Czego chcą cyfrowi uczniowie?

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Powoli zaczynamy w Polsce odmieniać „Cyfrową Szkołę“ przez wszystkie przypadki. Ale jest jeden problem – w polskim programie pilotażowym wszystko zostało wymyślone przez... dorosłych! Skąd wiadomo, że odpowiadamy na potrzeby uczniów? Współcześni uczniowie mają swoją wizję tego, w jaki sposób technologia ma wspierać uczenie się. Można zaryzykować twierdzenie, że jest ona generalnie wizją kształcenia, w której technologie stanowią integralną część życia, a zatem także edukacji.sxc.hu

W Polsce nie prowadzi się badań wśród uczniów dotyczących tego, w jaki sposób chcieliby się uczyć. Poruszamy się trochę po omacku. Nie ma pewności, że nie idziemy „Cyfrową szkołą“ na manowce. Aby trochę przybliżyć perspektywę ucznia na współczesne uczenie się, warto przytoczyć wyniki badań amerykańskich Speak Up (edycji 2010 i 2011). To największe na świecie badanie realizowane wśród uczniów, nauczycieli i rodziców, z ktorego wyników można wybrać wiele cennych informacji i uwag pod kątem projektowania procesu kształcenia.

Jak zauważa Julie Evans, szefowa organizacji Project Tomorrow, która prowadzi wieloletni program badawczy Speak Up, „wśród uczniów narasta frustracja – nie tylko z powodu braku technologii w szkołach, ale przede wszystkim z powodu braku efektywnego wykorzystania tej technologii, która jest dostępna na zajęciach“.

Z badań wynika, że uczniowie:

  • Są coraz bardziej zainteresowani społecznościowym uczeniem się,
  • Chcą tworzyć i rozwijać własne sieci eksperckie
  • Poszukują narzędzi, które zwiększają swobodę uczenia się
  • Chcą bogatego w technologię środowiska uczenia, nieobciążonego tradycyjnymi regułami kształcenia.

Zdaniem Evans, łącznie daje nam to obraz edukacji, w której uczniowie są w pełni włączeni w procesy kształcenia, zaangażowani i są w stanie brać odpowiedzialność za swoje kształcenie. Jej zdaniem to dotyczy każdego poziomu kształcenia.

E-podręczniki

W ramach badań fokusowych, zapytano uczniów, jak sobie wyobrażają idealne e-podręczniki, jakie mają potrzeby w zakresie cyfrowych narzędzi nauczania. W odpowiedziach najczęściej wskazywano na takie cechy jak interaktywność, związek z treściami nauczania, możliwość kolaboracji z innymi osobami i spersonalizowanie. Co to oznacza? Uczniowie nie chcą podręczników na płytach albo w postaci PDF otwieranych na czytnikach i urządzeniach mobilnych. Zdecydowanie opowiadają się za rozwiązaniami online, które pozwalają na wykorzystanie potencjału komunikacyjnego i kolaboracyjnego w sieci. Idąc dalej, zapytani o bardziej szczegółowy opis swojego wymarzonego narzędzia, chcieli, aby e-podręczniki zawierały:

  • Mechanizmy tutoringu online do omawiania trudniejszych zagadnień
  • Czat, do zwiększenia interakcji z rówieśnikami
  • Narzędzia sprawdzania wiedzy online
  • Możliwość załadowania zasobów na urządzenia mobilne, np. smartfony i tablety
  • Wirtualne lekcje i laboratoria, w których będą mieli dostęp do bogatych zasobów wideo, gier, animacji (także 3D) oraz aktualnych danych.

Ale to nie wszystko. „Jak się okazuje, uczniowie chcą prowadzić doświadczenia w sieci przy użyciu odpowiednich narzędzi online. Chcą zobaczyć, jak to czego się uczą, ma się do świata, w którym żyją“ – powiedziała Evans. Uff,  to całkiem wyzwań dla twórców e-podręczników...

Realne przeszkody dla cyfrowej edukacji

Uczniowie dostrzegają w szkołach poważne przeszkody dla prowadzenia edukacji w nowoczesnym stylu. Nie chodzi tu już wyłącznie o dostęp do internetu dla wszystkich (i z dobrej jakości prędkością przesyłu danych), ale o sposób wykorzystania sieci. „Zdaniem uczniów filtry i firewalle, które blokują dostęp do ważnych ich zdaniem narzędzi edukacji, to najpoważniejszy problem w szkołach.“ – mówi Evans. I nie chodzi tu tylko o blokowanie dostępu do Facebooka – w ogóle chodzi o trudność w korzystaniu z sieci społecznościowych, ograniczenia w wykorzystaniu technologii mobilnych, a nawet brak zrozumienia administratorów sieci i nauczycieli dla szerokiego wykorzystania technologii w szkole. Generalnie problemem jest zatem polityka edukacyjna szkoły wobec zasobów sieci.

Wśród innych przeszkód uczniowie wymieniali słabość szkolnej infrastruktury IT, ograniczenia czasowe wynikające ze sztywnego podziału czasowego zajęć, brak umiejętności nauczycieli w posługiwaniu się cyfrowymi narzędziami i zasobami, trudności w znajdywaniu efektywnych kosztowo zasobów i rozwiązań.

Cyfrowe niepołączenie

Te wszystkie uwagi i opinie składają się na coś, co można nazwać „trwałym, cyfrowym niepołączeniem między uczniami, rodzicami i edukatorami“ (Evans). W pewnych obszarach panuje zgodność co do oceny przydatności technologii (np. wykorzystanie tabletów, zajęć online, tutoringu online, cyfrowych zasobów edukacyjnych w sieci, e-podręczników, narzędzi współpracy w sieci). Pozostaje jednak wiele obszarów, w których różnice zdań są istotne.

Na pewno myśląc o cyfrowej szkole należy przyglądać się wielu obszarom jednocześnie:

  • Co to znaczy obecnie być „cyfrowym tubylcem“?
  • W jaki sposób wykorzystać do celów edukacyjnych urządzenia mobilne (telefony, tablety, laptopy, konsole)?
  • Znaczenie tworzenia treści edukacyjnych przez uczniów, zwłaszcza w kontekście, że proces jest ważniejszy niż produkt finalny
  • Rozwój kształcenia w kierunku opcji uczenia się w sieci 24/7/365 (przez cały dzień, cały tydzień, cały rok)
  • Rozwój osobistych sieci eksperckich
  • Ocena przydatności treści dla indywidualnego uczącego się
  • Zacieranie się granic pomiędzy formalnym i nieformalnym uczeniem się
  • Zwiększanie produktywności procesu uczenia się

Patrząc na wyniki badań amerykańskich uczniów, można zaryzykować tezę, że wszystkie opisane tu zagadnienia już są lub wkrótce będą aktualne także w odniesieniu do polskich uczniów i ich udziału w tworzeniu „Cyfrowej Szkoły“. Z pewnością nie wystarczy dać uczniom „jakieś“ (jakie?) e-podręczniki, aby stwierdzić, że oto mamy w Polsce spełnione potrzeby e-ucznia. Realizatorom pilotażu programu polecam uwadze powyższe opinie uczniów.

(Źródła: THE Journal, Project Tomorrow)

(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym)


Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Gość napisał/a komentarz do Oceniajmy rzadziej!
Przeczytałam z dużym zainteresowaniem. Dziękuję za ten artykuł.
Ppp napisał/a komentarz do Oceniajmy rzadziej!
Terada i Merill mają CAŁKOWITĄ rację. Jak ktoś chce i może - nauczy się i bez oceniania. Jeśli ktoś ...
Marcin Zaród napisał/a komentarz do Szkolna klasa - dobre miejsce do współpracy
Mój syn będąc w liceum w klasie mat-info-fiz prosił z kolegami o ustawienie takich tablic na korytar...
Marcin Polak napisał/a komentarz do Szkolna klasa - dobre miejsce do współpracy
Świetny przykład, że każdą przestrzeń klasy da się łatwo zreorganizować, aby pobudzić aktywne uczeni...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Informacja zwrotna dla przyszłości
O informacji zwrotnej można długo... Przedstawione tu wskazówki są cenne. Niestety, problem w tym, ż...
Andrzej napisał/a komentarz do Informacja zwrotna dla przyszłości
Bardzo proszę o przykład idealnie napisanej informacji zwrotnej.
Ppp napisał/a komentarz do Informacja zwrotna dla przyszłości
Jeśli jestem w czymś dobry - wiem o tym, dodatkowy komentarz nie jest potrzebny.Jeśli jestem w czymś...
Piotr napisał/a komentarz do Déjà vu
Codziennie z ulgą odkrywam, że jestem emerytowanym nauczycielem

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie