"Proszę Pani, to jest nudne!" - powiedzieli moi uczniowie, wykonując działania mnożenia i dzielenia w kartach ćwiczeń. Wzięłam to sobie do serca i przygotowałam dla nich coś ciekawszego. Ponieważ lubią kodować, zakodowałam dla nich rysunek. Tylko że tym razem nie był to kod wykorzystujący oznaczenia pól (A3, B6 itd.). Na polach znajdowały się działania, a wynik (lub brakująca liczba) miały przyporządkowane kolory.
Liczenia było bardzo dużo; tak dużo, że pozwoliłam uczniom pracować w parach, aby się nie zniechęcili i przy okazji mogli sprawdzać wyniki - gdyby rysunek im nie wyszedł z powodu popełnionych błędów, mogliby stracić motywację do liczenia. Rysunek dobrałam w taki sposób, aby do samego końca nie było wiadomo, co to będzie. Uczniowie byli bardzo ciekawi. Liczyli, sprawdzali wyniki z partnerem, kolorowali. Powiedziałam, aby byli czujni, gdyż niektóre działania się powtarzają. Dość szybko zauważyli, że np. 6·_=42 to jest to samo, co 42:6=. Dzięki temu lepiej zrozumieli oba działania.
Pod koniec pozwoliłam uczniom przejść po sali i porównać swój obrazek z innymi. Wtedy okazało się, że niektóre pola mają inne kolory i trzeba było sprawdzić, który kolor jest właściwy, więc liczyli jeszcze raz. Wykonanie tej karty pracy zajęło nam 2,5 lekcji, ale tak wiele działań i operacji myślowych wykonali w tym czasie, że były to bardzo wartościowe lekcje. Już wiem, że będę im podobne zadania przygotowywała częściej - nie tylko z mnożeniem i dzieleniem.
A tak wygląda efekt końcowy:
Notka o autorce: Ewa Przybysz-Gardyza - nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej i języka angielskiego w szkole podstawowej. Ambasador Programu eTwinning; należy do społeczności Superbelfrzy RP; koordynator warsztatów językowych TEIP oraz projektu Erasmus+; pasjonatka nowych technologii; autorka bloga: dlanauczycieli.blogspot.com, w którym ukazał się niniejszy artykuł; ciągle się uczy i poszukuje sposobów na ulepszanie szkoły.