31 procent polskich uczniów uczestniczących w badaniu PISA 2022 przyznało, że nie sprawdza rzetelności informacji, które udostępnia na portalach społecznościowych. 69 procent uczniów w Polsce porównuje informacje z różnych źródeł internetowych. Robią to jednak nieco rzadziej niż ich rówieśnicy – średnia dla wszystkich krajów biorących udział w badaniu to 72 procent.
Rzetelność informacji przed wrzuceniem do social mediów najczęściej sprawdzają dzieci z Azji: z Singapuru (85 procent) oraz Macao, Hong Kongu i Republiki Chińskiej (83 procent). Najlepszy wynik w Europie uzyskali młodzi Irlandczycy i Łotysze (75 procent). Na samym końcu tego rankingu są dzieci z Jordanii i Maroka, a w Europie, co może zaskakiwać, uczniowie z Niemiec, Austrii, Szwajcarii oraz Bułgarii.
Umiejętność krytycznego myślenia w obecnych czasach jest bardzo ważna i jej rola będzie jeszcze większa. Żyjemy w czasach natłoku informacji, wszechobecnych mediów cyfrowych, więc ta umiejętność będzie coraz ważniejsza - nie tylko w życiu zawodowym, ale też społecznym czy osobistym. Krytyczne myślenie to większa odporność na dezinformację. Dlatego warto go nauczać – zauważa Paweł Penszko, ekspert ds. badań i analiz w Instytucie Badań Edukacyjnych.
47 procent polskich uczniów deklarowało, że w szkole uczono ich oceny wiarygodności informacji w Internecie (badanie ICCS 2022). Dla porównania taką samą deklarację składało 83 procent dzieci w Norwegii.
Ze strony Instytutu Badań Edukacyjnych można pobrać analizę „Krytyczne myślenie, ocena wiarygodności informacji , w której jest więcej informacji na temat krytycznego myślenia oraz wyników badań dotyczących weryfikowania przez uczniów komunikatów.
(Źródło: Instytut Badań Edukacyjnych)