Zespołowy projekt w gimnazjum

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times
narzędzia edukacyjnePrzeprowadzenie projektu zespołowego ma stać się dla uczniów gimnazjów warunkiem ukończenia szkoły. Nauka ma kończyć się nie tylko egzaminem testowym, ale także przedstawieniem przed szkolną komisją efektów uczniowskiego projektu. To duża nowość. Uczniowie będą mogli wykazać się pomysłowością i umiejętnością wprowadzenia pomysłów w życie.
 
Projekt ten uczniowie mają zaliczyć. Ocenia z niego nie będzie mogła służyć rywalizacji uczniów o punkty potrzebne w rekrutacji do elitarnych szkół ponadgminazjalnych - przy rekrutacji brane będą pod uwagę tylko wyniki testów organizowanych przez okręgowe komisje egzaminacyjne. Nad projektami uczniowie będą pracować nie dla stopni, lecz dla satysfakcji zrobienie czegoś co ich interesuje lub uznają że zrobienie tego jest wartością i pokazania innym co potrafią.

Projekt gimnazjalny będzie działaniem zespołowym. To pozytywna zmiana: w polskiej szkole prawie cała praca i nauka odbywają się indywidualnie. Młodzież siedzi razem w ławkach, ale na pytania uczniowie mają odpowiadać indywidualnie i starać się odpowiedzieć lepiej niż inni. Zadania domowe każdy powinien odrobić samodzielnie. Współpraca ma przeważnie oblicze nieuczciwego ściągania. Tymczasem, w życiu zawodowym i osobistym większość działań ma charakter zespołowy. W dzisiejszym świecie zarówno praca naukowców jak i projektantów to praca zespołowa. Promowany przez MEN projekt gimnazjalny ma stać się dla uczniów lekcją odpowiedzialności za grupę, wspólnego planowania i wzajemnej inspiracji w wykonywaniu zadania, które potem będzie oceniane zbiorowo.

Badacze społeczni, Janusz Czapiński i Anna Giza Poleszczuk, informują o niepokojąco niskich w Polsce wskaźnikach kapitału społecznego, tymczasem jego wzrost jest potrzebny dla zapewnienia rozwoju gospodarczego i poprawy jakości życia publicznego. Profesor Czapiński przekonuje, że Polska ma jedynie kilka lat na przejście od modelu wzrostu opartego na zwiększaniu odsetka zatrudnionych z średnim i wyższym wykształceniem na model, w którym liczą się pozytywne postawy społeczne i umiejętność współpracy i wzajemne zaufanie. Dlatego szkoła musi więcej uwagi poświęcić rozwojowi kompetencji społecznych i solidarności międzyludzkiej, których deficyt odczuwamy.

Uczenie w oparciu o metodę projektu edukacyjnego lub będącą jej wariantem metodę uczenia poprzez rozwiązywanie problemu jest w wielu krajach bardzo popularne. W Danii są szkoły, które prowadzą nauczanie wyłącznie poprzez angażowanie uczniów w kolejne projekty. Znane z dobrych osiągnięć szkoły międzynarodowej matury – tak zwane szkoły IB – naukę młodzieży gimnazjalnej opierają o metodę projektu. Zaliczenie projektu stanowi tam warunek ukończenia szkoły. Wykorzystywanie w pracy z uczniami w wieku dorastania projektu zespołowego jest szczególnie uzasadnione społecznymi i poznawczymi potrzebami młodych ludzi.

Polskie gimnazja potrafią
Także w Polsce wiele gimnazjów stosuje metodę projektową. Mamy dużą grupę nauczycieli, którzy co roku prowadzą z uczniami projekty. Działania te obejmują jednak na ogół nieliczne grupy uczniów, a dla nauczycieli są dodatkową aktywnością. W szkołach najbardziej popularne są przedsięwzięcia, w których uczniowie rozpoznają i wybierają w swoich miejscowościach „ślady przeszłości”, odszukują na ich temat wiadomości i własną wiedzą i pasją starają się zarazić dorosłych. Przygotowują foldery, wystawy, przedstawienia. W innych szkołach uczniowie opracowują trasy turystyczno-edukacyjne; szukają w swoich miejscowościach „skarbów natury”. Fotografują je i opisują, a następnie publicznie przedstawiają jako miejsca atrakcyjne do odwiedzenia, czasem wymagające zadbania. Otrzymują wsparciem wójtów i burmistrzów widzących w nich sposób na promowanie przez młodzież swoich miejscowości. Uczniowie czerpią satysfakcję z użytecznego dla innych i publicznie docenionego działania.

Dzięki reformie więcej praktycznej edukacji
Uważam, że zaproponowane przez minister Katarzynę Hall zmiany warte są poparcia. Dlatego Centrum Edukacji Obywatelskiej zaangażowało się w działania przygotowującego szkoły i nauczycieli do zwiększenia zakresu stosowania projektów. W tym roku CEO rozpocznie współpracę z 400 gimnazjami i ich nauczycielami przedmiotów przyrodniczych, pomagając im przygotowywać zespoły uczniów do przeprowadzania projektów edukacyjnych. W Akademii Uczniowskiej, finansowanej ze środków unijnych, uczniowie po przygotowaniu przez nauczyciela będą prowadzić projekty samodzielnego uczenia swoich kolegów i koleżanek. Sprawdzać będą zasadę, że najwięcej się nauczysz, ucząc innych. Korzystając z własnej kreatywności i prostych eksperymentów będą pokazywać kluczowe zagadnienia fizyki, chemii, biologii i matematyki.

Sukces zmian programowych proponowanych przez MEN zależy od kilku czynników. Po pierwsze, czy ilość treści wymaganych przez obecną podstawę pozostawi jeszcze miejsce na uczenie rozumienia i kreatywności? Czy w gimnazjum uda się, zmniejszyć ilość wymaganych informacji, tak by zgodnie z intencją nowej podstawy stosować metodę projektów?

Po drugie, czy nacisk na wyniki egzaminów nie spowoduje ograniczenia kreatywności nauczycieli i nie sprowadzi nauczania do poszukiwania coraz lepszych sposobów przygotowania uczniów do wypełniania arkuszy egzaminacyjnych? Czy nauczyciele otrzymają pomoc w stosowaniu motywujących uczniów do nauki metod nauczania?

Na koniec pytanie zasadnicze. Czy wymagające wprowadzania przez kilka lat do szkół reformy Minister Katarzyny Hall zyskają takie poparcie społeczne i środowisk oświatowych, żeby można było je realizować, rozpoznać ich słabości i im zaradzać, a nie przy następnej politycznej zmianie - porzucić?
 
(dr Jacek Strzemieczny jest prezesem Fundacji Centrum Edukacji Obywatelskiej
 
 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Gość napisał/a komentarz do Na zastępstwach
W punkt.
Ppp napisał/a komentarz do Czas na szkołę doceniania
Pytanie podstawowe: PO CO oceniać? Większość ocen, z jakimi się w życiu spotkałem, nie miało żadnego...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W żaden sposób nie negowałem potrzeby, czy wręcz obowiązku kształcenia nauczycieli. Niestety, kontyn...
Generalnie i co do zasady ok. 30% ocen jest PRZYPADKOWYCH - częściowo Pani opisała, dlaczego. Jeśli ...
Maciej Sysło napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W odpowiedzi na sarkastyczny ton wypowiedzi Pana Roberta mam jednak propozycję. Jednym z obowiązków ...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Jeśli pominąć ideologiczne ozdobniki, problem z brakiem nauczycieli wynika z faktu, że wiedza przest...
Ci dorośli kiedyś chodzili do szkoły (niektórzy całkiem niedawno) i ktoś porozdawał im matury. Suger...
Sławomir napisał/a komentarz do Urządzimy młodym nowy, wspaniały świat
Ciekawa polemika. Zauważam, być może błędnie, kontrast między podejściem dialektycznym (Pana, Panie ...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie