Dobrostan, budowanie motywacji, praca na zasobach, szukanie mocnych stron, tworzenie pozytywnych relacji. To wszystko pojęcia z obszaru psychologii pozytywnej, która jest coraz częściej obecna w szkołach. I bardzo dobrze. Sama czerpię bardzo dużo z tutoringu, coachingu i innych szkoleń oraz warsztatów u których podstaw stoją założenia psychologii pozytywnej. Szczególnie interesuje mnie praca na zasobach i szukanie sposobów na pozytywne motywowanie uczniów.
Poniżej kilka prostych pomysłów rysunkowo-plastycznych, które chętnie wykorzystuję w praktyce szkolnej, a że przed nami TYDZIEŃ uczniowskiej SuperMocy zainicjowany przez Joannę Gadomską, to rozpisałam je na każdy dzień tegoż tygodnia.
Poniedziałek – Nasze drzewo
Na początek tygodnia warto dać sobie trochę czasu, aby pomyśleć skąd czerpiemy naszą moc i jakimi zasobami dysponujemy. Bardzo proste ćwiczenie to utworzenie drzewa zasobów. Przygotowujemy je dla uczniów, albo prosimy aby sami je narysowali. Drzewo powinno być dobrze zakorzenione, posiadać pień, gałęzie, gałązki liście. A teraz do dzieła. Opisujemy, Rysujemy, możemy wyciąć napisy z gazet. Jakie wartości, osoby są dla nas korzeniami, co jest najważniejsze i będzie pniem, jakie gałęzie budują jeszcze nasze drzewo. Może rosną na nim owoce, liście. Jak je opiszemy? Każdy zabiera swoje drzewo do domu i wiesza w widocznym miejscu. Warto czasami na nie spoglądnąć i przypomnieć sobie skąd czerpiemy siłę.
Wtorek – Słoik szczęścia
We wtorek czerpania siły ciąg dalszy. Tym razem bierzemy ją od kolegów i koleżanek. Przynosimy słoiki, podpisujemy je, zostawiamy w klasie, na parapecie czy też specjalnie przygotowanym stole, czekamy aż inni wrzucą do niego kolorowe karteczki, na których napiszą coś o nas... Pamiętamy tylko pozytywnie: podziękowania, informacje za co kogo cenimy, dobre cechy, mocne strony. Pod koniec tygodnia każdy może swój słoik zabrać ze sobą do domu i poznać jego zawartość.
Środa – Tworzymy parasole
Wersja podstawowa: malujemy je na kartce, wersja bardziej wymagająca tworzymy je ze starych parasoli w ramach warsztatów plastycznych. Najważniejsze aby na środku, na szpicy znalazło się hasło „NIE mogę wyobrazić sobie życia bez” no a po bokach uczniowie mogą sobie to napisać, narysować, wykleić czy nawet wyszyć bez czego sobie życia nie wyobrażają. To jest nasz prawdziwy parasol ochronny: ludzie, zainteresowania, pasje chronią nas przed deszczem codzienności i szarości.
Czwartek – Nasza skrzynia
Kolejny pomysł na warsztaty plastyczne. Wielokrotnie już wypraktykowany ( szkoda mi bardzo zajęć artystycznych, które były w programie gimnazjum i na których zawsze od tych zajęć zaczynałam). Tworzymy ze starych pudełek na buty skrzynki, w których uczniowie umieszczają „siebie”, własne marzenia, cele, zainteresowania, plany, osiągnięcia i pasje. Wygląd pudełka to ich własna koncepcja i pomysł. Warto warsztat zakończyć zrobieniem galerii zdjęć wszystkich uczniów wraz z ich „plastycznymi wnętrzami”.
Piątek – Czego potrzebujemy
A na koniec tygodnia uczniowskich supermocy na drzwiach nie zabraknie na pewno ogłoszenia „Czego potrzebujemy”. Każdy wychodząc będzie mógł zabrać ze sobą to, czego aktualnie najbardziej potrzebuje. To bardzo fajna inspiracja coachingowa, można ją serwować przy wielu okazjach i na wiele sposobów na przykład za pomocą zrywanych karteczek.
Notka o autorce: Izabela Wyppich jest nauczycielką przedmiotów artystycznych oraz historii w ZSO nr 1 Rudzie Śląskiej i członkinią grupy Superbelfrzy RP. Niniejszy artykuł ukazał się w blogu Superbelfrów i został nieznacznie zmieniony przez Marcina Polaka. Licencja CC-BY-SA. Źródło zdjęć: prace własne autorki oraz pixabay.com