Amerykańscy nauczyciele spodziewają się dużego wzrostu popularności e-booków, które powinny być zintegrowane z innymi narzędziami wspierającymi uczenie i tym samym przyczyniać się do rozwoju kompetencji cyfrowych młodzieży. Zmiany na rynku wydawniczym nastąpią prawdopodobnie już w perspektywie dwóch lat – wynika z sondażu prowadzonego przez firmę LightSail Education.
Raport State of the eBook Market (PDF) koncentruje się na opniach kadry zarządzającej i nauczycieli w szkołach od podstawowej do średniej (K-12) w odniesieniu do zamiany papierowych podręczników na e-podręczniki/e-książki i platformy cyfrowe, w których będą one osadzone.
Zdecydowana większość badanych nauczycieli i dyrektorów wolałaby budować w swoich szkołach własne cyfrowe biblioteki niż eksperymentować z pożyczaniem czy subskrypcją treści edukacyjnych – tu jednak amerykański rynek wydawniczy nie jest jeszcze przygotowany na taką zmianę. Liderzy szkolni już poszukują narzędzi, które mogłyby wspierać edukację cyfrową w klasach.
Jak głębokie będą zdaniem respondentów zmiany zachodzące na rynku książek:
- 94% badanych uważa, że udział e-booków w rynku książki wzrośnie w ciągu 2 lat;
- 58% badanych zauważa, że obecnie e-booki stanowią mniej niż 10% zasobów książek w ich szkołach;
- 52% uważa, że w ciągu dwóch lat e-booki będą stanowić więcej niż 40% zasobów książkowych w ich szkole.
Gdy chodzi o model korzystania z zasobów e-booków:
- 40% nie wskazało, który model korzystania z e-booków byłby odpowiedni;
- 40% badanych chciałoby, aby to szkoła zakupywała e-booki do cyfrowej biblioteki i była właścicielem treści, które mogłaby udostępniać uczniom na ich urządzeniach;
- 16% preferuje różne formy subskrypcji do różnorodnych treści edukacyjnych z miesięczną opłatą pobieraną przez dostawcę e-booków;
- 4% jest zwolennikami „wypożyczania“ e-booków na czas ograniczony.
O tym, że w zasadzie taka zmiana na rynku wydawniczym jest pewna, widać po odpowiedziach respondentów:
- 52% chciałoby, aby uczniowie czytali cyfrowe książki;
- 8% wolałoby pozostać przy papierowych;
- pozostałe 40% badanych nie ma jeszcze preferencji, która z opcji jest lepsza.
Przestawienie się rynku edukacyjnego na treści cyfrowe ujawnia pewien deficyt kompetencyjny, wyrażający się silną potrzebą poznania narzędzi cyfrowej edukacji:
- 86% respondentów przyznało, że próbowało już przynajmniej jednej technologii, która pozwala np. mierzyć aktywności czytelnicze uczniów korzystających z e-booka lub zmieniająca stopień trudności materiałów w zależności od poziomu kompetencji ucznia;
- 58% badanych próbowało więcej niż trzech takich narzędzi.
W amerykańskich szkołach jest już 10 milionów tabletów i komputerów (dane za 2014 r.), stąd władze szkolne coraz częściej zastanawiają się nad głębszą cyfryzacją treści edukacyjnych. E-booki już są popularne w szkołach i wypracowano różne modele korzystania z nich zwłaszcza w ramach nauki czytania lub też dla pogłębiania zainteresowań z różnych przedmiotów.
Warto zauważyć, że również w Polsce, za chwilę (jesień 2015) będziemy mieli zagwostkę (i dylemat) – w jaki sposób wykorzystać w nauczaniu treści z bezpłatnych rządowych e-podręczników, które staną się dostępne na wszystkich poziomach kształcenia (pomijając fakt, że już wiele e-booków jest dostępnych np. z biblioteki internetowej Wolne Lektury). Czy nauczyciele są przygotowani do korzystania z nich? Jak z nich już korzystają? Czy szkoły są gotowe, aby zapewnić wszystkim uczniom dostęp do cyfrowych treści edukacyjnych w szkole? Czy szkolna sieć internetu to "wytrzyma"? Wydaje się, że będzie to dla nas bardzo duże wyzwanie. Nie jestem pewien, czy wykorzystamy od razu w nauczaniu to, że od strony technologicznej będziemy dysponować w polskich szkołach jednym z najbardziej zaawansowanych zasobów cyfrowych na świecie.
(źródło: eSchoolNews.com, oprac. własne)
(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym. Jest również członkiem grupy Superbelfrzy RP).
Przeczytaj w Edunews.pl na temat e-podręczników i e-booków: