Jak rekrutować lepszych nauczycieli?

Szkoły i uczelnie
Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

ImageAmerykański publiczny system edukacji napotyka wielkie wyzwania, takie na przykład jak to, co zrobić z upadającymi szkołami albo w jaki sposób podnosić jakość kształcenia i zatrudniać lepiej wykwalifikowanych nauczycieli. Wielu amerykańskich edukatorów wierzy, że w reformie systemu edukacji należy skorzystać z doświadczeń brytyjskich.

 

Dziennik The New York Times opublikował kilka dni temu wywiad z Sir Michaelem Barberem, doradcą Premiera Blaira ds. edukacji od 1997 do 2005 r., który tytuł szlachecki otrzymał właśnie za swoje zasługi dla rozwoju brytyjskiego systemu edukacji. Dziś jako doradca McKinsey & Co. Barber pełni funkcje doradcy Rady Edukacji Stanu Ohio oraz Kanclerza Szkół Nowego Jorku.

“Co wspólnego mają wszystkie najlepsze światowe systemy oświaty?” – pyta Barber, wskazując, że za takie uznaje systemy edukacji publicznej w Finlandii, Singapurze, Południowej Korei oraz Stanie Alberta w Kanadzie. „Wszystkie starannie dobierają nauczycieli spośród jednej trzeciej najlepszych absolwentów swoich szkół. To jest właśnie największe wyzwanie amerykańskiego systemu edukacji – co zrobić, aby w najbliższych 15-20 latach rekrutować coraz lepszych nauczycieli?”

„W Południowej Korei nauczyciele zarabiają znacznie więcej niż ich koledzy w Wielkiej Brytanii czy Stanach Zjednoczonych, chociaż akceptują również znacznie liczebniejsze klasy. Z drugiej strony w Finlandii jedna dziesiąta najlepszych absolwentów podejmuje karierę nauczycielską nie ze względu na wysokie zarobki, lecz prestiż, jakim cieszy się zawód nauczyciela.” – twierdzi Barber.

Pod rządami Premiera Blaira Wielka Brytania przyciągnęła utalentowanych młodych ludzi do szkół oferując im stypendia miesięczne w wysokości 7.000 GBP albo 14.000 USD na roczne kursy dla absolwentów przygotowujących do zawodu nauczyciela. Rząd przygotował odpowiednie programy nauczania i zrealizował ogólnokrajową kampanię public relations nastawioną na przekonanie potencjalnych nauczycieli, że społeczeństwo docenia ich ważną rolę społeczną. „Kompletnie przerobiliśmy system rekrutacji i szkolenia nauczycieli” – podkreśla Barber.

Więcej w artykule w New York Times.

(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym. Prowadzi także międzynarodowy serwis edukatorów ekonomicznych i finansowych EconomicEducator.eu).


Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Kasia napisał/a komentarz do Rady nietrafione i rady pożyteczne
Dyrektora, a zwłaszcza dyrektorkę, cechuje żądza władzy. Arogancja ze strony dyrektorki w moim liceu...
Jacek Ścibor napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Moim zdaniem i Maciej Sysło i Robert Raczyński mają rację - obie wypowiedzi trafiają w sedno problem...
Gość napisał/a komentarz do Na zastępstwach
W punkt.
Ppp napisał/a komentarz do Czas na szkołę doceniania
Pytanie podstawowe: PO CO oceniać? Większość ocen, z jakimi się w życiu spotkałem, nie miało żadnego...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W żaden sposób nie negowałem potrzeby, czy wręcz obowiązku kształcenia nauczycieli. Niestety, kontyn...
Generalnie i co do zasady ok. 30% ocen jest PRZYPADKOWYCH - częściowo Pani opisała, dlaczego. Jeśli ...
Maciej Sysło napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W odpowiedzi na sarkastyczny ton wypowiedzi Pana Roberta mam jednak propozycję. Jednym z obowiązków ...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Jeśli pominąć ideologiczne ozdobniki, problem z brakiem nauczycieli wynika z faktu, że wiedza przest...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie