Matematyka może być lubiana przez uczniów, należy jednak zadbać o to, by nauczanie tego przedmiotu w szkole było bardziej atrakcyjne niż ma to miejsce dzisiaj – do takich wniosków doszli uczestnicy międzynarodowego kongresu „Nowa era w nauczaniu matematyki”. W spotkaniu zorganizowanym 22 października przez wydawnictwo Nowa Era uczestniczyli goście z Finlandii i Czech oraz polscy pedagodzy i eksperci, którzy na co dzień zajmują się matematyką.
Dlaczego matematyka?
„Przyczyn jest wiele: słabe wyniki testu trzecioklasistów i matury w tej dziedzinie, bardziej negatywne niż pozytywne nastawienie do tego przedmiotu nie tylko wśród uczniów, ale także wśród dorosłych, fakt, że jako państwo nie jesteśmy wiodącym w tej dziedzinie, a istnieje społeczne przyzwolenie na brak podstawowych umiejętności z matematyki” – wyjaśnia Anna Karniej, dyrektor wydawniczy Nowej Ery, organizator kongresu.
Matematyka jest obecna w każdej dziedzinie naszego życia. To nie tylko liczenie, rachunki i wzory. Można znaleźć ją wszędzie, pozwala na przyswojenie umiejętności i wiedzy z innych przedmiotów – biologii, muzyki, geografii, chemii. Posiadając podstawowe umiejętności matematyczne, uczeń nie ma problemu ze zrozumieniem większości zjawisk występujących na co dzień. To powszechne, powtarzane przez wielu zdanie: „Matematyka to królowa wszystkich nauk” każdy powinien wziąć sobie do serca. Należy zmienić metody jej nauczania, by uczniowie traktowali matematykę nie jako przedmiot, którego trzeba się bać, ale jako najważniejszy element szkolnej edukacji, klucz, który otworzy drzwi do innych sfer życia.
Stwórzmy przyjazne środowisko matematyczne
Wszyscy uczestnicy kongresu jednoznacznie stwierdzili, że aby zmienić powszechnie panujące przekonanie, iż matematyka jest trudna należy zmienić metody nauczania tego przedmiotu. Profesor Milan Hejny, z Uniwersytetu Karola w Pradze, który opracował nową strategię nauczania matematyki w Republice Czeskiej podkreślił, że liczy się też forma - tak należy prezentować matematykę, by była ona atrakcyjna i przyciągająca uwagę uczniów. Rozwiązywanie problemów, zadawanie pytań, umysłowy wysiłek podejmowany przez uczniów – to według profesora Hejny droga do sukcesu w uczeniu matematyki.
Z kolei Marcin Braun, autor wielu podręczników i publikacji naukowych zwracał uwagę na to, by ucząc matematykę pokazywać ją w odniesieniu do rzeczywistości, by prezentować ją na przykładach z życia wziętych przez co nie będzie ona dla uczniów dziedziną abstrakcyjną.
Leo Pahkin, doradca edukacyjny fińskiego Ministerstwa Edukacji, dzieląc się ze zgromadzonymi swoimi doświadczeniami podkreślił, że Finlandia w pierwszej kolejności dba o to, by nauczyciele byli bardzo dobrze wyedukowani. Ministerstwo organizuje wiele szkoleń i kursów uzupełniających wiedzę pedagogów. Nauczyciel musi wiedzieć jak wspierać rozwój dzieci, jak zachęcić najmłodszych do nauki. Jego rolą jest rozwijanie umiejętności matematycznych dzieci poprzez indywidualne podejście do każdego ucznia.
Czas zając się dziećmi uzdolnionymi
W sobotniej dyskusji głos zabrała także profesor Edyta Gruszczyk-Kolczyńska, pracująca aktualnie w Akademii Pedagogiki Specjalnej i w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Łodzi. Swoje wystąpienie poświęciła przede wszystkim dzieciom uzdolnionym matematycznie. Według badań przeprowadzonych przez panią profesor już niektóre cztero-, pięciolatki wykazują uzdolnienia w kierunku matematycznym. Potrafią rozwiązywać zadania, chętnie i bez szczególnych problemów radzą sobie z problemami matematycznymi. Zdaniem prof. Gruszczyk-Kolczyńskiej, ta umiejętność zanika niestety po kilku miesiącach nauki w pierwszej klasie szkoły podstawowej. Pedagog na podstawie swoich badań i obserwacji najmłodszych wysuwa główny wniosek – należy jak najszybciej zmienić system kształcenia nauczycieli. Jej zdaniem rewolucja w kształceniu pedagogów może przyczynić się do zmiany metod nauczania matematyki, a w konsekwencji lepszego postrzegania tego przedmiotu przez najmłodszych.
Z kolei dr hab. Ewa Swoboda z Uniwersytetu Rzeszowskiego dużą wagę przykładała w swoim wystąpieniu do przygotowania uczniów do myślenia matematycznego. Jej zdaniem w nauczaniu matematyki musi znaleźć się miejsce na własne przemyślenia i refleksje dziecka. „Z dzieckiem trzeba rozmawiać” – to główne przesłanie profesor Swobody. Rolą nauczycieli powinno być namawianie uczniów do dyskusji, zadawania pytań, zachęcanie go, by na swój sposób radziło sobie z problemami. Nie można podsuwać dzieciom gotowych rozwiązań, bo zabija to w nich twórczość i ochotę na pogłębianie wiedzy.
Czas na zmiany w metodach nauczania
Zarówno polscy jak i zagraniczni prelegenci zgodnie podkreślali, że aby zrozumieć matematykę, dzieci nie muszą posiadać wybitnych umiejętności – ważne są przede wszystkim właściwe metody uczenia.
Organizatorzy kongresu chcą zachęcić do stosowania nowych, skutecznych metod nauczania matematyki, wypracowania pomysłów na budowanie i utrwalanie pozytywnego nastawienia do matematyki już od klasy pierwszej. „Dzieci nie przychodzą do szkoły z wrodzoną niechęcią do rachunków, a właśnie w edukacji wczesnoszkolnej powstaje fundament sukcesu ucznia lub potencjał jego edukacyjnej porażki – stwierdza Anna Karniej, dyrektor wydawniczy Nowej Ery. „Matematyka jest obecna wszędzie i zrozumiana przez ucznia pozwala mu czerpać radość z rozwoju i z łatwością przyswajać umiejętności i wiedzę z innych dziedzin nauczania” – podsumowuje.
Wystąpienia prelegentów uczestniczących w październikowej konferencji dostępne są pod tym linkiem. Organizatorzy planują cykl konferencji regionalnych poświęconych nauczaniu matematyki.