Autorski program nauczania – program skrojony na miarę

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Okres edukacji wczesnoszkolnej, to bardzo ważny czas w życiu każdego dziecka. Zwykle zaczyna ono swoją szkolną przygodę wierząc, że będzie odnosić sukcesy, nie będzie się nudzić, a wszystkie działania będą ciekawe i zajmujące. Czasami już w pierwszej klasie przychodzi rozczarowanie, bo dziecko nie potrafi sprostać oczekiwaniom rodziców i nauczyciela albo odwrotnie, zaczyna się nudzić, bo zadania stawiane przed nim są zbyt łatwe.

W naszym systemie, gdzie głównym kryterium określającym moment rozpoczęcia formalnej edukacji jest wiek, w jednej klasie spotkają się dzieci w różnym stopniu rozwoju intelektualnego, fizycznego i społecznego. Nie wszystkie w jednym czasie osiągną dojrzałość szkolną, tak jak nie wszystkie owoce jeżyny są dojrzałe, choć rosną w jednej kiści i mają te same warunki zewnętrzne.

Priorytetem dla mnie jest dziecko, a swoją rolę rozumiem, jako towarzyszenie mu w rozwoju i wspieranie go. Nie mogę zmienić wymogów formalnych, ale mogę wymyślić i ułożyć taki program nauczania, który pomoże każdemu dziecku rozwinąć skrzydła niezależnie od tego, w jakim punkcie swojego rozwoju rozpoczęło naukę w pierwszej klasie. Podstawa programowa wyznacza kierunek pracy z dziećmi, ale sposoby, metody, tempo i sposób jej zorganizowania leżą w gestii nauczyciela. Warto napisać własny program nauczania, który będzie skrojony na miarę uczniów i nauczyciela.

Od czego zacząć?

Warto najpierw poznać przyszłych uczniów i ich rodziców, by pisząc program wiedzieć choć trochę o ich zainteresowaniach, umiejętnościach, oczekiwaniach, obawach. Łatwiej będzie pisać, jeśli będziemy mogli odnosić się do konkretnego adresata, dlatego mając napisać program na trzy lata kształcenia, spotykam się z rodzicami i dziećmi jeszcze przed wakacjami poprzedzającymi rozpoczęcie pierwszej klasy.

Kolejnym krokiem musi być poznanie podstawy programowej, do której zamierzamy napisać program. Musimy pamiętać, że podstawa programowa, to nie tylko cele kształcenia i treści nauczania, ale również zadania szkoły, które musza być uwzględnione w programie nauczania. By dobrze skonstruować program, warto sięgnąć po któryś z poradników dostępnych w sieci, zawierających wytyczne do tworzenia programów nauczania.

Dużo wcześniej trzeba przemyśleć, na jakich podstawach naukowych zamierzamy oprzeć nasz program i zebrać odpowiednią literaturę, z której będziemy korzystać podczas pisania oraz czerpać potrzebne cytaty. Uważam, że bibliografia jest ważna, bo pokazuje skąd, z jakich źródeł czerpiemy inspiracje.

Warto zastanowić się, co będzie odróżniało nasz program od innych, co będzie w nim nowatorskie i jaki będzie miał tytuł.

Jak skonstruowałam swój program?

We wstępie opisałam swój pomysł na program „Ruch, zabawa, nauka!”, dlaczego ma taki tytuł oraz dlaczego postanowiłam napisać program autorski. W dużej mierze wynika to z mojego przekonania, że program powinien wynikać z potrzeb konkretnej grupy dzieci, uwzględniać umiejętności konkretnego nauczyciela oraz warunki i realia, w których pracuje.

Kolejny rozdział, to podstawy teoretyczne programu. Inspiracją dla mnie jest konstruktywistyczna teoria wiedzy i dochodzenia do wiedzy, którą opisał prof. Stanisław Dylak w swojej książce „Architektura wiedzy w szkole”. W myśl tej teorii dziecko jest aktywne, konstruuje wiedzę i umiejętności w swoim umyśle. Nauczyciel nie naucza, tylko organizuje środowisko i wspiera swoich uczniów w nauce i rozwoju. W tym rozdziale obszernie opisałam moje inspiracje psychologiczne i pedagogiczne – począwszy od J. Brunera, L. Wygotskiego, M. Montessori i H. Parkhurst, po współczesnych polskich pedagogów, jak W. Puślecki, D. Klus-Stańska czy D. Dziamska.

W kolejnych rozdziałach opisałam cele i zadania szkoły określone w podstawie programowej dla tego etapu kształcenia oraz planowane przeze mnie sposoby realizacji zadań i sposoby osiągania celów.

W rozdziale dotyczącym treści nauczania opisałam działania, które dodatkowo chciałabym z dziećmi robić w ramach rozwijania kompetencji kluczowych, a które nazwałam „kształceniem dla rozwoju”. Chciałabym wyposażyć dzieci w narzędzia, które umożliwią im uczenie się przez całe życie, czyli w umiejętność skutecznego uczenia się, planowania działań, refleksyjnego i odpowiedzialnego podchodzenia do własnej pracy oraz współpracy w zespole.

Ważnym rozdziałem w programie nauczania jest opis procedur osiągania celów. Ja opisałam, w jaki sposób będę organizować dzieciom dzień w szkole, z jakich materiałów dydaktycznych będę korzystać (pracuję bez podręczników i ćwiczeń), w jaki sposób będę oceniać postępy dzieci, a skoro pracuję bez ocen cyfrowych, to skąd rodzice będą wiedzieć, jak uczy się ich dziecko. Opisałam również dokładnie metody, które zamierzam wykorzystywać w pracy z dziećmi, a w szczególności metodę projektów, którą bardzo często stosuję.

Pisząc program autorski trzeba również pomyśleć o ewaluacji w czasie jego trwania i pod koniec pracy z nim. Zdobyte doświadczenie i wyciągnięte wnioski przydadzą się podczas pracy nad kolejnym programem.

 

Notka o autorce: Wiesława Mitulska jest nauczycielką w Szkole Podstawowej w Słupi Wielkiej, specjalistką edukacji wczesnoszkolnej i terapii pedagogicznej. Współpracuje z Centrum Edukacji Obywatelskiej w zakresie wprowadzania oceny kształtującej i OK zeszytu. Od wielu lat pracuje z dziećmi bez ocen. Autorka bloga edukacyjnego mamywplaniekodowanie.blogspot.com, członkini grupy Superbelfrzy RP. Niniejsza wypowiedź ukazała się w blogu Superbelfrów i została nieznacznie zmieniona przez Marcina Polaka. Licencja CC-BY-SA.

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Gość napisał/a komentarz do Na zastępstwach
W punkt.
Ppp napisał/a komentarz do Czas na szkołę doceniania
Pytanie podstawowe: PO CO oceniać? Większość ocen, z jakimi się w życiu spotkałem, nie miało żadnego...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W żaden sposób nie negowałem potrzeby, czy wręcz obowiązku kształcenia nauczycieli. Niestety, kontyn...
Generalnie i co do zasady ok. 30% ocen jest PRZYPADKOWYCH - częściowo Pani opisała, dlaczego. Jeśli ...
Maciej Sysło napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W odpowiedzi na sarkastyczny ton wypowiedzi Pana Roberta mam jednak propozycję. Jednym z obowiązków ...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Jeśli pominąć ideologiczne ozdobniki, problem z brakiem nauczycieli wynika z faktu, że wiedza przest...
Ci dorośli kiedyś chodzili do szkoły (niektórzy całkiem niedawno) i ktoś porozdawał im matury. Suger...
Sławomir napisał/a komentarz do Urządzimy młodym nowy, wspaniały świat
Ciekawa polemika. Zauważam, być może błędnie, kontrast między podejściem dialektycznym (Pana, Panie ...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie