Nauczyciele kluczem do sukcesów

Szkoły i uczelnie
Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times
system oświatyFundacja Billa i Melindy Gates’ów wydała miliardy dolarów na badania dotyczące funkcjonowania małych szkół średnich. Jej eksperci byli przekonani, że mniejsze szkoły mogą osiągać lepsze wyniki edukacyjne, zarówno na etapie egzaminów szkolnych, jak i przyjmowania ich absolwentów na studia. Wyniki wieloletnich badań nie potwierdziły tej tezy.
 
Okazało się, że to skuteczni nauczyciele są głównym kluczem do sukcesów uczniów. Nie zależy to jednak od ilości certyfikatów i dokumentów, którymi potrafią się oni wykazać. Jak zauważa Jim Morris z okręgu szkolnego Los Angeles, „najważniejsze znaczenie w najlepszych szkołach mają wyśmienici nauczyciele, którzy są przez szkołę wspierani w tym, co robią.“ Nie można też generalizować, trzeba każdego nauczyciele oceniać z osobna.

Wiele osób zdziwiło się, że fundacja była w stanie zmarnować tak wielkie środki, aby dojść do tak prozaicznego wyniku badawczego. Jeff Raikes, nowy dyrektor zarządzający najbogatszej fundacji na świecie nie wydaje się być zaskoczony – „dobra filantropia oznacza, że możemy zajmować się nawet ryzykownymi projektami, aby przekonać się, czy coś działa, czy nie.“

Doświadczenia z dotychczasowych działań skłaniają nowego szefa fundacji do zmiany polityki wspierania działań edukacyjnych i większego zaangażowania we wspieranie dobrych i skutecznych nauczycieli. Zapewnia, że fundacja dalej będzie eksperymentować z polityką edukacyjną.

Jest nad czym się zastanawiać. Pomiędzy 2000 i 2008 rokiem Fundacja Gates’ów wydała 2 miliardy dolarów na poprawę jakości nauczania w amerykańskich szkołach średnich i kolejne 2 miliardy dolarów na stypendia, głównie na rzecz uczniów z ubogich rodzin i mniejszości narodowych. Chociaż w wielu szkołach odnotowano lepsze wyniki uczniów podczas egzaminów, nie dostrzeżono zasadniczej poprawy w ilości osób przyjętych na studia w college’ach. 

„Musimy próbować działań na różne sposoby – część z nich się uda, część okaże się porażką“ – uważa Raikes. Jego uwagę zwróciły teraz szkoły ze 100 dystryktów, w których z nauki szkolnej zrezygnowało ponad pół miliona uczniów. Chce sprawdzić, jaka jest główna przyczyna tej edukacyjnej porażki systemu edukacji.

Można tylko pozazdrościć Amerykanom, że w ich kraju na edukację przeznacza się tak wielkie środki finansowe i – o czym często piszemy – istnieje szeroka zgoda pomiędzy przedstawicielami sfery biznesu, władz oświatowych i działaczy organizacji pozarządowych, że takie nakłady na edukację są w pełni uzasadnione, bo już w krótkim okresie stanowią o rozwoju społecznym i konkurencyjności kraju. W Polsce niestety podobna zgoda jest tylko deklaratywna. Można mieć wrażenie, że miliardy złotych – choćby z funduszy unijnych na lata 2007-2013 – przeznaczane są na wszystkie inne cele tylko nie na edukację. Na przykład wszystkie fundusze na inicjatywy edukacyjne, które zaplanowano do podziału w konkursach pomiędzy różnych beneficjentów poza Ministerstwem Edukacji Narodowej i podległym mu instytucjom, nie stanowią pewnie nawet 1% funduszy, które otrzymała Polska. Na projekty edukacyjne – może za wyjątkiem stypendiów – nie przeznaczają też wielkich środków przedsiębiorstwa. Od wielu lat organizacje pozarządowe działające w sektorze edukacji przeznaczają wielkie nakłady sił i czasu, aby „wyszarpać“ pieniądze z różnych źródeł na realizację swoich pomysłów edukacyjnych. Szczególnie dziś, gdy obserwuje się listy rankingowe różnych konkursów finansowanych z funduszy europejskich, nie sposób dojść do innego wniosku, że w wielu przypadkach marnotrawimy miliony (miliardy?) złotych na "bzdety" nie wpływające w żaden sposób na rozwój kraju. A przecież Polska to nie jest bogata Fundacja Gates’ów.
 
(źródło: eSchoolNews, opr. własne)
 
 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Kasia napisał/a komentarz do Rady nietrafione i rady pożyteczne
Dyrektora, a zwłaszcza dyrektorkę, cechuje żądza władzy. Arogancja ze strony dyrektorki w moim liceu...
Jacek Ścibor napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Moim zdaniem i Maciej Sysło i Robert Raczyński mają rację - obie wypowiedzi trafiają w sedno problem...
Gość napisał/a komentarz do Na zastępstwach
W punkt.
Ppp napisał/a komentarz do Czas na szkołę doceniania
Pytanie podstawowe: PO CO oceniać? Większość ocen, z jakimi się w życiu spotkałem, nie miało żadnego...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W żaden sposób nie negowałem potrzeby, czy wręcz obowiązku kształcenia nauczycieli. Niestety, kontyn...
Generalnie i co do zasady ok. 30% ocen jest PRZYPADKOWYCH - częściowo Pani opisała, dlaczego. Jeśli ...
Maciej Sysło napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W odpowiedzi na sarkastyczny ton wypowiedzi Pana Roberta mam jednak propozycję. Jednym z obowiązków ...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Jeśli pominąć ideologiczne ozdobniki, problem z brakiem nauczycieli wynika z faktu, że wiedza przest...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie