Chcesz mądrze pomagać potrzebującym, pokazać swoim uczniom inny świat i sprawić, że szkoła stanie się miejscem, gdzie odmieniają się ludzkie losy? Nadarza się ku temu świetna okazja. Szlachetna Paczka otwiera właśnie rekrutację liderów rejonu, którzy zorganizują akcję w swojej okolicy. W szczególności takimi liderami mogą być nauczyciele.
Szlachetna Paczka to akcja pomocy rodzinom żyjącym poniżej progu ubóstwa. Co roku w całej Polsce organizuje ją kilkuset liderów – każdy w swojej miejscowości lub dzielnicy. W tym roku ma być ich aż 400, aż o stu więcej niż w ubiegłym roku.
Lider kieruje średnio grupą około 30 wolontariuszy. Monika Styga podczas ubiegłorocznej akcji kierowała największym rejonem w całej Polsce, na krakowskim Podgórzu. Zarządzała aż setką wolontariuszy. „Może zabrzmi to patetycznie, ale dostrzegłam, jak wiele zależy właśnie ode mnie. Policzyłam, na ile osób miało wpływ moje działanie: darczyńców, którzy przygotowywali paczki w moim rejonie, członków rodzin w potrzebie, do których dotarliśmy i wszystkich wolontariuszy. Wyszło ponad tysiąc osób!” – mówi Styga.
Liderami rejonów często zostają nauczyciele. To dla nich nie droga do awansu zawodowego, ale też prawdziwa lekcja obywatelskiego zaangażowania dla ich uczniów, sposób na niezwykłą integrację społeczności szkolnej i zmianę obrazu szkoły w oczach otoczenia. Barbara, nauczycielka biologii w swoim liceum organizuje Paczkę już po raz drugi: „To wyjście poza schemat zwykłej lekcji do prawdziwego świata. Dla mnie i dla uczniów. Nawet ci niepełnoletni, którzy nie mogą ankietować rodzin, uczą się odpowiedzialności za powierzone im zadania i kontaktu z innymi ludźmi.”
Małgorzata i Bożena jako liderki organizowały Szlachetną Paczkę w szkole w Birczy. Dla jednej z rodzin, którym pomagały, paczkę przygotowywał Prezydent RP, Bronisław Komorowski z małżonką. Nawet nie wyobrażały sobie, że mógłby je spotkać taki zaszczyt. Tymczasem w grudniu odwiedziły pałac prezydencki. W ten sposób prawdziwą pomoc od głowy państwa otrzymali ich uczniowie i ich rodzina.
Pod okiem lidera wolontariusze ankietują rodziny i kwalifikują je do pomocy, a następnie kontaktują się z darczyńcami, którzy przygotowują paczki. W czasie finału, kiedy paczki zawożone są do rodzin, lider organizuje magazyn i transport. Przede wszystkim jednak przez cały czas dba, aby udzielana pomoc była mądra, adekwatna i skuteczna.
„W Paczce najważniejszy jest człowiek” – mówi ksiądz Jacek Wiosna Stryczek, prezes Stowarzyszenia Wiosna, które organizuje Szlachetną Paczkę już po raz jedenasty. „Wolontariusze i darczyńcy pomagają zawsze konkretnym ludziom, wiedzą jakie są ich potrzeby. Często większe znaczenie ma nie materialna wartość paczki, ale to, że ktoś poczuł się dzięki niej ważny, że spełniło się jakieś marzenie. Ludzie zaczynają wierzyć, że mogą odmienić swój los” – podkreśla.
„Jeżeli chcesz zostać liderem, nie musisz czuć, że potrafisz, ale musisz czuć, że chcesz!” – przekonuje Maciek Koniuszewski, lider z kilkuletnim stażem. Jego przygoda z Paczką zaczęła się, kiedy znajomy poprosił go o pomoc w rozwożeniu prezentów. Taszcząc ciężkie kartony na czwarte piętro pomyślał: dlaczego w mojej dzielnicy są biedni ludzie, mogliby być wolontariusze, a nie ma takiej akcji? I postanowił, że w przyszłym roku jako lider zorganizuje Paczkę u siebie.
„To dowód na to, że w Paczce nie ma rzeczy niemożliwych” – uważa ks. Jacek Wiosna Stryczek. „Przyciągamy niezwykłych ludzi. Odważnych i odpowiedzialnych, ale też niesamowicie kreatywnych. Z nami naprawdę można rozwinąć skrzydła” – przekonuje.
Teraz zachęcamy kolejnych, by wyszli z tłumu i zostali liderami organizując Szlachetną Paczkę w swoim otoczeniu. Rekrutacja trwa do 15 czerwca na www.liderpaczki.pl.
Więcej o akcji na www.szlachetnapaczka.pl