Scenariusz na przyjęcie pierwszoklasistów

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Szanowni nauczyciele i dyrektorzy wszystkich szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Drugiego września przyjmiecie w progi Waszych placówek pierwszoklasistów. Przypuszczam, że powitacie nowych uczniów i ich rodziców tak jak zawsze.photo: istockphoto.com

1. Uroczystość rozpoczęcia roku szkolnego.

Dyrektor wygłosi mowę powitalną, w której "sprzeda" zalety szkoły, troskliwość i otwartość załogi, itp. Zaakcentuje potrzebę współpracy, dyscypliny, odpowiedzialności, itp.

2. Pierwsze spotkanie uczniów z wychowawcą i przedmiotowcami.

Nauczyciele roztoczą wizję sukcesów opartych na solidnej pracy, której będą przewodnikami i pomocnikami.

3. Spotkanie dyrekcji z rodzicami pierwszoklasistów.

Patrz: 1.

4. Pierwsze spotkanie rodziców i wychowawcy.

Patrz: 2. + przedstawienie najważniejszych dokumentów szkoły.

Każde z czterech spotkań będzie mieć charakter prezentacji. Prezenterzy postarają się być bardzo przyjaźni, życzliwi i rzeczowi. Słuchacze będą spokojni, cisi i ... .

Nie gniewajcie się na mnie, ale Wasze powitania pozwolę sobie nazwać tak: "Opowieść o życiu szczęśliwem".

Lepiej inaczej

Drodzy edukatorzy! Proponuję: zróbcie to inaczej, zaskoczcie uczniów i rodziców! Nie opowiadajcie im o szkole, lecz zacznijcie od zadania im kilku elementarnych pytań:

  • wersja "kulturalna": Czego oczekujecie od naszej szkoły? Jakie cele chcecie w niej osiągnąć? Jakie macie marzenia, plany i propozycje?
  • wersja "z grubej rury": Po co tu przyszliście? Czego od nas chcecie? Jakie macie życzenia lub żądania?

Zamiast mówić, przemawiać i gadać, posłuchajcie nowicjuszy. Zamieńcie się rolami. Niech oni gadają, a Wy bądźcie słuchaczami.

Co sądzicie o tej propozycji?

Dla ambitnych

Propozycja dla ambitnych: spiszcie wypowiedzi, odczytajcie wspólnie, porozmawiajcie o nich.

Propozycja dla bardzo ambitnych: zbierzcie wypowiedzi z wszystkich szkół w Polsce i wyślijcie do jakiegoś instytutu, który wrzuci je do komputera, a ten wypluje słupki, wykresy i wnioski.

I jeszcze jedno: błagam Was, nie używajcie formuły "szkoła to wasz drugi dom". To żenujące.

Notka o autorze: Wiesław Mariański jest byłym nauczycielem. Jak mówi, do szkoły uczęszcza od 48 lat – najpierw jako uczeń, potem jako nauczyciel, teraz jako rodzic. Prowadzi blog Głos rodzica w partnerskiej dla portalu Edunews.pl platformie blogowej Oś Świata (www.osswiata.pl).

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...
Faktycznie ocenomania, czyli obsesja wszystkich: rodziców, uczniów, nauczycieli, na punkcie ocen (a ...
Co się stanie z tą postpiśmienną cywilizacją, gdy nastąpi długotrwały brak energii elektrycznej...?
Zaprawdę powiadam Wam - likwidacja matury rozwiązuje WSZYSTKIE problemy z maturą. Średnia ocen na św...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie