Uczenie się w przestrzeniach cyfrowych uniwersytetu

fot. Stanisław Czachorowski

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Dużą wartością książek naukowych jest ich część przeglądowa. W pracy naukowej jest przestawieniem tła i dotychczasowego dorobku. Ważne, by umiejscowić konkretne badania w dotychczasowej wiedzy. A przy okazji jest dobrym wprowadzeniem do problemu, przydatnym dla praktyków czy początkujących adeptów danej dyscypliny. Książkę dr Lidii Bielinis "Uczenie się w przestrzeniach cyfrowych uniwersytetu" czytałem z dużym zainteresowaniem właśnie jako adept w naukach pedagogicznych i praktyk jednocześnie. Szukałem odpowiedzi na własne doświadczenia ostatnich lat i wskazówek, jak sobie poradzić z cyfrowością w edukacji.

Publikacja ta wprowadziła mnie w tematykę uczenia się wpieranego zasobami cyfrowymi. Lepiej poznałem konektywizm i generatywizm, a także rozwój technologii i mediów, wykorzystywanych w edukacji. Liczne schematy, zamieszczone w tej książce, ułatwiają strukturalizację wiedzy.

Sednem konektywizmu są:

  • umiejętność odnalezienia najświeższej i rzetelnej wiedzy (know-where) w gąszczu informacji, z którymi mierzy się codziennie współczesny człowiek;
  • uczenie się oparte na konfrontowaniu ze sobą różnych opinii i źródeł (często sprzecznych) i łączeniu ich w wyspecjalizowane węzły informacji;
  • ciągłe podejmowanie decyzji o tym, czego należy się uczyć;
  • założenie, że uczenie się może zachodzić poza człowiekiem - w technologiach, bazach danych i urządzeniach;
  • budowanie sieci połączeń (kontaktów) dzięki osobistemu uczestnictwu w sieciach społecznościowych.

Generatywizm zakłada z kolei, że człowiek nadaje znaczenia i sensy informacjom dostępnym w sieci, przechodząc przy tym od przyswajania prostych wiadomości, przekształcania ich w wiedzę aż do momentu pogłębionego ich zrozumienia i utworzenia z nich bardziej zaawansowanych, kompleksowych kategorii (...). Co ważne, w procesie tym uczestniczą inni ludzie będący twórcami treści dostępnych w sieci. W generatywnym uczeniu się ważną rolę odgrywają także otwarte zasoby edukacyjne (OZE). Dzięki nim człowiek może stać się swoim osobistym menedżerem uczenia się - zarządzającym czasem, przestrzenią i materiałami, z których korzysta w procesie generowania nowej wiedzy.

Autorka szeroko opisuje media społecznościowe i komunikację w przestrzeniach cyfrowych, podaje przykłady mediów społecznościowych oraz omawia pokolenia tzw. imigrantów i cyfrowych tubylców. Dla mnie bardzo przydatny okazał się Rozdział 2. Uczenie się w epoce cyfrowej, wraz z omówieniem konstatacji tradycyjnej szkoły. W szczególności szukałem pomysłów w zakresie dydaktyki szkoły wyższej epoki cyfrowej, czyli czegoś, co dla mnie jest bardzo nowe.

Bardziej specjalistyczna część książki dotyczy założeń metodologicznych i wyników przeprowadzonych badań. Te części zapewne bardziej zainteresują badaczy nauk pedagogicznych i społecznych.

Notka o książce:

Lidia Bielinis, Uczenie się w przestrzeniach cyfrowych uniwersytetu.
Studium teoretyczno-empiryczne
,
Oficyna Wydawnicza Impuls, Kraków 2022,
ISBN: 978-83-8294-215-6.

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Ppp napisał/a komentarz do Jak książeczki uczą rozmawiać?
Mama opowiadała mi, że zacząłem mówić bardzo późno, ale jak już zacząłem - od razu pełnymi zdaniami,...
Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie