Innowacje w szkole specjalnej

fot. ZSS w Kowanówku

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

To co dla jednych nie jest innowacją, dla innych może okazać się przełomem. Od ponad dwudziestu lat pracujemy w szkole specjalnej, starając się z większym lub mniejszym skutkiem wpływać na poprawę efektywności nauczania, terapii i wychowania w szkolnictwie specjalnym. Z całą mocą chcemy obalić mit o tym, że szkoły specjalne to przechowalnia dzieci z orzeczeniami o potrzebie kształcenia specjalnego, z którymi w szkołach ogólnodostępnych nie potrafiono pracować. Innym stereotypem, który rozpowszechniano w kontekście szkół specjalnych było stwierdzenie, że dzieci tam uczęszczające pochodzą z tak zwanych „dysfunkcyjnych rodzin” i są to dla nich przechowalnie.

To krzywdzące i nieprawdziwe stwierdzenia, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością i kształceniem specjalnym. Szkoły specjalne, w większości to profesjonalnie działające placówki, które nastawione są przede wszystkim na stworzenie przyjaznego, dostosowanego do potrzeb i specyfiki nauczania dzieci z SPE miejsca nastawionego na edukację, wychowanie, rewalidację i terapię. Oczywiście jest jeszcze wiele do zrobienia jeśli chodzi o ich wyposażenie i stworzenie idealnych warunków, ale z tym boryka się wiele szkół. Jednak sercem i największym dobrem tych szkół są nauczyciele- pedagodzy specjalni, którzy na sukces, nawet ten najmniejszy dziecka, muszą pracować podwójnie.

To grupa nauczycieli, którzy są przede wszystkim profesjonalistami, którzy często posiadają wielokierunkowe, wielorakie wykształcenie, by móc pomóc w różnorodnych dysfunkcjach swoich podopiecznych. To nauczyciele pełni pasji, kreatywności i oddania dla tego co robią. Pedagog specjalny nie wychowa olimpijczyka, czy maturzysty. Często nawet nie nauczy pisania, czytania, a nawet mówienia. Dla niektórych z nas może być to w dłuższej perspektywie frustrujące, a nawet powodujące zbyt szybkie wypalenie zawodowe, bo przecież każdy z nas potrzebuje sukcesu, choćby małego.

Zgodnie z powiedzeniem, że nie wszyscy tak samo, nie wszyscy tyle samo i w tym samym czasie podchodzić należy do edukacji specjalnej w specyficzny, zindywidualizowany sposób. To co dla jednych nie jest już w szkolnictwie innowacją, dla innych okazać się może przełomem. Tezę tę łatwo możemy obronić, ponieważ od wielu lat wdrażamy z powodzeniem innowacje pedagogiczne w szkole specjalnej. Nie możemy zgodzić się z tezą wygłaszaną przez niektórych nauczycieli, że tak zwane „klasy tabletowe”, czy prowadzenie lekcji z wykorzystaniem TIK nie jest już innowacyjne, bo staje się powszechne.

Niestety jest wiele, a może nawet większość placówek, które nawet nie marzyły o tym, by ich szkoła wyposażona była w sprzęt multimedialny, tablety czy inne urządzenia rozwijające kompetencje cyfrowe uczniów. Wielu nauczycieli potrzebuje jeszcze czasu, aby nauczyć się posługiwania TIK-iem i wprowadzania elementów programowania na lekcjach. Wszystko przed nami, dlatego nie można generalizować i oceniać tej sfery tylko przez pryzmat swoich doświadczeń i na przykładzie swojej bardzo dobrze wyposażonej szkoły. Na temat należy spojrzeć szerzej, w perspektywie całego kraju. Mimo naszej ogromnej pracy, którą wkładamy w to, aby uczniowie naszej szkoły potrafili bezpiecznie posługiwać się urządzeniami mobilnymi i korzystać z dobrodziejstw Internetu jest jeszcze wiele do zrobienia.

W minionym roku szkolnym wdrożyłyśmy innowację pedagogiczną w Zespole Szkół Specjalnych w Kowanówku, w najstarszej klasie- przysposabiającej do pracy, do której uczęszcza młodzież niepełnosprawna intelektualnie w stopniu umiarkowanym, znacznym i często ze sprzężeniami. Klasy liczące do 5 osób, teraz po zmianach już do 4, ale ze różnorodnymi problemami i trudnościami. Specyfika pracy niełatwa, ale dająca wiele satysfakcji i przyjemności. To co dla innych może wydawać się codziennością, dla tych uczniów z pewnością było innowacyjne, a przede wszystkim atrakcyjne i motywujące do podjęcia wysiłku.

Na czym polega ta innowacyjność? Przede wszystkim na tym, że większość uczniów, nigdy dotąd nie miała do czynienia z urządzeniami mobilnymi. Nigdy dotąd nie uczyła się z wykorzystaniem takich urządzeń. Nigdy dotąd lekcje nie były przeplatane multimediami, aplikacjami, czy wykorzystaniem interaktywnych ćwiczeń. Innowacyjność polega rownież na tym, że nawet uczniowie słabowidzący, nie potrafiący czytać, czy pisać korzystali z tych urządzeń w różnych przestrzeniach i kontekstach edukacyjnych.

Innowacja pedagogiczna pt. „Kreujemy szkołę przyszłości - klasa iPadowa”

Należy tutaj zwrócić uwagę, że 2 uczniów w klasie potrafi odczytać krótkie teksty i potrafi zapisać krótkie, pojedyncze wyrazy. Większość uczniów w klasie ma swoje smartfony i w minimalnym stopniu potrafiła się nimi posługiwać- odbierać rozmowy przychodzące i dzwonić. Niestety nie znała większych możliwości jakie dają urządzenia mobilne. Chciałam przede wszystkim nauczyć młodzież posługiwania się tym sprzętem w celu ułatwienia funkcjonowania w codziennej rzeczywistości, podnieść kompetencje cyfrowe uczniów, ale także wskazać na ułatwienia jakie posiadają iPady w kontekście osób z SPE. Dzięki tym urządzeniom uczniowie słabowidzący mogli skorzystać z lupy, czy zoomu, ponadto uczniowie nie potrafiący czytać mogą zaznaczyć tekst i lektor go odczyta. Przyświecała mi też troska o przyszłość uczniów, którzy za chwilę ukończą szkołę i ich aktywność niestety bardzo spada. Często ogranicza się tylko do oglądania tv. Warto nauczyć ich korzystania z komputerów, mobilnych urządzeń, chociażby po to, by w wolnym czasie mogli komunikować się z innymi, przeglądać interesujące ich wydarzenia, odczytać prognozę pogody, czy aktualne wydarzenia. Innowacja realizowana była na lekcjach funkcjonowania osobistego i społecznego, przysposobienia do pracy oraz zajęć rewalidacyjnych.

Innowacja pedagogiczna polegała na wykorzystaniu iPadów w nauczaniu uczniów z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym, znacznym i niepełnosprawnościami sprzężonymi. Ipady klasa otrzymała od Fundacji Zielony jamnik, na ratunek bezbronnym, działającej przy firmie Solaris, z którą współpracujemy od lat. Trzej uczniowie tej klasy dobrze znają technologią ekranu dotykowego, ponieważ na co dzień korzystają ze smartfonów i tabletów. Przyzwyczajeni do korzystania z tych urządzeń, w coraz większym stopniu oczekują wdrażania nowych technologii na lekcjach w szkole. Atrakcyjność iPadów polega przede wszystkim na tym, że każdy uczeń miał swoje spersonalizowane urządzenie, również na tym, że są cienkie, lekkie, i uruchamiają się bez opóźnienia, dzięki czemu znacznie łatwiej używać ich w szkole niż laptopa czy netbooka. Dłuższa żywotność baterii oznacza, że uczniowie nie muszą martwić się, że będą zmuszeni ładować urządzenie. Poza tym szkoła posiada mobilną szafę do ładowania tego sprzętu. iPady są w pełni kompatybilne z platformami edukacyjnymi, a niektóre ciekawe i innowacyjne aplikacje edukacyjne są wyłącznie dostępne dla iPadów. Dzięki temu łączyliśmy wykorzystanie iPadów z monitorem dotykowym czy tablicą interaktywną. Ponadto oferują ulepszone ebooki wyposażone w zdjęcia, wideo i audio, czyli różnorodne elementy. Elementy takie są niemożliwe do zawarcia w druku lub w standardowym ebooku. Na zajęciach prowadzonych w ramach innowacji łączyliśmy różne fory przekazu informacji – tekstu, dźwięku, grafiki, animacji, wideo. Fragment filmu wyświetlony uczniom w czasie lekcji był ciekawym i skutecznym środkiem dydaktycznym. Stosowna animacja, pomogła w przyswojeniu nauczanych zagadnień. Wykorzystując Internet na zajęciach pokazaliśmy, jak ciekawe i inspirujące mogą być nowe formy przekazu. Lekcja przeprowadzona z wykorzystaniem dobrych jakościowo i dydaktycznie materiałów cyfrowych zainteresowała uczniów, przykuwała ich uwagę, wzmacniając poznawczy efekt. Zajęcia prowadzone były w sali lekcyjnej, w której każdy uczeń miał swój spersonalizowany iPad z dostępem do Internetu. Stosowane metody, formy i środki dydaktyczne były adekwatne do indywidualnych możliwości i potrzeb psychofizycznych uczniów. Aby ułatwić uczniom zapamiętywanie przekazywanych treści, zastosowałyśmy systematyczne powtarzanie i utrwalanie wiedzy.

Szczególną uwagę zwróciłyśmy na rozwijanie umiejętności uczniów w zakresie technik szkolnych, komunikowania się, funkcjonowania w przestrzeni internetowej oraz technik zapamiętywania. W celu uatrakcyjnienia tego procesu prezentowałyśmy i powtarzałyśmy wiedzę w różnych kontekstach, formach wykorzystując aplikacje dla urządzeń mobilnych.
Realizacja podstawy programowej ograniczyłyśmy do najważniejszych aspektów omawianego zagadnienia, bazowania na pamięci mechanicznej ucznia, dzielenia treści na małe kroki oraz podejmowania dodatkowych działań wizualizujących treści z wykorzystaniem prezentacji i infografik oraz map myśli. W szczególności skupiłyśmy się na kształtowaniu kompetencji językowych oraz społecznych

Poprzez zastosowanie iPadów w edukacji klasy 1Pa szkoły specjalnej przysposabiającej do pracy założyłyśmy intensyfikację procesu dydaktycznego oraz większą skuteczność w przyswajaniu wiedzy.

 

Notka o autorkach: Zyta Czechowska i Jolanta Majkowska, nauczycielki ZSS w Kowanówku, autorki blogów edukacyjnych www.specjalni.plwww.tikzklasa.blogspot.com, trenerki, prowadzące szkolenia z zakresu nowoczesnych technologii, członkinie grupy Superbelfrzy RP. Są też autorkami scenariuszy do ścieżki "Młodzi patrioci" w programie #SuperKoderzy. Niniejszy artykuł ukazał się w blogu Superbelfrów. Licencja CC-BY-SA.

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Kasia napisał/a komentarz do Rady nietrafione i rady pożyteczne
Dyrektora, a zwłaszcza dyrektorkę, cechuje żądza władzy. Arogancja ze strony dyrektorki w moim liceu...
Jacek Ścibor napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Moim zdaniem i Maciej Sysło i Robert Raczyński mają rację - obie wypowiedzi trafiają w sedno problem...
Gość napisał/a komentarz do Na zastępstwach
W punkt.
Ppp napisał/a komentarz do Czas na szkołę doceniania
Pytanie podstawowe: PO CO oceniać? Większość ocen, z jakimi się w życiu spotkałem, nie miało żadnego...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W żaden sposób nie negowałem potrzeby, czy wręcz obowiązku kształcenia nauczycieli. Niestety, kontyn...
Generalnie i co do zasady ok. 30% ocen jest PRZYPADKOWYCH - częściowo Pani opisała, dlaczego. Jeśli ...
Maciej Sysło napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W odpowiedzi na sarkastyczny ton wypowiedzi Pana Roberta mam jednak propozycję. Jednym z obowiązków ...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Jeśli pominąć ideologiczne ozdobniki, problem z brakiem nauczycieli wynika z faktu, że wiedza przest...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie