Nowoczesna edukacja na wyciągnięcie ręki

Nowoczesna edukacja
Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Tempo rozwoju technologicznego, w tym technologii, które mogą być wykorzystane w nauczaniu szkolnym i akademickim, może przytłaczać. Media co chwila bombardują nas informacjami o urządzeniach, które mogą nam się przydać. Nauczyciele i uczniowie powinni się jednak z tego cieszyć, bo przecież mamy coraz więcej narzędzi do nauki. Tylko czy z nich korzystają?Gimnazjum w Zawadzkiem

Pytanie o korzystanie z narzędzi jest zasadne (także pytanie, jak z nich korzystamy). Tempo rozwoju technologii (także oprogramowania) jest tak duże, że większość osób nie potrafi do końca wykorzystać potencjału urządzeń, z którymi mają do czynienia. Nie inaczej jest w szkołach. Oswajanie się nauczycieli z nowymi rozwiązaniami trwa długo, a program nauczania przecież trzeba zrealizować. Nie ma czasu na innowacje, poszukiwania – zauważy niejeden nauczyciel. W ten sposób wiele z ciekawych narzędzi, które pozostają (cały czas) w naszym zasięgu (kliknięcie myszką), nie jest używanych.

Oczywiście, obowiązujący model kształcenia nie ułatwia kreatywnym nauczycielom pracy. Nastawienie na testy sprawdzające wiedzę, nie przyczynia się do rozwoju kreatywności i eksperymentowania w szkole. Niestety, zaczniemy zaraz odczuwać skutki przyjętych rozwiązań. Wszystko co nie jest nastawione na przejście testu, zaczyna być porzucane (coraz częściej także na życzenie rodziców i uczniów!). W ten sposób polski system oświaty doprowadzi do karłowatości edukacji. Sprowadzenie wszystkiego do wspólnej podstawy testu zahamuje rozwój intelektualny i kulturalny uczniów, którzy nie będą w stanie rozwijać w szkole swoich talentów. Będą to czynić poza szkołą, coraz częściej dzięki i z wykorzystaniem technologii, a po paru latach stwierdzą, że szkoła była dla nich straconym czasem. Właśnie takie wyniki przyniosły m.in. wieloletnie badania młodzieży amerykańskiej, więc po polskich uczniach spodziewałbym się podobnych ocen, niestety...

Uważam, że zmiany w systemie oświaty nastąpią tylko wówczas, gdy nauczyciele zmienią metody nauczania i sięgną odważniej po technologie edukacyjne. Wiemy, że uczniowie głównie się nudzą na zajęciach. Większość z nich nie potrafi zrozumieć przekazu w podręczniku lub w formie wykładu. Nie widzą (może słusznie?) potrzeby zgłębiania większości zagadnień, o których spokojnie, bez nerwów i straty czasu mogą dowiedzieć się w każdej chwili, np. wykorzystując swój telefon komórkowy. Ożywiają się, gdy zajęcia prowadzone są z wykorzystaniem komputerów, tablic interaktywnych i innych urządzeń multimedialnych (nawet zwykłych pilotów do głosowania). Dlatego warto eksperymentować i korzystać z udogodnień, jakie już oferują nowe technologie praktycznie każdej szkole. Wiele narzędzi – np. tych istniejących w Internecie - jest dostępnych w szkołach bez konieczności zwiększania wydatków. Warto z nich korzystać, bo to się opłaci – choćby wystarczy policzyć czas, jaki zostanie zaoszczędzony na przygotowanie zajęć.

Niektórzy stawiają pytanie, co jest ważniejsze – wartości czy multimedia. Uważam, że multimedia mogą również świetnie posłużyć do budowania wartości. Tylko trzeba je właściwie i mądrze użyć. Potęga człowieka wynika właśnie z rozumnego korzystania z udogodnień, także technologicznych.

Na zaproszenie Regionalnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli WOM w Katowicach uczestniczyłem w tym tygodniu w konferencji "Szkoła a nowoczesne technologie" w Katowicach. Zapraszam do obejrzenia prezentacji poświęconej wykorzystaniu technologii w edukacji.

(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym)


Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie