O sieciowaniu dla edukacji i rozwoju

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Media społecznościowe, w których spędzamy coraz więcej czasu, są pewną formą wypełnienia pustki po relacjach, o które często nie jesteśmy w stanie zadbać lub które nie są możliwe w tzw. realu, np. ze względu na odległości. Poszukujemy w sieci znajomych, aby zyskać namiastkę kontaktów międzyludzkich. Jeśli poświęcimy im dość uwagi – mogą faktycznie powstać wartościowe relacje i cenna wymiana. Gorzej jeśli tylko dodajemy kolejnych, nie bardzo nawet kojarząc któż to jest.

W portalu Harvard Business Review Polska ukazał się jakiś czas temu artykuł Alexandry Samuel pt. "Im więcej znajomych mamy na LinkedIn, tym mniejsza jest jego skuteczność"[1]. Jest to ciekawa analiza tego, w jaki sposób można budować swoją sieć wspierającą rozwój zawodowy.

LinkedIn to jeden z wielu portali społecznościowych, profilowany bardziej na osoby zajmujące się swoim rozwojem zawodowym. Podobnie jak inne media (np. Facebook, Twitter, Instagram) to sieć osób, które powiązane są z nami różnymi więzami. Im mniejsza jest ta grupa, tym więcej uwagi możemy poświęcić jakości tych połączeń. Im więcej – tym trudniej nam poświęcać swój czas na wszystkich – połączeń jest po prostu za dużo. Można zatem zaryzykować pewną tezę: im więcej znajomych mamy w sieci, tym mniejsza jest jakość (skuteczność) naszej sieci.

Czy jest zatem jakaś graniczna liczba znajomych? Podobno to jest 150 - magiczna liczba sieci. To mniej więcej tyle osób, z którymi jesteśmy w stanie zachować mniej lub bardziej owocny, ale bieżący kontakt. Jeśli mówimy o sieciowaniu dla edukacji i rozwoju, a nie tylko ściganiu się, kto ma więcej znajomych na fejsbuku czy innym portalu społecznościowym, to ta liczba ma bardzo duże znaczenie. Polecam uwadze osób, którzy tworzą grupy nauczycielskie na Facebooku.

[1] zob. https://www.hbrp.pl/b/im-wiecej-znajomych-mamy-na-linkedin-tym-mniejsza-jest-jego-skutecznosc/18RPHO83H

 

(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym. Jest również członkiem grupy Superbelfrzy RP).

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Kasia napisał/a komentarz do Rady nietrafione i rady pożyteczne
Dyrektora, a zwłaszcza dyrektorkę, cechuje żądza władzy. Arogancja ze strony dyrektorki w moim liceu...
Jacek Ścibor napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Moim zdaniem i Maciej Sysło i Robert Raczyński mają rację - obie wypowiedzi trafiają w sedno problem...
Gość napisał/a komentarz do Na zastępstwach
W punkt.
Ppp napisał/a komentarz do Czas na szkołę doceniania
Pytanie podstawowe: PO CO oceniać? Większość ocen, z jakimi się w życiu spotkałem, nie miało żadnego...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W żaden sposób nie negowałem potrzeby, czy wręcz obowiązku kształcenia nauczycieli. Niestety, kontyn...
Generalnie i co do zasady ok. 30% ocen jest PRZYPADKOWYCH - częściowo Pani opisała, dlaczego. Jeśli ...
Maciej Sysło napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W odpowiedzi na sarkastyczny ton wypowiedzi Pana Roberta mam jednak propozycję. Jednym z obowiązków ...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Jeśli pominąć ideologiczne ozdobniki, problem z brakiem nauczycieli wynika z faktu, że wiedza przest...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie