Nie chce nam się uczyć?

Narzędzia
Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Jak zauważył amerykański futurysta Alvin Toffler, „analfabetami w XXI w. nie będą ci, którzy nie potrafią czytać i pisać, ale ci, którzy nie potrafią uczyć się, oduczać i uczyć ponownie”. Zmienił się bowiem cykl rozwoju umiejętności pracownika – musi on o wiele częściej zmieniać pracę w ciągu swojego życia zawodowego i ciągle uczyć się nowych umiejętności. Niestety w krajach OECD jedynie 40% osób dorosłych dokształca się, zaś w krajach UE jeszcze mniej (37%). Nie chcemy się uczyć, bo już wszystko umiemy?photo: sxc.hu

Najwięcej osób dorosłych korzysta z edukacji formalnej i nieformalnej w Szwecji, Nowej Zelandii, Szwajcarii, Finlandii i Norwegii (zdecydowanie ponad 50%), natomiast na przeciwnym biegunie są Węgry, Grecja, Włochy, Polska, Irlandia (poniżej 30%), a tuż za nimi Francja i Hiszpania. [1] Nie są to zbyt optymistyczne wskaźniki, zwłaszcza że w wielu krajach przekłada się to wprost na wysoki poziom bezrobocia. Co może być przyczyną takich niskich wskaźników dla uczenia się przez całe życie? Moim zdaniem problem może tkwić głęboko w konstrukcji systemów kształcenia, które nie pogłębiają na etapie obowiązkowej edukacji szkolnej świadomości edukacyjnej uczniów i nie kształtują dostatecznie skutecznie odpowiedzialności za własne kształcenie.

Można zaryzykować tezę, że jeśli drogą naszego rozwoju cywilizacyjnego ma być społeczeństwo oparte na wiedzy, to najlepiej radzą sobie tu kraje, które stawiają na autonomię nauczania (np. Szwecja, Finlandia, Norwegia) i spersonalizowane nauczanie (Nowa Zelandia). Ale pewnie i tak znajdzie się wiele osób, które będą dowodzić, że i tak mamy w Polsce najlepszy system edukacji. Tak, czy inaczej, droga do społeczeństwa wiedzy przed nami jeszcze długa i wyboista. Stąd wydaje się, że obecnie (kolejnym!) ważnym wyzwaniem edukacyjnym powinno być rozwijanie świadomości edukacyjnej i odpowiedzialności za własne kształcenie uczniów i osób dorosłych.

Mam też świadomość, że zmiany nie są tu łatwe do osiągnięcia. Z jednej strony mamy do czynienia z coraz większymi wymaganiami stawianymi pracownikom przez rynek pracy i zagrożeniem bezrobocia, z drugiej nasza cywilizacja dostarcza ludziom ogromną ilość narzędzi i bodźców odciągających ich od uczenia się (te „gadżety”). Ci, którzy będą potrafili się ciągle uczyć i szybko przetwarzać nowe informacje w wiedzę, osiągną sukces w warunkach gospodarki opartej na wiedzy. Jak wynika z najnowszych danych OECD, rozumie to na świecie jeszcze mniejszość.

Problem tak naprawdę nie dotyczy jedynie osób dorosłych. Także osoby uczące się muszą mieć świadomość, że kształcenie ogólne i wiedza teoretyczna raczej nie wystarczą im do podjęcia pracy zgodnej z osobistymi oczekiwaniami. Młody człowiek, który obecnie rozpoczyna karierę zawodową w ciągu swojego życia zawodowego zmieni profesję nawet i kilkanaście razy. To, czego nauczył się w szkole wystarczy na kilka pierwszych lat na rynku pracy. System edukacji musi zatem kształcić umiejętność uczenia się (co pozwoli na dopasowanie się do zmieniających warunków na rynku pracy) oraz wyposażać uczniów w zestaw umiejętności, niezbędnych do realizacji zadań (zawodowych i społecznych) w trybie pracy zespołowej.

[1] Dane na podstawie Education at Glance 2012, OECD. Wykres - opracowanie własne na podstawie danych OECD.

(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym)

Edunews.pl oferuje cotygodniowy, bezpłatny (zawsze) serwis wiadomości ze świata edukacji. Zapisz się:
captcha 
I agree with the Regulamin

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie