Jak postępować, aby rozwijać motywację dziecka?

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Nic nie staje się natychmiast i nie ma uniwersalnych rozwiązań. Dlatego działania wychowawcze powinny być tak przemyślane, aby zapewniły wszechstronny rozwój dziecka i wdrażały je do przejmowania odpowiedzialności za kierowanie swoim życiem.

Motywacja to stan gotowości do podjęcia określonego działania. W kontekście edukacji szkolnej to chęć dziecka do uczenia się. Zarówno rodzicom, jak i nauczycielom zależy na tym, by chęci te były trwałe i nastawione na realizację określonego celu. Dlatego działania wychowawcze powinny być tak przemyślane, aby zapewniły wszechstronny rozwój dziecka i wdrażały je do przejmowania odpowiedzialności za kierowanie swoim życiem.

Postawy wychowawcze

Najczęściej wymieniane niewłaściwe postawy wychowawcze to: odrzucenie, unikanie, nadmierne ochranianie oraz nadmierne wymagania i narzucanie dziecku z góry ustalonego planu. Rodzic odrzucający dziecko jest wobec niego agresywny, krytykuje je, zastrasza, demonstruje swoją niechęć, nie interesuje się dzieckiem, nie zaspokaja jego potrzeb emocjonalnych lub biologicznych.

Czynnikiem, który w dużej mierze wpływa na rozbudzenie motywacji dzieci jest postawa opiekunów – rodziców w domu, nauczycieli w szkole.

Z postawą unikania mamy do czynienia, gdy rodzica nie interesują problemy, zainteresowania czy marzenia dziecka. Unika przebywania z nim, dlatego pozostawia je samo sobie lub wysyła na wiele zajęć pozalekcyjnych. Lekceważy także pojawiające się sygnały zagrożeń.

Przeciwieństwem omówionych powyżej postaw jest nadmierne ochranianie. Gdy rodzic uważa, że wszystko może być zagrożeniem, nieustannie wyręcza dziecko, ogranicza jego samodzielność, nie pozwala na podejmowanie decyzji, stara się rozwiązywać za nie problemy.

Gdy rodzic nie akceptuje dziecka takim, jakie ono jest, często pojawiają się nadmierne wymagania. Rodzic skupia się wówczas na wytykaniu błędów, porównuje do innych, przymusza do posłuszeństwa, daje zadania przekraczające możliwości dziecka.

Właściwe postawy wychowawcze zaspokajają dwie podstawowe potrzeby dziecka: bezpieczeństwa i akceptacji. Można je realizować poprzez współdziałanie, rozumną swobodę i uznanie praw dziecka.

Akceptacja to skierowanie uwagi ku dziecku i jednoczesne przyjęcie do wiadomości, że każdy ma jakieś ograniczenia. Nie jest to jednak postawa bezkrytyczna. Opiekun gani dziecko, jeśli robi coś złego, ale też cieszy się z jego sukcesów i zwycięstw, nawet tych małych. Inaczej mówiąc, jest to wychowanie w mądrej miłości i poszanowaniu dziecka.

Współdziałanie to uczenie dziecka otwartości oraz współpracy z innymi. Rozumna swoboda, oznacza, że rodzice z jednej strony chronią dziecko przed niebezpieczeństwami, zaś z drugiej pozwalają mu wkraczać w otaczający go świat i poszerzać granice tego, co znane. Tacy rodzice pozwalają zwykle na rozwój tych aktywności dziecka, które ono samo wybiera.

Rodzic uznający prawa dziecka docenia to, co ono robi oraz szanuje potrzebę zachowania niektórych informacji dla siebie lub dzielenia się nimi z inną niż rodzic osobą, do której dziecko ma zaufanie.

Co hamuje motywację ucznia?

  • Brak wiary w swoje możliwości.
  • Zniechęcenie spowodowane brakiem sukcesów, skutkiem niepowodzeń (niska samoocena).
  • Obawa przed porażką i nowością oraz często wynikająca z tego bierność.
  • Przekonanie, że nauka jest nudna i do niczego się nie przyda (negatywne nastawienie).
  • Przeżywane „zawirowania” emocjonalne spowodowane wiekiem lub trudną sytuacją życiową.
  • Niewłaściwe metody „motywowania” stosowane przez osoby z najbliższego otoczenia, m. in. moralizowanie typu: „ja w twoim wieku…”, straszenie przyszłością: „będziesz rowy kopał!”, zawstydzanie: „z ciebie to nic nie będzie”, odbieranie przywilejów typu kieszonkowe, zakaz wyjścia z domu, używania komputera, itp.
  • Przemęczenie dużą ilością nauki oraz zajęć dodatkowych.

Warto uświadomić sobie rolę właściwie rozumianej motywacji. Dlatego zarówno rodzice, jak i nauczyciele powinni pamiętać, że motywowania dziecka można się nauczyć.

Co może pomóc w budowaniu pozytywnej motywacji?

  • Pozwalanie dziecku na popełnianie błędów, które są naturalnym elementem uczenia się.
  • Unikanie straszenia, nakazów, pouczania, moralizowania czy przekupywania.
  • Unikanie atmosfery napięcia oraz okazywania ciągłego niezadowolenia.
  • Wzmacnianie poczucia własnej wartości dziecka poprzez podkreślanie, że ponoszone porażki nie oznaczają, że w innych sytuacjach także sobie nie poradzi.
  • Stawianie dziecku wymagań na miarę jego możliwości i zgodnie z naturalnymi predyspozycjami.
  • Pomoc dziecku w określeniu jego mocnych i słabych stron.
  • Zauważanie i chwalenie postępów i starań dziecka, jego wkładu pracy, wysiłku włożonego w naukę, a nie tylko efektów w postaci ocen.
  • Niekoncentrowanie się na błędach. Po powrocie dziecka ze szkoły pytanie, czego nowego się dowiedziało, nauczyło, zamiast pytań o ocenę szkolną.
  • Dawanie wsparcia i budowanie przekonania, że nie warto żyć w ciągłym strachu o oceny, że ważne jest podejmowanie prób, wyzwań, a nie tylko wynik końcowy.
  • Chwalenie dziecka za postępy i dobrze wykonaną pracę oraz łączenie uznania wyrażonego ustnie z niewerbalnym komunikatem aprobaty (ton głosu, uśmiech itp.). Trzeba tu też pamiętać, że chwalić należy merytorycznie za konkretne postawy i osiągnięcia, nie stosować ogólników.
  • Pozytywne mówienie o dziecku do osób z otoczenia w jego obecności (należy to jednak robić z wyczuciem, ponieważ niektóre osoby krępują się docenianiem w większym gronie).
  • Bycie autentycznym w sytuacjach, gdy mówimy dziecku: „potrafisz, poradzisz sobie, wierzę w ciebie”. Jeśli nauczyciel lub rodzic nie ma autentycznego przekonania do wypowiadanych słów wsparcia, lepiej ich nie używać.
  • We współpracy rodziców ze szkołą pokazywanie wartości nauki, rozwoju i wiedzy, systematyczny udział w wywiadówkach, utrzymywanie kontaktu z wychowawcą, z nauczycielami, rozmowy z dzieckiem o tym, co się dzieje w szkole, o relacjach z rówieśnikami.
  • Pomoc dziecku w zrozumieniu, które metody nauki są w jego przypadku najbardziej efektywne. Stwarzanie w domu warunków do pracy zgodnie z indywidualnymi predyspozycjami ucznia.
  • Modelowanie zachowań szacunku dla nauki i rozwoju, poprzez dawanie dziecku przykładu swoją postawą (czytanie, interesowanie się tym co dzieje się na świecie, uprawianie sportu, wspólne poznawanie nowych miejsc).
  • Zapewnienie dziecku czasu na odpoczynek.

O czym warto pamiętać?

Żadna postawa, żadne działanie ani nagrody nie przynoszą natychmiastowych efektów i nie zmieniają dzieci w pracowite anioły.

Nic nie staje się natychmiast i nie ma uniwersalnych rozwiązań. Należy pamiętać, że różnych ludzi motywują różne rzeczy.

Nieporównywalnie więcej daje docenianie wysiłku oraz wspieranie zachowań i postaw pozytywnych niż działania polegające na wytykaniu błędów oraz narzucaniu swojego punktu widzenia.

 

Bibliografia:

  • J. Brophy, Motywowanie uczniów do nauki, Warszawa 2012r., PWN
  • R. J. Marzanno, Sztuka skutecznego nauczania, Warszawa 2012r., CEO
  • M. Silberman, Uczymy się uczyć, Gdańsk 2005r. GWP

 

Notka o autorce: Iwona Wołoszyn jest nauczycielką matematyki i chemii, wychowawcą klasy 8b, opiekunką koła chemicznego, liderem zespołu matematycznego w Szkole Podstawowej Paderewski w Lublinie. Niniejszy artykuł ukazał się w blogu Edukacja i Inspiracje, licencja CC-BY-SA.

Artykuł został zainspirowany kursem e-lerningowym Motywowanie uczniów do nauki Specjalistycznego Centrum Edukacji EDU-MACH

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Kasia napisał/a komentarz do Rady nietrafione i rady pożyteczne
Dyrektora, a zwłaszcza dyrektorkę, cechuje żądza władzy. Arogancja ze strony dyrektorki w moim liceu...
Jacek Ścibor napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Moim zdaniem i Maciej Sysło i Robert Raczyński mają rację - obie wypowiedzi trafiają w sedno problem...
Gość napisał/a komentarz do Na zastępstwach
W punkt.
Ppp napisał/a komentarz do Czas na szkołę doceniania
Pytanie podstawowe: PO CO oceniać? Większość ocen, z jakimi się w życiu spotkałem, nie miało żadnego...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W żaden sposób nie negowałem potrzeby, czy wręcz obowiązku kształcenia nauczycieli. Niestety, kontyn...
Generalnie i co do zasady ok. 30% ocen jest PRZYPADKOWYCH - częściowo Pani opisała, dlaczego. Jeśli ...
Maciej Sysło napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W odpowiedzi na sarkastyczny ton wypowiedzi Pana Roberta mam jednak propozycję. Jednym z obowiązków ...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Jeśli pominąć ideologiczne ozdobniki, problem z brakiem nauczycieli wynika z faktu, że wiedza przest...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie