tworzą tożsamość właściciela rzeczy, nadają mu imię i przygotowują scenkę ukazującą dramatyczny moment z życia tego właściciela, ale związany z tą konkretną rzeczą.

Po 15 minutach przygotowań grupy prezentują historię osoby i wspomnianą dramatyczną sytuację. Po każdej scence omawiamy uczucia, jakie ona w nas wywołała. Następnie kładziemy na środku, po kolei, wykorzystane rzeczy – symbol właściciela i każda chętna osoba mówi coś do „właściciela”, np. radę, pocieszenie, itp.

Podsumowujemy ten moment. W mojej grupie, z roześmianych nastolatków uczestnicy przeobrazili się w pełne skupienia i powagi osoby, jak podkreślały, poczuły żal, wzruszenie, współczucie. Empatia była wręcz „namacalna”. To również podsumowaliśmy.

Puste krzesło

To moment, kiedy każda chętna osoba może zadać pytanie bohaterom scenek, dopytać o ich losy, a każdy chętny, stając za krzesłem, odpowiada na pytanie, tworząc własną historię.

Wyjście z roli i podsumowanie

Uczestnicy wychodzą z roli, zdejmują z siebie płaszcz, który założyli na początku zajęć. Refleksja na temat tego, czego doświadczyliśmy. Każda osoba mówi o tym, z czym wychodzi z zajęć.

 

Notka o autorce: Oktawia Gorzeńska jest edukatorką, dyrektorką Gimnazjum nr 1 w Gdyni – Szkoły z mocą zmieniania świata, autorką innowacyjnych projektów, koordynatorką Młodzieżowej rady Miasta Gdyni, członkinią grupy Superbelfrzy RP oraz autorką bloga www.eduzmieniacz.com. Niniejszy artykuł ukazał się w blogu Superbelfrów. Licencja CC-BY-SA.

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Kasia napisał/a komentarz do Rady nietrafione i rady pożyteczne
Dyrektora, a zwłaszcza dyrektorkę, cechuje żądza władzy. Arogancja ze strony dyrektorki w moim liceu...
Jacek Ścibor napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Moim zdaniem i Maciej Sysło i Robert Raczyński mają rację - obie wypowiedzi trafiają w sedno problem...
Gość napisał/a komentarz do Na zastępstwach
W punkt.
Ppp napisał/a komentarz do Czas na szkołę doceniania
Pytanie podstawowe: PO CO oceniać? Większość ocen, z jakimi się w życiu spotkałem, nie miało żadnego...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W żaden sposób nie negowałem potrzeby, czy wręcz obowiązku kształcenia nauczycieli. Niestety, kontyn...
Generalnie i co do zasady ok. 30% ocen jest PRZYPADKOWYCH - częściowo Pani opisała, dlaczego. Jeśli ...
Maciej Sysło napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W odpowiedzi na sarkastyczny ton wypowiedzi Pana Roberta mam jednak propozycję. Jednym z obowiązków ...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Jeśli pominąć ideologiczne ozdobniki, problem z brakiem nauczycieli wynika z faktu, że wiedza przest...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie