Szkołę możemy mieć gdziekolwiek chcemy

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Dziś internet kształtuje nowe style zachowań. Mamy wybór. Możemy pójść do kina lub obejrzeć najnowszą premierę w kinie domowym. Zrobić zakupy w sklepie internetowym, zamiast stać w kolejce do kasy. Czekać na ulubiony serial w telewizji lub obejrzeć go w dogodnym czasie na swoim tablecie. Zapłacić rachunki w sieci lub wybrać się na pocztę. Uczyć się w szkole lub wykorzystać na przykład zasoby Khan Academy siedząc w domu przy swoim biurku. No.., ale ten ostatni wybór nie jest już tak oczywisty.photo: sxc.hu

Często kwestionowanie formalnej edukacji jest krytykowane i nieakceptowane. Zaczynają funkcjonować nowe paradygmaty uczenia się, ale nie tylko na poziomie systemowych rozwiązań, ale przede wszystkim w nas samych, w naszych umysłach i w naszych działaniach. To przesilenie jest coraz wyraźniej widoczne w samej szkole. Świadczy o tym dylemat coraz większej liczby rodziców, którzy zastanawiają się nad celowością obecnie zorganizowanej edukacji. Dla wielu rozwiązaniem jest nauczanie domowe i pytanie, jak powinna wyglądać edukacja przyszłości?

Krytykując dotychczasowe rozwiązania tworzymy nowe definicje nauczyciela i ucznia. Poszukujemy nowego paradygmatu szkoły. W postulowanym modelu na pewno nie powinna dominować dyskusja o e-podręcznikć. Może on być synonimem nowoczesnej szkoły, ale też stać się zagrożeniem dla wdrożenia nowego kształtu edukacji. Istnieje prawdopodobieństwo utrwalania dotychczasowego paradygmatu. Tak dzieje się w przypadku wdrożeń cyfrowych technologii, próbując znaleźć jedynie substytut dla starych rozwiązań. Zamieniamy dotychczasową tablicę multitablicą, ale nie zmieniamy organizacji pracy uczniów.

Przygotowujemy nauczycieli, jak z niej korzystać, jak uczyć z e-podręcznika, jak wykorzystywać zasoby sieci, a nie myślimy, dlaczego powinniśmy z nich korzystać, komu są one potrzebne, jakie problemy dzisiejszej szkoły rozwiązują nowoczesne narzędzia? W czym nam pomagają? Jaki jest najważniejszy powód wdrażania cyfrowych technologii? Akcja lekki tornister, czy wszystko w jednym urządzeniu, nie jest wystarczającym argumentem. A dziesięć rzeczy, które można zrobić z e-podręcznikiem można osiągnąć bez milionowych nakładów.

To, czego potrzebujemy, to nowego paradygmatu edukacji, a w nim kreatywnych nauczycieli, wysokiej jakości cyfrowych zasobów, programów i innowacyjnych aplikacje, czyli treści, infrastruktury i kompetencji - jak tego chcą koordynatorzy projektu e-podręcznik. Problem w tym, że uczniowie nie chcą chodzić już do szkoły zoorganizowanej jak taśma produkcyjna, którą reprezentuje system klasowo - lekcyjny. Próbujemy wtłoczyć na siłę w niewydolny organizm nowe technologie. Dlatego tak trudno jest zaimplementować je w obecny i nieadekwatny do potrzeb proces dydaktyczny.

Zainteresowanym zmianami zachodzącymi w edukacji mogę przypomnieć Raport Instytutu Obywatelskiego pt. „Jak będzie zmieniać się edukacja. Wyzwania dla polskiej szkoły i ucznia“, przygotowany przeze mnie i Marcina Polaka w 2011 r. Nie stracił wiele na aktualności. Dostępny jest bezpłatnie w serwisie Edustore.eu.

(Notka o autorze: Witold Kołodziejczyk jest członkiem e-Redakcji Edunews.pl, dyrektorem i twórcą innowacyjnej szkoły - Collegium Futurum w Słupsku)

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
... i co to za określenie "świetliczanka" :( To jest nauczyciel z takimi samymi kwalifikacjami jak P...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Całkowicie się z Panią nie zgadzam, że nauczyciel WSPÓŁORGANIZUJĄCY nie przygotowuje się do zajęć! Ł...
Eleonora napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Poniosły emocje tego dyrektora i nie ma prawa wygadywać takich bzdur: (cyt) "trwają w niekoniecznie ...
Jan napisał/a komentarz do Kłopoty ze szkolnym ocenianiem
Bardzo się cieszę że udało mi się dojść do, co prawda wtórnego, odkrycia które, o czym nie wiedziałe...
Jan napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Zróżnicowanie pensum - gdybyż to było takie proste! Nauczyciele coraz częściej będą mieli uprawnieni...
Sylwia napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Autor, jako dyrektor szkoły, musi wiedzieć, że problemem częściej jest nie przekraczanie 40-godzinne...
Jarosław Pytlak napisał/a komentarz do Kłopoty ze szkolnym ocenianiem
@Jan - no proszę, potwierdził Pan słuszność tego, co robimy w klasach 4-6 SP w szkole STO na Bemowie...
Ppp napisał/a komentarz do Sprawdzian 13+ i Domowe Zasady Ekranowe
Autorzy chyba nigdy nie byli dziećmi i nie wiedzą, jak może wyglądać egzekucja tych wskazań. Rozumie...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie