Lubię wracać do sprawdzonych pomysłów. Kiedy więc niemal wszystkie treści są omówione (o co dość łatwo po egzaminie gimnazjalnym), mamy czas nie tylko na realizację projektów, ale też na zabawę słowem.
O tym, że znaczenie słów jest kwestią społecznej umowy, dyskutujemy od dawna (szczególnie intensywnie, gdy w grę zaczynają wchodzić wulgaryzmy). Warto pokazywać młodym ludziom, że i podział na rodzaje literackie może okazać się dość płynny. A wszystko to za sprawą wierszy z odzysku.
Poezja z odzysku
Poprosiłam dziś moich trzecioklasistów, by sprawdzili, czym jest blackout poetry. Bez trudu znaleźli niezbędne informacje (między innymi <te>, które już kiedyś opublikowałam) i mogliśmy przejść do działania. A materiał nie był, na pierwszy rzut oka, ani łatwy ani przyjemny... Cóż to jednak dla zaprawionych w bojach młodych ludzi.
Stwierdziłam, że nie ma nic bardziej poetyckiego do tworzenia liryki, niż teoria literatury związana z okresem romantyzmu. Powieliłam jedną stronnicę starego podręcznika i rozdałam uczniom. To, co sami stworzyli, dało efekt więcej niż satysfakcjonujący. Co najważniejsze jednak, korzystając z tego samego, zamkniętego, ograniczonego zasobu słów, stworzyli bez mała tomik. I to nie byle jaki, bo różnorodny. Od barokowego przepychu po współczesny minimalizm - wszystko znalazło w nim swoje miejsce.
To jednak nie koniec pracy z tekstem. Jutro poeci zamienią się w krytyków literackich i dokonają zarówno analizy, jak i interpretacji wierszy. Będą w o tyle wyjątkowej sytuacji, że zamiast domyślać się: co autor miał na myśli, mogą go o to zapytać. Ciekawa jestem czy takie "rozbieranie na części pierwsze" utworu koleżanki/kolegi będzie dla dzieciaków łatwe, czy może wprost przeciwnie.
Czy i u Was gości czasami taka poezja? Lubicie bawić się materiałem? Czy do ostatnich dni pracujecie z podręcznikiem?
Notka o autorce: Joanna Krzemińska jest nauczycielką języka polskiego w Szkołach Prywatnych "Mikron" w Łodzi. Prowadzi własny blog edukacyjny Zakręcony Belfer, w którym ukazał się niniejszy artykuł. Należy do społeczności Superbelfrzy RP. Licencja CC-BY.