Porozmawiajmy o ocenianiu. W tym artykule postaram się odpowiedzieć na pięć pytań: Czemu służy ocenianie? Jak sprawdzić, czy nasz sposób oceniania jest właściwy? Jakiego sposobu oceniania i kiedy używać? Czy uczniowie powinni znać sposób oceniania przed wykonaniem pracy? Czy można jednocześnie stosować oba sposoby oceniania?
Czemu służy ocenianie?
Ocenianie jest częścią nauczania, jest ono potrzebne zarówno uczniowi, jak i nauczycielowi. Nie jest to osobny proces – to proces, który jest naturalnie wkomponowany w uczenie się uczniów.
Ocenianie powinno być używane w celu poprawy uczenia się uczniów. Dzięki używaniu właściwych sposobów oceniania nauczyciel może rozpoznać indywidualne mocne strony i słabości ucznia – i to na ich podstawie pomagać uczniowi wyznaczać cele jego uczenia się, jak również przekazywać wskazówki do poprawy. Nauczyciel może używać oceniania do dostosowania swoich planów i metod nauczania, aby uczniowie osiągali większe sukcesy w nauce.
Jeśli stosowany system oceniania nie pomaga uczniowi się uczyć, zaś nauczycielowi – prawidłowo planować procesu nauczania, to znaczy, że nie jest on właściwy.
Jak sprawdzić, czy nasz sposób oceniania uczniów jest właściwy?
Można zapytać ocenionego ucznia czy wie, co powinien poprawić w swojej pracy i czy wie, jak to zrobić.
Druga metoda, to zapytać samego siebie, czy wiem, że mogę iść z uczniami dalej, czy oni zdołali opanować materiał w stopniu wystarczającym, a jeśli nie, to co powinniśmy powtórzyć?
Jeśli dzięki wprowadzonemu systemowi oceniania, potrafisz odpowiedzieć na obydwa pytania – TAK, to znaczy, że stosujesz właściwy sposób oceniania.
Jakiego sposobu oceniania i kiedy używać?
Wybór sposobu oceniania wyznacza samo polecenie do zadania i czas wykonywania pracy przez uczniów.
Jeśli uczniowie są w procesie uczenia się, to warto, aby otrzymywali na bieżąco wskazówki, co już robią dobrze, co jeszcze nie, jak powinni poprawić to, co dotychczas zrobili i jak mogą rozwijać się dalej (ocena kształtująca).
Jeśli zadanie zostanie polecone na końcu procesu uczenia się danego tematu, to uczeń powinien się dowiedzieć, na ile spełnił stawiane przed nim dotychczas oczekiwania i czy powinien jeszcze raz powtórzyć, to czego się uczył, aby osiągnąć sukces (ocena sumująca).
Czasami ocena sumująca (np. przy pomocy stopni lub punktów) daje uczniowi informacje w czasie, gdy on jeszcze jest w procesie uczenia się. Taka informacja np. w postaci stopnia zawiera tylko dwie możliwości wyciągnięcia przez ucznia wniosku: umiem wystarczająco dużo i mogę iść dalej lub nie umiem i muszę do tego wrócić.
Ocena sumująca nie pomaga uczniowi się uczyć, bowiem sam stopień nie przekazuje uczniowi informacji, co i jak ma poprawić i zmienić. Stopień jest tylko sygnałem, że ewentualnie powinien nadal nad tematem pracować.
Czasami pierwszy rodzaj oceny (ocena kształtująca przy pomocy informacji zwrotnej) może być też używany na koniec procesu uczenia się, np. wtedy, gdy nauczyciel umożliwia uczniom dokonanie poprawy pracy.
Jak widać zasada: ocena kształtująca przy pomocy informacji zwrotnej w czasie procesu uczenia się, a ocena sumująca na koniec procesu, nie jest całkiem sztywna. Wyboru sposobu oceniania należy dokonywać zgodnie z potrzebami uczniów i nauczyciela oraz odpowiednio do sytuacji.
Czy uczniowie powinni znać sposób oceniania przed wykonaniem pracy?
Oczywiście! Nauczyciel powinien na początku zapowiedzieć sposób oceny oraz kryteria, jakie będą tej ocenie towarzyszyć. Zatem, uczeń powinien wiedzieć jeszcze przed rozpoczęciem pracy, co i jak będzie oceniane.
Czy można jednocześnie stosować oba sposoby oceniania?
Jest to możliwe, ale nie jest zalecane. Z licznych obserwacji i badań wynika, że uczeń otrzymujący ocenę sumującą (np. stopień, czy punkty) nie skupia się już na komentarzu nauczyciela. Porównuje swoje oceny z ocenami innymi i koncentruje się na „sprawiedliwości” nauczyciela.
Dlatego jeśli chcemy, aby uczeń poprawił swoje uczenie się, oceniajmy komentarzem, bez wystawiania uczniowi stopnia. Jeśli zaś zapowiedzieliśmy, że ocenianie będzie sumujące, to pamiętajmy, że i tak naszym obowiązkiem jest wytłumaczenie uczniowi, dlaczego taką, a nie inną ocenę otrzymał. Stąd, oceniając sumująco nauczyciel i tak powinien mieć w zanadrzu również ocenę kształtującą, więc ocenia wtedy podwójnie.
Czy nasze prawo pozwala oceniać tylko kształtująco? Całkowicie jest to możliwe tylko w nauczaniu początkowym, dlatego że w tych klasach nie ma obowiązku wystawania stopni na koniec roku i semestru, a wręcz jest to zakazane. Nauczyciel w nauczaniu wczesnoszkolnym, decydując się na ocenianie stopniami, zwiększa sobie nakład pracy (która zresztą nie ma sensu) o tłumaczenie rodzicom, jaka informacja zwrotna stoi za postawionym stopniem, o ile rodzice bądź uczniowie o nią oczywiście poproszą. Przy zwiększającej się świadomości rodziców i chęci uczestniczenia w edukacji swoich dzieci, taka prośba będzie coraz częściej kierowana do szkoły.
W klasach wyższych całkowite odejście od stopni nie jest możliwe, gdyż nauczyciel musi wystawić stopnie na koniec roku i semestru. Jednak w czasie trwania roku szkolnego szkoła może odejść od stopni. To autonomiczna decyzja Rady Pedagogicznej, która powinna zostać zapisana w statucie szkoły. Przepisy owocują w tym przypadku ocenianiem w czasie semestru przy pomocy oceny kształtującej, a na koniec semestru i roku wystawianiem stopni, czyli oceny sumującej.
Notka o autorce: Danuta Sterna – była nauczycielka matematyki i dyrektorka szkoły, ekspertka merytoryczna w programie Szkoła Ucząca Się (SUS) (prowadzonym przez CEO i PAFW), autorka książek i publikacji dla nauczycieli, propaguje ocenianie kształtujące w polskich szkołach. Niniejszy wpis pochodzi z jej bloga w partnerskiej platformie Edunews.pl – www.osswiata.pl.